reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża w wielu 38-39 lat.

reklama
Hej a ja swoje pierwsze dziecko urodziłam w wieku 22 llat, kolejne gdy miałam 26 i trzecie 39 lat. Najstarszy syn jak się dowiedział że będzie dzidziuś nie był za szcześliwy. Średni się ucieszył że będzie starszym bratem. Moja córka w maju skończy 2 latka i jest oczkiem w głowie każdego z nas 😊
 
Ja mam 15 letniego syna ☺ w wieku 39 lat urodziłam córeczkę, która teraz ma 3 latka ☺ i jestem w 22 tyg z kolejną córeczką a mam 42 lata 😉 mam juz trochę inne podejście do wielu spraw a to co mówią inni niewiele mnie obchodzi bo jestem szczęśliwa 😁
To prawda. Z wiekiem podejście się zmienia. Moje chłopaki mają 22 i 14 lat. A tu niespodzianka na kwiecień 😀😀😀
 
Dziewczyny, a ja mam do Was pytanie - kilka z Was pisze, że obecna ciąża jest "nieplanowaną niespodzianką", powiedzcie, czy zawiodła Was antykoncepcja czy poniosły emocje?
Ja nigdy więcej dzieci mieć nie chcę, zabezpieczam się, ale skoro jest tyle "niespodzianek", to zaczynam się martwić...
 
Ja mam 37lat i jestem aktualnie w 12tc. Mam dwóch synów 11l i 8l. Oprócz tego że stresuje mnie nagonka na zwiększone ryzyko chorób u dzieci to uważam że jest to super czas na ciążę- człowiek jest już na innym etapie zawodowym, ma już dystans do pewnych spraw i docenia inne aspekty życia. Widząc jeszcze przy tym radość starszych dzieci to mimo tego że źle się czuje daje to dużo radości.
 
Dziewczyny, a ja mam do Was pytanie - kilka z Was pisze, że obecna ciąża jest "nieplanowaną niespodzianką", powiedzcie, czy zawiodła Was antykoncepcja czy poniosły emocje?
Ja nigdy więcej dzieci mieć nie chcę, zabezpieczam się, ale skoro jest tyle "niespodzianek", to zaczynam się martwić...
Ja oficjalnie byłam niepłodna. Mam dziecko 10 lat z ivf. Bałam się ciąży bo źle to przechodzę, jestem też po 3 stratach, więc mimo oficjalnej przypadłości zabezpieczałam się w okresie okoloowulacyjnym. I coś się przestawiło o tydzień ;) odwołuję po wielu latach tzw oficjalną niepłodność
 
reklama
Ja podobnie, starania przez kilka lat o obecnie dwulatka z 3 IUI, jak przestałam karmić to stwierdziłam że to nie możliwe że zajde, raz nie zaszłam ale w drugim cyklu już tak, myślałam że pewnie znowu jajowody się zatkały i nigdy już nie będę miała dzieci, bo taką długą drogę przeszłam, też druga ciąża, strata w 17 tyg trisomia 21, teraz Ok, czekam właśnie na echo, no i zostało mi 99 dni 🙂 ale już do głowy dostaje, tak jak piszecie, człowiek ma dużo dystansu do wszystkiego, dzisiaj rano podawałam chyba z 10 razy widelec bo robił "bam" jak młody jadł śniadanie, ze starszym nie było mi tak łatwo a teraz, spokój , miłego dzionka 🙂
 
Ostatnia edycja:
Do góry