reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciążowe dolegliwości

Oj znam te wszystkie dolegliwosci doskonale :no: Do tego jeszcze ból @ w krzyzu i w dole brzucha, mdłości i to napieranie ciągłe małego, jakby wyleźć chciał....:no:
 
reklama
anetko widzę że ty masz jużdonoszoną ciążę bo 38 tc więc może to nastąpi lada dzień :-) jeszcze te dolegliwości :confused:
 
wszystkim borykającym się z ciążowymi dolegliwościami kwietnióweczkom szczerze współczuje i mam nadzieje, ze już szybciutko miną :tak:

U mnie oczywiście już zero ciążowych dolegliwości a i poporodowych już też wcale :-) przez całe 9 miesięcy miałam krwawienie z dziąseł a teraz jak ręką odjął - to dobrze czyli z dziąsłami wszystko ok.
No i fajnie jest nie miec tej ochydnej zgagi :tak:
 
U mnie było tak: Jak miałam rozwarcie na 5cm to lewatywka - nic strasznego, golic mnie nie golili, pod sam koniec porodu przed partymi - założyli mi cewnik na chwile - niewiem czemu - też nie takie straszne akurat w tym momencie jak się rodzi to ma sie to gdzieś.
Znieczulenia żadnego mi nie dali a ja nawet nie zdążyłam zapytac z tego wszystkiego :-) - nawet jak mnie łyżeczkowali to żadnego znieczulenia nie dali - no chyba że w tych kroplówkach co mi dali do dwóch rąk na koniec było coś znieczulającego - niewiem.

No a potem na sali poporodowej znowu mnie cewnikowali bo ja nie mogłam wstawac - ale wszystko da się przeżyc :tak:
 
no a u mnie jak co noc bóle w boku i skurczyki.....mam ich coraz więcej w ciągu dnia i nocy i coraz częstrze......we wtorek po świętach wizytka u gina:tak: :-)
 
U mnie nie jest zle, bola mnie uda przy kroku, ale nie wiem czy to od chodzenia czy nie. Poza tym jak siedze lub leze i wstaje to musi chwila minac zanim moge "normlanie" chodzic. Wczoraj dzidziolek tak jakos naicksal na pecherz, ze mysalalm, ze wyskoczy :-D , no ale skonczylo sie na czestym chodzeniu do ubikacji.
Zle sie nie czuje, ale przyznaje, ze jakby maluszek juz wyskoczyl to bym sie nie obrazila ;-)
 
reklama
Mnie boli krzyz strasznie zwlaszcza jak wstaje albo robie cos na stojaco. I jeszcze taka niemila dolegliwosc jak bol w... odbycie. Nie jest nie do wytrzymania ale jednak da sie go wyraznie odczuc. Mialyscie cos takiego? Mam nadzieje ze to nie hemoroidy:eek: !
 
Do góry