reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chusty, rękodzieła i inne ciekawostki :)

reklama
he he
mnie sie pomysly w głowie kolebocą, ale trampeczki zrobione ze wzoru od zdzid :) o tego Z szafy malucha
te czarne to mają być dla braciszka Marcela a te róziowe dla dwutygodniowej królewny koleżanki :)
właśnie kończę drugiego a w głowie pomysłów moc ale czasu ni ma :)
 
Kasiu.....no wiesz...jakbyś....gdybyś....:):) to wtedy zrobię Ci na każdy dzień tygodnia :):):):):):):)..myślę że surv sweterek z misiem tez machnie jakby co a Tosika czapeczkę ....
 
Kasia, jakby co, to ja się niniejszym zobowiązuję, że Ci, do spółki z dziewczynami, całą szytą i dzierganą wyprawkę machnę:-D

Post, kiedy Ty masz czas??:szok: Ja jeden sweterek od lipca męczę, a Ty całą kolekcję od niechcenia wykonałaś:-p Trampki cudo, fajniejsze od moich sklepowych, bo bardziej sztywne i do chodzenia nawet by się nadały:tak: A bolerko to kiedyś u Ciebie zamówię, bo Ci super wychodzą, a ja nie bardzo umiem:-(
 
surv...zaczerwieniłam się...pochwała tak profesjonalnego grona .... dzięki..Fakt one takie sztywniejsze są bo jakoś mi się tak wydawało że tak praktyczniej na nóżkę a ze dodatkowo ściśle robię to tak wyszło
Bolerko no tak jakoś na oko robię ale np to czarne to ciut za szerokie zrobiłam.
Kasia...to jak...dziergać?????..ale musisz się postarać :)

Kic..przyjedziesz na jesienny zlocik, weźmiesz druty lub szydełko i możemy warsztaty z Surv zrobić :)..ale trzeba mieć do tego serce..bo prucie to drugie imę tej roboty..dopóki nie nauczyłam sie trudnej sztuki prucia to jakoś niczego nie mogłam skończyć :)
aktualnie m pojechał pomóc w przeprowadzce a ja siedzę w naszym salonie-kuchni, słucham trójki i oczywiście macham szydełkiem :) kotka robię bo dawno nie robiłam a potem na tapecie mam sweterek jesienny dla Cinka i młodej, może jakieś podobne im zrobię żeby miały fun.
Suv...nie mam pojęcia kiedy mam czas. szycie leży ale jakoś nie ma czasu a muszę dokończyć mojego nietoperza...może też dlatego że chyba do pracy się w nim nie wypuszczę bo byłabym hitem w temacie kabaret :)
także czekam aż dzieciaki się obudzą, książki nie zaczynam bo wtedy będę czytać pół nocy, tłuc się za bardzo nie mogę to co mam robć??? no dzierganie pasuje jak nic :):):)
 
Post super wyroby! Bolerka mi sie bardzo podobaja, niedawno szukalam cos takiego dla Misi ale nic nie znalazlam:-(
 
reklama
Post wooooooow ,masz talent kobito.Wybacz ale zazdroszczę jak cholera.

Aha Kasia wiesz ,aj to się na wyprawkę dziergano-szyta nie piszę,ale jakby co to łóżeczko poskręcam;-)
 
Do góry