reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
znalazłam taki, kytóry jak dla mnie jest idealnym rozwiązaniem, nie wiem czy istnieją nowe pewnie tak, ale tu jest używany
http://www.allegro.pl/item761733807_jane_twintwo_matrix_wozek_blizniaczy_folia.html
pozdrawiam wszystkich martwiących, chorujących zdrówka
Na Jane też się zastanawiam;-)

tu masz Gosiu wszystkie Jane dla bliżniaków- ceny nieziemskie, ale zazwyczaj juz z 2 fotelikami
http://www.bobowozki.com.pl/advance...facturers_id=38&categories_id=6&pto=&x=65&y=9
 
Hej laski wiec ja znowu w szpitalu, najadalm sie strachu bo tydzien temu w poniedzialek bylam na USG i u Łukaszka lekarz zauwazyl asymetrie komor bocznych mozgu. A potem w srode na wizycie u mojego juz doktora gin wysluchal tez u tego samego babla arytmie, jakies dodatkowe skurcze w serduszku i dal mi skierowanie do szpitala. Od wczoraj leze i dzisiaj mialam juz zrobione Echo serca i dokaldne USG w zakladzie wad wrodzonych i na szczescie wszytsko jest OK, kamien z serca, bo sie tyle strachu najdalam.
Wg dzisijszego USG
- Łukaszek - 1440g
- Michalek 1580g

I foto ale niestety nie wiek ktory to babelek, ale chyba Łukaszek

No i ja 12 kg na plusie juz czyli 62kg
 
Dawno nie zaglądałam bo najpierw przygotownaia do mojej 30-tki, a póxniej spadek formy psychicznej;-) na szczęscie juz wyszłam na prostą.
No i na 90% pani doktor widziala 2 siusiaki. Na połówkowym się okaże.
Anulka- napisz mi prosze dlaczego lekarz sugerujac sie tym, ze masz jedne łozysko chce rozwiązać Ci ciąze w 36 tygodniu?? Ja tez mam ciąże jednokosmówkową, ale mi narazie nic nie mówił na ten temat.
No to wszystkiego najlepszego trzydziestolatko:-) ale ten spadek formy to chyba nie z powodu trzydziestki:tak::-D
I gratuluje siusiaczkow!!!my idziemy teraz w czwartek na usg i M sie łudzi ze moze siusiaki wyrosly naszym dziewczynkom:-D
Mi lekarz ok. 15tyg juz powiedzial, ze ciaza jednokosmowkowa jest ciaza podwyzszonego ryzyka i moze zdarzyc sie tak ze pozniej plody sie nierowno rozwijaja i takie ciaze zakancza sie wczesniej. W 36tyg maluchy juz sa gotowe zeby przyjsc na swiat i wtedy bede miala cesarke.
Niby ciaza jednokosmowkowa to ta rzadsza i podwyzszonego ryzyka a widze ze nas tu jest duzo z jednym lozyskiem..chyba wiekszosc.I ja tez jestem dobrej mysli i nie dopuszczam zlych scenariuszy.Lekarze oczywiscie musza mowic o zagrozeniach itd i mi lekarz mowil wlasnie o tym wspolnym krazeniu ze zdarza sie ze trzeba krew przetaczac dzieciom a to dosc skomplikowana operacja, ale zdarza sie to najczesciej rzadko..wazne zeby myslec pozytywnie!
Powoli wracam do zdrowia. Jednak dziś jestem spanikowana...
Powrót do pracy wywołuje u mnie strach. Powiedzcie mi, czy wciąż pracujecie? Kiedy zdecydowałyście się na zwolnienie z uwagi na ciążę bliźniaczą?
Maborka fajnie ze wracasz do zdrowka powoli;-) Ja nie pracuje praktycznie od 3 miesiaca ciazy..Lekarz jak stwierdzil ze jest to ciaza blizniacza powiedzial, ze w ciazy blizniaczej nie powinno sie wogole pracowac, zeby isc na zwolnienie platne 100% i sie niczym nie przejmowac, najwazniejszy dla nas jest spokoj!!!Maborka nie mozesz sie zamartwiac. Bedzie dobrze. Im Ty bedziesz spokojniejsza tym maluszki spokojnie beda sobie siedziec i czekac na swoj czas;-)
 
Ostatnia edycja:
Dziś USG było.:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
CHŁOPACZKI!!

Szyjka 31mm, w ciążach bliźniaczych dolna granica to 25mm. Sytuacja zadowolenia to ponoć 40mm. Dostałam nakaz zwolnienia tempa, Ewa tak jak Ty.
Powoli rezygnuję z części obowiązków, za dwa tygodnie pewnie mój lekarz prowadzący wyśle mnie na zwolnienie.
Ale dziś mogę wszystko :) Pierwiastek mamy, który się we mnie rodzi, dochodzi do głosu. Rezygnuję z dawnej siebie, bo inaczej nie dam rady. Daleko nie zajdę myśleniem - jestem sobą, swoją kondycją w ciąży rozczarowana.
A chrzanić to - noszę w sobie dwóch fantastycznych chłopaków i to jest ważne! Moje dwa dzidziołki.:-) Lepiej w tę stronę myśleć, nie?
Dziękuję za słowa wsparcia, dziewczyny.
 
Marta biedna to sie ladnie strachu najadlas..Ci lekarze potrafia wystraszyc, a pozniej okazuje sie ze jest ok..ale super zdjecie Łukaszka:tak:jestem ciakawa jak ich rozrozniasz?..czy oni juz sa tak duzi ze kazde jest po swojej stronie? bo moje czuje ze fruwaja gdzie sie da..
Dziś USG było.:-):-):-):-):-):-):-):-)
CHŁOPACZKI!!

Szyjka 31mm, w ciążach bliźniaczych dolna granica to 25mm. Sytuacja zadowolenia to ponoć 40mm. Dostałam nakaz zwolnienia tempa.
Powoli rezygnuję z części obowiązków, za dwa tygodnie pewnie mój lekarz prowadzący wyśle mnie na zwolnienie.
Noo gratuluje synusiów maborka!!!!:-):-):-):-) SUPER!!!:-)
Chyba wszystkie zaczynamy czuc to coraz mocniej, ja ostatnio chodze cala w skowronkach i pomimo ze ciezko mi z brzucholkiem to jestem pelna pozytywnej energii:-) maluchy ciagle szaleja i czuje se maja sie dobrze tak jak ja. W czwartek zajrzymy do nich u doktorka:tak: Ja w 20tyg na polowkowym mialam szyjke 49mm, zobaczymy teraz..
Oszczedzajmy sie dziewczyny i wypoczywajmy jak najwiecej. Niedlugo bedziemy miec pelne rece roboty:-D:tak:
 
Ostatnia edycja:
Hej laski wiec ja znowu w szpitalu, najadalm sie strachu bo tydzien temu w poniedzialek bylam na USG i u Łukaszka lekarz zauwazyl asymetrie komor bocznych mozgu. A potem w srode na wizycie u mojego juz doktora gin wysluchal tez u tego samego babla arytmie, jakies dodatkowe skurcze w serduszku i dal mi skierowanie do szpitala. Od wczoraj leze i dzisiaj mialam juz zrobione Echo serca i dokaldne USG w zakladzie wad wrodzonych i na szczescie wszytsko jest OK, kamien z serca, bo sie tyle strachu najdalam.
Wg dzisijszego USG

Ojej to musiałobyć dla ciebie straszne, całe szczęście że dobrze się skończyło. Zdjęcie cudne, pamiątka wspaniała. Pozdrawiam i czekam teraz na moje usg połówkowe


He6Qp2.png
 
23marta współczuję tego strachu co musiałas się najeść. Matko nie wyobrażam sobie tego. Cieszę się bardzo, że z maluszkami wszystko dobrze, a zdjęcie świetne.

