reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

Pitu-pitu u mnie jak się to brzydko mówi lipa, znowu @ :/ Powoli brakuje mi sił. Raz mam myśli, że bardzo chcę być w ciąży a niekiedy, że po co mi to jeszcze na stare lata. Trochę chyba się podlamalam psychicznie i chyba też by mi się przydała rozmowa z psychologiem. Za Ciebie trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku i żeby ból pachwiny odpuścił.
Wszystkim dziewczynom tym w ciąży i tym, które marzą o ciąży przesyłam pozdrowienia.
 
reklama
Oj widzę, że ogólnie samopoczucia niezbyt dobre. No to ja dołączę ze swoimi obawami. Przed nami rozbudowa naszego domu, bo jest zbyt ciasny. Mały klocek z lat 60-tych. Po każdej wizycie u projektanta podupadam na nastroju. Chyba wszystko to razem wzięte nieco mnie przerasta:(
 
Kochane damy rade !!!! w nas siła... tez sobie wmawiałam ze na stare lata moze juz nie...ale dlaczego nie???? jestesmy jeszcze młode i trzeba sie starac...i jakkolwiek to nie zabrzmi to bardzo Wam staraczkom zycze fasolek tak samo jak i sobie :) dla mnie wiele daje to forum...codziennie tutaj jestem i za kazdym razem mysle ...kurcze damy rade...wiemy ze nie jest dla niektórych łatwo ale nic nie tracimy a mozemy tylko zyskac :)
 
Ja też lubię tu bywać mlode to by powiedziały na co ci to a ja uważam widocznie teraz do tego dojzalam a co do remontu to też remontowalam i życzę dużo wytrwałości a co do forum to powiem piszcie dziewczyny bo myślę że jest to nam potrzebne
 
Znadziejami ją widzę że ty myślisz tak jak ja a tabletki jeszcze bierzesz?
Maja75 tak biorę, ale nie regularnie. Pytałam lekarza i powiedział, że taka dawka to mi nie zaszkodzi a jeśli mam czuć się lepiej to mam zażywać i się tym nie przejmować. Trudne to dla mnie do zrozumienia, ale lekarz twierdzi, że często kobiety całą ciążę są np. na relanium i rodzą zdrowe dzieci. Ja jednak jestem panikara i wiem, że jak będę w ciąży to będę chciała być bez leków. Maja75 a u Ciebie jak z lekami?
 
Ja lekarstwa biorę od 3 lat I od tego czasu myslalam że jak tabletki to koniec a od jakiegoś czasu zaczęłam myśleć inaczej nie mam oparcia w lekarzu (wiadomo jaki) powiedziała mi że lepiej wziąść tabletkę i mieć spokój jak tak czytam post ty dziewczyn które się męczą bez.Jeszcze usłyszałam po co to pani ma pani przecież dwójkę. Na chwilę obecną poddaję się chwili i co będzie czas pokaże .Jak biorę tabletki to wpisuje i przy wizycie jej pokaze
 
Hej kobietki widzę że nie tylko ja mam moment zwątpienia:( już wszystko mnie wykańcza i jecze potwierdzili nam że zaburza mój dom pod drogę S6 - normalnie pełnią szczęścia.
Ale co ma być to będzie widocznie czasem nie wystarczy bardzo chcieć:)
Gorąco was pozdrawiam i życzę by pojawiły się nowe fasolki na forum
 
reklama
Zawsze poczytuje wątek, lecz jakoś miałam chwilę zwątpienia więc nie pisałam :)
Ale wracam do żywych musi być dobrze :)
Byłam ostatnio na badaniu droznosci jajowodów i tylko prawy jajowód i jajniki są ok - powiem szczerze badanie do przyjemnych nie należy
Lekarz zaproponował insiminacje ale jakoś wolałabym by dzisiaj pojawił się naturalnie :) w listopadzie lecę tylko z mężem na urlop może wtedy coś się uda :)
Pozdrawiam
 
Do góry