Mogę go już w wózku trochę podnieść, tak? Znaczy żeby więcej widział. Bo moja fizjo to chyba do usranej śmierci będzie mi go kazała na fasolkę nosić i nie pionizować
. Ja jej już nie słucham bo on bardzo nie lubi na fasolkę i noszę go sobie na ramieniu. A nie robię tego często bo dopóki nie wymusza to staram się nie nosić na rękach
reklama
DagLer
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2020
- Postów
- 533
Tak, ja chce poprawić butelkę albo coś sprawdzić, a ona wstaje i cap smoczek do buziMój to aż się cały napina i robi się czerwony na twarzy. Jak trzymam go na kolanach do karmienia to wtedy najbardziej próbuje się podnosić
Dziś mnie zaskoczył bo godzinę ryczał i zasnął na 2,5 godzinynooo byla pyza wtedy i to mega
Fajnie, niech kombinuje, zaraz zacznie Ci sie najfajniejszy czas, bo codziennie bedzie Cie zaskakiwal![]()
Ale to wkurzające
DagLer
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2020
- Postów
- 533
Ja już dawna ją pionizuje, ona się drze na fasolkęMogę go już w wózku trochę podnieść, tak? Znaczy żeby więcej widział. Bo moja fizjo to chyba do usranej śmierci będzie mi go kazała na fasolkę nosić i nie pionizować. Ja jej już nie słucham bo on bardzo nie lubi na fasolkę i noszę go sobie na ramieniu. A nie robię tego często bo dopóki nie wymusza to staram się nie nosić na rękach
A też ci się tak na brzuch przekręca? I potem ryczy bo jednak nie chce? Matko, z dzieciokamiTak, ja chce poprawić butelkę albo coś sprawdzić, a ona wstaje i cap smoczek do buzi![]()
DagLer
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2020
- Postów
- 533
Dziś mnie zaskoczył bo godzinę ryczał i zasnął na 2,5 godziny. Ogólnie to maruda z niego. Aaaa, i zaczął piszczeć
Ale to wkurzające. Ja tak lubię ciszę
![]()
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 328
ha! Pamietam to, przywyczaj sie, bo na troche z Wami zostanieDziś mnie zaskoczył bo godzinę ryczał i zasnął na 2,5 godziny. Ogólnie to maruda z niego. Aaaa, i zaczął piszczeć
Ale to wkurzające. Ja tak lubię ciszę
![]()
DagLer
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2020
- Postów
- 533
Nie, Lea się nie przekręca jeszcze.A też ci się tak na brzuch przekręca? I potem ryczy bo jednak nie chce? Matko, z dzieciokami. Czasem do mojego co parę minut podchodzę i go przekręcam z brzucha na plecy bo płacze
. A za minutę znów na brzuchu leży i brzęczy
![]()
DagLer
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2020
- Postów
- 533
Tak, to też robi, wyszyscy i wszystko mokre, jeju ile te dzieci mają ślinyha! Pamietam to, przywyczaj sie, bo na troche z Wami zostaniea za chwile pewnie bedzie tak wiesz pierdzial ustami, nie wiem jak to opisac
Moje obie tak robily tygodniami, sliniac sie przy tym straszne
![]()
reklama
To bardzo pocieszające że też masz trochę przesraneciekawe, że mamy w domu to samo, moja też piszczy od wczoraj, na lotnisku wczoraj jak mąż gdzieś poszedł do znalazłam ich bez problemu
![]()
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: