reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Lolitko jak samopoczucie? Nadal boli cię brzuch?
Wera to twoja malutka daje mamusi w kość,trzymaj sie kochana,słyszałam,ze niektóre dzieci tak mają,ale poźniej jak są coraz starsze juz ładnie śpią
 
reklama
wera - u nas brzuszek juz lepiej ( odpukać ) ale zmuszenie bylismy podac jej krople , jak ktoś ma malucha z kolka to polecam SabSimplex - pomagają , niestety nie do kupienia w Polsce ale mieliśmy farta i kolega przywiózł nam z Niemiec - polecam . Moja dziecina w nocy budzi sie co jakieś 1-3 godzin , sama nie wiem od czego to zalezy i w sumie w dzień jest podobnie a usypia przy cysiu no chyba , że brzuszek boli to mąż ją buja , nosi , masuje , włączamy suszarkę - spróbuj , szum usypia dzieciaczki może i na twoją małą podziała . Wiem co znaczy jak dziecko nie chce spać bo mieliśmy taki maraton kiedyś i współczuję ci , rece odpadają , kręgosłup boli , w oczach się mieni i w ogóle jest się jak zombi . No i nie wiadomo jak pomóc dziecku , co mu jest . Ale to minie , może jakiś kryzys mały przechodzi i musi sobie to wszystko uregulować . A może brzuszek ją boli , nie spina się tak , nie podkurcza nóżek ? Krocze juz coraz lepiej , nawet całkiem nieźle bo siadam normalnie ale jeszcze je czuję :wściekła/y: . Koleżanka mi ostatnio powiedziała , że ona odczuwała krocze po zszyciu przez 7 miesięcy :szok: ....jak to usłyszałam to byłam w szoku ! Przyłóż sobie lód zawiniety w jakiś ręcznik i jak masz chwilkę chociaż , to po prostu poleż bez bielizny - ja tak robiłam i w sumie jakoś się zagoiło . Możesz też przemyć sobie TantumRosa i ćwicz mięśnie Kegla - pomaga w szybszym zagojeniu . A jeżeli będzie cie boleć bardziej to chyba będziesz musiała leciec do lekarza , żeby ci sie tam jakiś stan zapalny nie zrobił . Aaaa i myj się szarym mydłem - tez przyśpiesza gojenie.

lolitka - jak tam brzuch , boli jeszcze ? mam nadzieję , że już nie !
 
Ostatnia edycja:
dziewczynki
brzuch dzisiaj spokojny. nie bylo zadnego bolu wiec jestem szczesliwa..... oby jak najszybciej do poniedzialkowego usg

kasia
mam pytanie do ciebie bo wiem ze plywasz w ciazy - od kiedy plywasz i czy sa jakies zalecenia co do plywania w ciazy? ja tez chce zaczac ale nie wiem czy 1 trymestr to nie za szybko...
 
lolitka super ze brzuch juz tak nie boli.Widocznie cos tam sie rozciagalo,naciagalo itp.

A u mnie ok.Mam 3 dni wolnego od pracy,wiec odpoczywam.Od 2 dni bola mnie zebra,pod syskami,jakby mnie kto okopal.Bol do wytrzymania,ale strasznie irytujacy.Chdze dzis zaspana,mimo ze spalam do 10,obiad mi cos nie wyszedl,nie posolilam ziemiakow,no i prawie rzucilam patelnia,bo mi tluszczem strzelala hehe.Juz mi przeszlo,ale ogolnie to pierwszy raz mialam taka burze hormonow :tak: A moj maz,w smiech....myslalam,ze go zabije !!! No ale teraz w sumie sie mu nie dziwie,bo stalam nad patelnia i ja wyzywalam :sorry2::confused::-D No nic...jutro bedzie lepiej.
Spokojnej nocki babeczki:tak:
 
Czarnykot to poszalałaś wczoraj troszkę;-)
Lolitka ja w 1 trymestrze nie byłam ani razu na basenie,wynikało to z tego,ze troszkę bałam się pływac,ze może to zaszkodzic maleństwu:zawstydzona/y:a po drugie brałam luteine dowcipną i przez nią czułam dyskomfort,bałam się,ze podczas pływania będzie mi wyciekać:tak:Teraz cgodze na basen przewaznie 2 razy w tyg. i najczęsciej pływam żabką,próbowałam pływac na plecach,ale czułam jak maluszek się wyciąga w brzuszku i przeprowadza rewolucje w brzuchu:-)
 
czarnykot -hahahah przepraszam , ale nie dziwie się Twojemu mężowi , że się z Ciebie śmiał bo ja sama się uśmiałam czytając to co napisałaś :) a na żywo musiało to wygladać słodko :) ! Ja tez czasem przechodziłam chwile wzburzenia hormonów tylko u mnie to raczej były wzruszenia .....popłakałam sie kiedys np. jak Adam Małysz wygrał skoki jakieś:-D hahah . Czujesz ?
lolitka - super , że brzuchol przestał Cię straszyć :)
 
kasia - dzieki. no wlasnie ja tez w 1 trymestrze nie chce isc ale se myslalam czy moze to tylko ja schizuje. jakos po tym magicznym 12 tygodniu chyba bede miala wiecej odwagi i isc na dluzszy spacer i poplywac. teraz sie ograniczam z ruchem tylko do spaceru z psem ok 1.5 km wiec malo tego ruchu mam

kwiatek - ja tez sie boje infekcji wlasnie ale z drugiej strony ten sport dobrze na dzidzia wplywa i samopoczucie. i sie tak bije z myslami bo chce cwiczyc w ciazy ale nie gimnastyke bo dla mnie to za nudne. a to zrozumiale ze dwojeczka to chyba wogole ruch za bardzo niewskazany wiec sie tobie nie dziwie

macie jakies pomysly na ruch w ciazy kobity? bo ja chce cwiczyc i ze wzgledu na siebie zeby az tak duzo nie przytyc, jak i maluszka
 
Lolitko może faktycznie przeczekaj ten 1 trymestr,będziesz spokojniejsza o swoje maleństwo.Mnie lekarz nie zabronił pływac od poczatku ciązy,ale ja sama wolałam nie ryzykowac.Te twoje spacery z psem tez duzo robią,dootleniasz sie,jestes w ruchu,to juz coś!!! Chętnie sama wybrałabym się na taki spacer,ale niestety nie mam psa,mam kota:-)
A co do infenkcji,to na razie odpukac,nic sie nie dzieje,odebrałam wyniki moczu i mam nieliczne bakterie:tak: no ale za to żelazo mi spadło:-(
 
reklama
kasia - no spacery dobre tyle ze dla mnie 1.5km to nic.... ja zwykle chodzilam dziennie ok 5-6km wiec juz sie nie moge doczekac az w koncu bede mogla zwiekszyc odleglosc i tempo chodzenia. a ze ja wogole mocno aktywna bylam to teraz brak ruchu mnie wkurza. stad czekam juz na ten 2 trymestr coby w koncu moc troche wiecej.....

a zelazo to se suplementujesz prawda? trza bo ciezko tyle w diecie dostarczyc
 
Do góry