reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciąża po tak długim czasie?

Dołączył(a)
31 Maj 2018
Postów
11
Przepraszam, jeżeli temat jest źle wybrany. Jakis czas temu okres spóźnił mi się ponad miesiąc, lekarz, testy i beta wykluczyły ciążę, dostałam Duphaston na wywołanie. Brałam po 2 tabletki przez 10 dni i 2 dni po odstawieniu dostałam "okresu", który był jednak mniej skąpy, krew była na początku bardziej jasnoczerwona i pojawiały się wielkie skrzepy krwi, pierwszy dzień bardzo bolesny, następne dni - prawie wcale, trwał 6 dni, 7 śluz z krwią. Parę dni po jego zakończeniu zaczęłam odczuwać mdłości i bóle, delikatne kłucia w okolicy jajników. Nie jestem jeszcze blisko owulacji, występuje ona u mnie około 14 dnia cyklu. Czym może to być spowodowane? Czy jednak po Duphastonie dostałam krwawienia a nie miesiączki? Mam teraz 10 dzień cyklu, piersi delikatnie znowu pobolewają, mdłości od paru dni mam przez cały dzień
frown.gif
Test wczoraj rano negatywny. Szyjka macicy jest chyba zamknkera i twarda, śluzu prawie wcale nie mam, co jeszcze bardziej mnie martwi. Bardzo proszę o pomoc, nie wiem co sądzić.
 
reklama
Rozwiązanie
No i znowu nie mam, tylko jakies 4-dniowe plamienie przed okresem, okresu brak.. No, a powodem mojego spoznienia była dieta w lutym/marcu, bo zadnej ciąży nie bylo. Mam za swoje..
Duphaston to syntetyk.. na kazdego dziala inaczej,nie ma dwoch identycznych organizmow ;) musisz czekac i uzbroic sie w cierpliwosc ,byc moze do kolejnej normalnej miesiaczki.. powodzenia ;)
 
To bylo takie dosc skąpe krwawienie, no ale skrzepy były i to ogromne (pierwszy to wygladal jak mięso..). I właśnie ja się bardziej ciąży obawialam, niż planowalam, bo to jeszcze nie ten czas i wolalam zapytać bardziej obeznane osoby.
 
reklama
To bylo takie dosc skąpe krwawienie, no ale skrzepy były i to ogromne (pierwszy to wygladal jak mięso..). I właśnie ja się bardziej ciąży obawialam, niż planowalam, bo to jeszcze nie ten czas i wolalam zapytać bardziej obeznane osoby.
Ja przy poronieniu mialam skrzepy wlasnie.. i trwalo to 8 dni..
 
reklama
Kurcze, to sama nie wiem. Tylko w pierwszy dzień brzuch straaaasznie mnie bolal, potem praktycznie zero bólu. No i cytując ginekologa "ciąży na 1000% nie ma", usg czyste, macica mała i twarda. Powiedzial, że ze stresu mi sie spóźnił, bo w sumie szansa na cokolwiek była malutka, nirmalże zerowa. I wez tu człowieku nie głupiej..
 
Do góry