reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciągle krwawię..

Dołączył(a)
5 Czerwiec 2024
Postów
6
Hej . Przychodzę do Was z pytaniem , czy może jest tu ktoś kto ma piękne wyniki , a krwawi ciągle non stop i tylko leki potrafią to zahamować. Moje miesiączki to katorga , krwawię po 8-10 tygodni non stop i odrazu zaznaczę , że to nie jest żadne plamienie. To poprostu lecąca krew i "wątróbka" czasem wielkości jajka przepiórcze go , czasem większą. I przepraszam za bezpośredniość, ale odwiedziłam już 5 ginekologów i każdy rozklada ręce. Zaczęło się odkąd przestałam karmić syna piersią czyli od grudnia 2023 . I od tamtego czasu dni bez krwawień było 84. Jestem już tym zmęczona , moze ktoś miał podobnie :( potrzebuje jakieś rady , może lekarze o czymś nie pomyśleli . Rak , endometrioza, pcos, mięśniaki , torbiele itd, wszystko wykluczone ...
 
reklama
To może skonsultuj z lekarzem czy mogłabyś wziąć.
A hormony badalas? Tarczyca (TSH, ft3, ft4), progesteron, estrogeny, prolaktyna?
 
Nie miałam , jeśli to jest to w znieczuleniu ogólnym
Nie musi być w narkozie. To nie jest jakieś wydumane badanie, może na nie dać skierowanie zwykly ginekolog z kontraktem z NFZ i wykonuje się je w szpitalu (może też jakies kliniki mają kontrakt z NFZ na to badanie, musiałabyś się dopytać jak jest w Twojej okolicy). Leżałam w szpitalu też z kobietami, które przy takich krwawieniach miały robione łyżeczkowanie (nie były w ciąży, nie były po poronieniu), ale nie wiem, czy im to pomogło - no i nie wiem, czy u Ciebie jest to zasadne/nie pogorszy. Pewnie nie wszyscy z tych lekarzy, u których byłaś, są beznadziejni, skoro trochę badan Ci porobili - może powinnaś iść jeszcze raz na wizytę i podkreślić, że to cały czas się utrzymuje i oczekujesz zmiany leczenia/diagnostyki?
 
reklama
Do góry