Anulka dzięki za życzonka. Spadek psychiczny spowodowany raczej zachowaniem jednej osoby i tak jak sie rozkleiłam jednego dnia, to minęło dopiero po 4 :szok: ważne, że just jest dobrze, a osoby, które chcą mnie denerwowac i w dupie mają mój stan- niech spadają na drzewo i olewam ich sikiem prostym;-)

No własnie bradzo duzo nas tu jednokosmówkowych. Trzeba liczyć i wierzyć w to, że będzie wszystko dobrze, a maluchy urosną. To w sumie jakby kończyli ciążę jednokosmówkową w 36 tyg to jestem na półmetku;-)

Maborka gratuluje siusiaczków. U nas to niby nie pewne, ale jak mój gin, i gin w szpitalu widział siusiaki to raczej chyba nie ma możliwości, ze nagle małe cipki się zrobią:-) Chcieliśmy dziewczynki bo mamy już synka, ale w sumie przynajmniej wiem co mnie czeka, a tak z dziewuszkami wszystko znów cąłkowicie nowe. Najwazniejsze, żeby szkraby były zdrowe.
PIeknie napisałas Maborka i tego się trzymaj" Pierwiastek mamy, który się we mnie rodzi, dochodzi do głosu. Rezygnuję z dawnej siebie, bo inaczej nie dam rady. Daleko nie zajdę myśleniem - jestem sobą, swoją kondycją w ciąży rozczarowana.
A chrzanić to - noszę w sobie dwóch fantastycznych chłopaków i to jest ważne! Moje dwa dzidziołki.:biggrin2: Lepiej w tę stronę myśleć, nie?"

Ja dziś umeiram na ból głowy- chyba ide sobie kawkę zapodać.
Wkurzam się bo już jedne jeansy ciązowe sa mi małe. Uciskaja mi podbrzusze, oj chyba na jakies zakupy musze wyskoczyc. Dziś się ważyłam +7kg :cool2:
 
A ja dzisiaj bylam na uczelni oddac prace magisterska i za tydzien mam obrone!!! co za ulga ze zdazylam z tym przed porodem;)
Anulka dzięki za życzonka. Spadek psychiczny spowodowany raczej zachowaniem jednej osoby i tak jak sie rozkleiłam jednego dnia, to minęło dopiero po 4 :szok: ważne, że just jest dobrze, a osoby, które chcą mnie denerwowac i w dupie mają mój stan- niech spadają na drzewo i olewam ich sikiem prostym;-)
No własnie bradzo duzo nas tu jednokosmówkowych. Trzeba liczyć i wierzyć w to, że będzie wszystko dobrze, a maluchy urosną. To w sumie jakby kończyli ciążę jednokosmówkową w 36 tyg to jestem na półmetku;-)

Ja dziś umeiram na ból głowy- chyba ide sobie kawkę zapodać.
Wkurzam się bo już jedne jeansy ciązowe sa mi małe. Uciskaja mi podbrzusze, oj chyba na jakies zakupy musze wyskoczyc. Dziś się ważyłam +7kg :cool2:
I bardzo dobrze Ewka robisz! Ludzie sa dziwni, nie rozumieja ze nie mozna nam sie denerwowac i potrafia byc nie mili..ale to pewnie zazdrosc ze nas tyle szczescia spotkalo:-)
No wlasnie sobie zdalam sprawe ze pojutrze sie 26 tydz zaczyna i juz tylko 10 tyg mi zostaloo:szok:
A co do plci to los potrafi platac figle..ja myslalam o chlopcach to mam dziewczynki i chyba wiekszosc z nas ma odwrotna plec jak myslala:tak:
Ja mam 8kg na plusie!!! I narazie mam jedne spodnie z H&M ciazowe.Wzielam rozmiar wieksze zeby na dluzej byly i sie rozciagaja przez to chyba i mnie wkurzaja no i kupilam tez getry sobie i nosze do kozakow i dluzszych swetrow, tunik ale jeansy tez bym chciala.Chociaz nie wiem czy sie oplaca kupowac na 2,5 miesiaca..no i jeansy sztywne sa a i tak mi ciezko:tak:
Zycze Ci zeby glowka przestala bolec:-) odpoczywaj:-)

A to moje dziewczynki:-) ( zdjecie z soboty ):
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry