reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Kochana, doskonale cie rozumiem. Ja też mówię sobie, że odpoczywamy i nie ciśniemy ale jak zbliża się @ to z nadzieją testuje ☹ my pracujemy nad polepszeniem nasienia i zobaczymy jak to bedzie. Cieszę się że Wdowiak jest bardzo konkretny i mówi prosto z mostu co i jak a nie owija i zwodzi. Kiedy teraz się do niego wybierasz? 😁
Bylam tydzien temu w srode, dwa tyg po lyzeczkowaniu, zeby sprawdzil co i jak i na spokojnie dopytac co teraz. Kazal dzialac samemu, jak do konca listopada nic nie wyjdzie, to mam przyjsc i bedziemy dzialac ze stymulacja. A w pon sie wybieram na Lubartowska do szpitala, po odbior wyniku histopatologicznego i mam nadzieje, ze jeszcze usg mi tam zrobia i zobaczymy co tam lekarz powie. Przy wypisie pytalam ile trzeba czekac, powiedzial, ze 3 miesiace ;/
 
reklama
Dzieki że się wypowiedziałaś, niestety im dłużej tutaj jestem tym szanse są mniejsze, mam co chwilę jakieś krwotoki pomimo brania ciągłego cyklonaminy a dodatkowo crp wykazuje narastającą infekcje nie wiadomego pochodzenia. Pomimo badań, wymazow, posiewów nic nie wychodzi konkretnego plus po jednym z krwotoków odeszły wody [emoji25]

Bardzo Ci współczuje [emoji45] Mimo wszystko trzymam kciuki za mądre głowy lekarzy, może jest jeszcze jakaś szansa [emoji120]
 
Bylam tydzien temu w srode, dwa tyg po lyzeczkowaniu, zeby sprawdzil co i jak i na spokojnie dopytac co teraz. Kazal dzialac samemu, jak do konca listopada nic nie wyjdzie, to mam przyjsc i bedziemy dzialac ze stymulacja. A w pon sie wybieram na Lubartowska do szpitala, po odbior wyniku histopatologicznego i mam nadzieje, ze jeszcze usg mi tam zrobia i zobaczymy co tam lekarz powie. Przy wypisie pytalam ile trzeba czekac, powiedzial, ze 3 miesiace ;/
Co lekarz to inna opinia... Mi Wdowiak i lekarze w szpitalu mówili żeby działac od razu... Także nie martw się i działajcie 😁😁
 
Cześć dziewczyny, pisze tutaj bo nie wiem gdzie się zwrócić z tym pytaniem. Obecnie jestem w 18tc i w najbliższych dniach niestety lekarze prawdopodobnie przerwą moja ciążę. Proszę napiszcie mi jak wyglądały procedury w Waszym wypadku po poronieniu, wiem że aby uzyskać 8 tygodniowy urlop macierzyński, będę potrzebowała karty martwego urodzenia. Czy u was wydanie takiej karty i chęć zarejestrowania dziecka w USC wiązała się z tym że zostalyscie przez szpital zmuszone do pochowania dziecka na własną rękę? Pytam o to, ponieważ nie wyobrażam sobie załatwiania tych wszystkich formalności a raczej nie bede w stanie wrócić do pracy póki co
Cześć przykro mi, że Ciebie też spotkała taka tragedia 😔 U mnie w szpitalu zapytali czy chcemy pochować synka sami czy oni mają to zrobić, nikt do niczego nie zmuszał. Wydanie zaświadczenia o urodzeniu martwego dziecka jest uzależnione od tego czy podczas poronienia jest możliwość ustalenia płci dziecka. Szpital wysyła to zaświadczenie do USC a Ty odbierasz tylko gotowy akt urodzenia.
Ściskam mocno, bo wiem jak trudne to doświadczenie 😔
 
Ale leczenie partnera się przecież skończy ;) także nic straconego jeszcze ;)

Sama nie wiem ile to potrwa i czy po tym rodzaju chemii jeszcze są jakieś szanse. Później jeszcze prawdopodobnie naświetlania, dochodzi jego wiek, mój wiek, cukrzyca i inne cudowności. Wolę porzucić myśl o ciąży, żeby nie zwariować.
Czas pokaże co życie przyniesie.
 
Dziewczyny pisze do Was z próśb. Macie może do polecenia jakieś globulki doochwowe na infekcje bez recepty? Coś złapałam, a lekarz ma zawalony grafik do 17.10 kaza dzwonić w przyszłym tyg będą grafiki na późniejszy czas 😭 poratujecie jakąś rada?
 
Dziewczyny pisze do Was z próśb. Macie może do polecenia jakieś globulki doochwowe na infekcje bez recepty? Coś złapałam, a lekarz ma zawalony grafik do 17.10 kaza dzwonić w przyszłym tyg będą grafiki na późniejszy czas [emoji24] poratujecie jakąś rada?
Zacznij od trivagin. A możesz iść do innego giną? Może masz w domu ma mirror? Ważne jaka infekcja. Zawsze możesz zrobić posiew by mieć wynik na wizytę, będzie szybciej. Gynoxin uno jest bez recepty, ale nie stosowalam
 
reklama
Do góry