reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

Askastar-trzymam kciuki. Juz niedlugo pokazesz nam swoje cudo, tak jak Chrzaszczyk :)
Kaarla, troche poczydalam o tej cukrzycy... ponoc to zaburzenie nie wynika ze zlego prowadzenia sie, a cos tam hormony psuja. Potem powinno wrocic do normy. Ja od razu postanowilam odstawic slodkie (a od drugiego trymestru lubie lody jogurtowe). W pierwszym trymestrze odrzucalo mnie od slodyczy i cukru, teraz sobie czasami pozwalam, ale to nie od tego. Ja do diabetologa nie mam jeszcze nawet skierowania, ale oczywiscie pojde. Zamierzam tez wprowadzic zmiane: codzienny regularny spacer 30 min. Nie bede chodzic do pracy to bede miec na niego czas.
Wlasnie zastanawiam sie jak wypic kawke bez odrobiny miodu. Slodzikow w ciazy nie mozna kategorycznie (takie to zdrowe ;)). Coz postaram sie przyzwyczaic.
Zastanawiaja mnie moje cukry po obciazeniu:79/78. Jakies niskie...tylko na czczo wyszlo mi duzo. Jutro bede u mojej gin.to z nia porozmawiam, moze cos wyjasni.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Askastar-trzymam kciuki. Juz niedlugo pokazesz nam swoje cudo, tak jak Chrzaszczyk :)
Kaarla, troche poczydalam o tej cukrzycy... ponoc to zaburzenie nie wynika ze zlego prowadzenia sie, a cos tam hormony psuja. Potem powinno wrocic do normy. Ja od razu postanowilam odstawic slodkie (a od drugiego trymestru lubie lody jogurtowe). W pierwszym trymestrze odrzucalo mnie od slodyczy i cukru, teraz sobie czasami pozwalam, ale to nie od tego. Ja do diabetologa nie mam jeszcze nawet skierowania, ale oczywiscie pojde. Zamierzam tez wprowadzic zmiane: codzienny regularny spacer 30 min. Nie bede chodzic do pracy to bede miec na niego czas.
Wlasnie zastanawiam sie jak wypic kawke bez odrobiny miodu. Slodzikow w ciazy nie mozna kategorycznie (takie to zdrowe ;)). Coz postaram sie przyzwyczaic.
Zastanawiaja mnie moje cukry po obciazeniu:79/78. Jakies niskie...tylko na czczo wyszlo mi duzo. Juteo bede u mojej gin.to z nia porozmawiam, moze cos wyjasni.
Masz rację cukrzyca ciazowa nie jest od nadmiernego jedzenia słodyczy. Hormony i organizm sobie nie radzi w ciąży jak należy. Potem wszystko wroci do normy. Ja tez ogólnie jem mało.słodyczy - w ciąży pilam tylko jedna kawę słodka i czasami miałam zachcianki np na lody. Tez właśnie się zastanawiałam nad tymi niskimi wynikami - może też niedobrze jak jest za mało cukru. Może nietolerancja glukozy- nie mam pojęcia. Lekarz wszystko wyjaśni. Ja niby zmiescilam się w normie 99 na czczo - w polskiej normie - niestety nie podali mi glukozy. Tez odstawiłam cukier - chociaż jedna kawa z cukrem musi być rano;)
 
Kaarla, rozumiem z ta kawa. Dzisiaj ta gorzka kompletnie mi nie smakowala ;).
Czy robilas jakas powtorke badania poziomu glukozy? Ja sie zastanawiam czy nie zrobic jeszcze samej glukozy na czczo.
 
Kaarla, rozumiem z ta kawa. Dzisiaj ta gorzka kompletnie mi nie smakowala ;).
Czy robilas jakas powtorke badania poziomu glukozy? Ja sie zastanawiam czy nie zrobic jeszcze samej glukozy na czczo.
Powiem szczerze, że obawiam się podobnych wyników i nie ma to sensu. W drugiej ciąży miałam identycznie wyniki i dziecko jest zdrowe ( do tego nie szaleje za slodyczami jak starszy syn). Tu są inne normy i nie będę się z nimi kłócić. Zostało niewiele do końca, wiec dostosuje się do diety i tyle.
 
Na jakiejs stronie doczytalam, ze nowe wytyczne z PTG z 2017 mowia o normie dla kobiet w ciazy na czczo do 90.
Ja zrobilam sobie te glukoze jeszcze raz. Jak wyjdzie podwyzszana to bedzie potwierdzenie. Mnie nie przeraza dieta a ew.badanie krwi i insulina, gdyby byla potrzebna.
 
