reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża po 40

Aniu, no przełożyć Cię przez kolano tylko. Już niejednokrotnie Ci dziewczyny mówiły - oszczędzaj się, przynajmniej teraz, jak w ciąży jesteś. Obiecaj, że jutro dasz sobie spokój, co?
Gosiu, ja się nie pociłam jakoś, no chyba, że gorąco akurat było, ale tak to nie ;)

Dzisiaj mała była wyjątkowo senna, pewnie po tej szczepionce, jutro zacznie brykać od nowa.

Nasza jak akurat nie słucha suszarki, to Chilli Zet słucha, taka fajna muzyka towarzysząca, sama też chętnie słucham. W sumie jeszcze czytanie wierszyków ją chyba bawi, ale gdyby je czytać od końca to też by jej się podobało ;) Na razie raczej słucha rytmu i ogląda moje miny ;)

Miłęgo wieczoru życzę :)
 
reklama
Wy na mnie krzyczycie a tam na włosach rocznik 87 nam bruzdzi! Do ataku dziewczyny:)))

A tak powaznie, to leżałam teraz cały czas, Robert zrobił mi kolację, wypiłam kubek kakao i jest spokojnie na razie. Obiecuję, że jutro nic nie będę robić, będę leżec, czytać ksiązkę i oglądac TV. Przysięgam:-D
 
no możesz jeszcze pachnieć :-D do kompletu :-D
ja zabrałam głos w dyskusji nt. siwego fiutra :-D
a tak poważnie - sądzę że ogólnie pokutuje jeszcze sposób myślenia o farbach i koloryzacji z czasów kiedy farby były dośc agresywne ... poza tym - co mój uroczy fryzjer powiedział -jak brunetka chce się zrobić na platynową blondynę to zaszkodzi i sobie i dziecku ... także UMIAR, UMIAR i jeszcze raz UMIAR :-)
 
:-D A ja sie na tym watku usmialam jak norka. Ujme to tak: To juz nie maja babki wiekszych problemow, tylko klocic sie o koloryzacje?? A ja chromole moje siwe futro - d... smierdzi d... i juz. Jak mi znow odbije ze cos musze w zyciu zmienic, to moze sie farbne bo chlopa mam za dobrego zeby zmieniac.
 
no wybacz Kłaczku... nader się wstydzę ... oj nader ...
Nie mają baby problemó to sobie muszą coś znaleźć ... a co tak w szcześliwości żyć ... może to lepsze od wiadomości gospodarczych z kraju i ze świata ... od indeksów giełdowych itp. ... bełkotu :-)
Sikać można w pampersa ale wtedy się mało ładnie pachnie ... Anko TY do klo możesz chodzić :-D Starszyzna Plemienia zadecydowała :-D
A Ewie zazdroszę tego święta ... i fajerwerków też :-D
 
no wybacz Kłaczku... nader się wstydzę ... oj nader ...
Nie mają baby problemó to sobie muszą coś znaleźć ... a co tak w szcześliwości żyć ... może to lepsze od wiadomości gospodarczych z kraju i ze świata ... od indeksów giełdowych itp. ... bełkotu :-)
Sikać można w pampersa ale wtedy się mało ładnie pachnie ...
A "Mode na sukces" ogladac nie laska? I zyciowe jest i wzruszyc sie mozna... O, i zawsze jakas niewiadoma z kim nastepnym bedzie spala... (cholera, jak jej bylo?) Brooke (?) To jest, prosze ja Ciebie, zajecie wlasciwe!
 
jaka moda na sukces a nie łaska oglądać nasze rodzime produkcje i zapłakać nad Hanką Mostowiak co 3 razy zginęła tragicznie w kartonach ... ponoć ... ale wiem to z drugiej jak nie z trzeciej ręki ... Lipnica już nie będzie taka ja była ... już nic nie będzie takie ... oooooooooooooooooo
 
Wiesz co? Ja kiedys obejrzalam pare odcinkow i teraz wiem o kim mowisz, ale nie mam pojecia o kontekscie zdarzen, natomiast pod tym wzgledem MnS nic nie przebije - wyobraz sobie bohaterka jedna ginie (zastrzelona czy tak jakos) na oczach rodziny, oczywiscie pogrzeb itd., po czym (chyba) po latach kilku nagle pojawia sie na jakims rodzinnym jublu i okazuje sie ze ja jakis szejk zakochany porwal, uratowal za pomoca kosmicznych technologii leczenia i wiezil gdzies tam w jakis haremach. No i co mi tu z jakas Hanka w kartonach wyskakujesz, no?

Ehh... Ide w objecia Morfeusza, snic o mym ksieciu na bialym koniu - skonczy sie pewnie bialym ko...tem ktory z wlasciwym sobie wdziekiem ulokuje swa d... na mym nosie w ramach swych dazen terytorialnych. I tym sie rozni MnS od MjM.:eek:
 
Ostatnia edycja:
reklama
to jeszcze raz przepraszam uprzejmie ... bo ja NIC ale to zupełnie NIC o kosmicznych technologiach nie wiedziałam... kiedyś obejrzałam jakiś odcinek 358 a potem 1539 i jakoś w temacie byłam :-D musze powrócić do tej rozrywki intelektualnej jaką zapewnia mi misyjna telewizja publiczna ...
 
Do góry