Ostatnia edycja:
Na jakiejs stronie doczytalam, ze nowe wytyczne z PTG z 2017 mowia o normie dla kobiet w ciazy na czczo do 90.
Ja zeobilam sobie te glukoze jeszcze raz. Jak wyjdzie podwyzszana to bedzie potwierdzenie. Mnie nie przeraza dieta a ew.badanie krwi i insulina, gdyby byla potrzebna.
Moja koleżanka robiła teraz w Polsce - rejon blisko Krakowa) i wysłała mi wyniki. Nadal jest do 99. Co do insuliny - nie wiem czy się na to zgodzę. Z tego co czytałam najpierw jest dieta i jak nie zadziała to wtedy ta insulina. Zobacze co powie lekarz. Dam znać od razu.;)
 
Ja jestem po wizycie u mojej gin.prowadzacej. Z dobrych wiesci to dzisiejsze bad.glukozy na czczo wyszlo 69 czyli nawet ciut ponizej normy ;) taki efekt jednego dnia na diecie niskoweglowodanowej ;). Lekarka mi powiedziala, ze pewnie sie slodkim objadlam dzien przed pierwszym bad.dlatego mi w pokazalo 103. Powiedziala, ze nie ma powodu kierowac mnie do diabetologa, ani stosawania diety :). Wizja s
Igiel i insuliny rozplynela sie jak zly sen.
Niestety, dzisiaj rano znowu mialam plamienie, nawet nieco mocniejsze niz w pn. Reszte dnia az do wizyty przelezalam. Gin.zbadala mnie i stwierdzila, ze nie mam infekcji, a plamienie. Szyjka jest zamknieta, lozysko w porzadku wiec ona nie wie skad to plamienie, ale jak to okreslila "ciaza jest zmeczona" i trzeba duzo odpoczywac. Jej zdaniem nie ma zagrozenia wczesniejszym porodem, ale mam odpoczywac, unikac wysilku. Z zajec dozwolone mam spacery, gotowanie obiadu i scieranie kurzow ;), wszystkie ciezsze nie.
Dostalam tez skierowanie na cesarskie ciecie. Jej zdaniem za duze ryzyko rodzenia naturalnie przy tych plamieniach, bolach brzucha. Ja sie poplakalam (taki dzisiaj mam nastroj kiepski), ze mi dziecka od razu nie dadza... troche sie ze mnie smiala, ze jak ktos tak dlugo czeka na dziecko to jest z nim zwiazany mocno :). A ja powaznie nie moge przezyc, ze mi go nie dadza na piersi do kangurowania tylko zabiora :( ponoc w tym szpitalu gdzie chce rodzic na sali przy cc moze byc ojciec - choc tyle dobrego.
 
Moja koleżanka robiła teraz w Polsce - rejon blisko Krakowa) i wysłała mi wyniki. Nadal jest do 99. Co do insuliny - nie wiem czy się na to zgodzę. Z tego co czytałam najpierw jest dieta i jak nie zadziała to wtedy ta insulina. Zobacze co powie lekarz. Dam znać od razu.;)
Masz racje, ja tez mam na wyniku taka norme podana, a ta nizsza gdzies wyczytalam w necie dot cukrzycy ciezarnyh jako zalecenie Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego z 2017 r. Nie sprawdzalam tej rekomendacji osobiscie, ale moze jej poszukam.
 
reklama
Ja jestem po wizycie u mojej gin.prowadzacej. Z dobrych wiesci to dzisiejsze bad.glukozy na czczo wyszlo 69 czyli nawet ciut ponizej normy ;) taki efekt jednego dnia na diecie niskoweglowodanowej ;). Lekarka mi powiedziala, ze pewnie sie slodkim objadlam dzien przed pierwszym bad.dlatego mi w pokazalo 103. Powiedziala, ze nie ma powodu kierowac mnie do diabetologa, ani stosawania diety :). Wizja s
Igiel i insuliny rozplynela sie jak zly sen.
Niestety, dzisiaj rano znowu mialam plamienie, nawet nieco mocniejsze niz w pn. Reszte dnia az do wizyty przelezalam. Gin.zbadala mnie i stwierdzila, ze nie mam infekcji, a plamienie. Szyjka jest zamknieta, lozysko w porzadku wiec ona nie wie skad to plamienie, ale jak to okreslila "ciaza jest zmeczona" i trzeba duzo odpoczywac. Jej zdaniem nie ma zagrozenia wczesniejszym porodem, ale mam odpoczywac, unikac wysilku. Z zajec dozwolone mam spacery, gotowanie obiadu i scieranie kurzow ;), wszystkie ciezsze nie.
Dostalam tez skierowanie na cesarskie ciecie. Jej zdaniem za duze ryzyko rodzenia naturalnie przy tych plamieniach, bolach brzucha. Ja sie poplakalam (taki dzisiaj mam nastroj kiepski), ze mi dziecka od razu nie dadza... troche sie ze mnie smiala, ze jak ktos tak dlugo czeka na dziecko to jest z nim zwiazany mocno :). A ja powaznie nie moge przezyc, ze mi go nie dadza na piersi do kangurowania tylko zabiora :( ponoc w tym szpitalu gdzie chce rodzic na sali przy cc moze byc ojciec - choc tyle dobrego.
Super informacje. Co do cięcia - ja miałam dwa- znieczulenie w kręgosłup, uczestniczy się w porodzie i nawet zartuje z lekarzami. Dziecko widzi się od razu, po umyciu i zbadaniu leży na brzuszku dluzszy czas:)
 
Do góry