reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

ciężaróweczki po in vitro

dziewczyny

JESTEM W CIAZY. widzialam dzis serce.... mialam miec krew a tu mi pozwolili isc na scana i widzialam bijaca kropeczke. strasznie sie ciesze.... serduszko bije jak trzeba (choc nie wiem jak szbko). powiedzial ze bicie wyglada dobrze i maluszek ma ok 4mm....

BOZE DZIEKUJE
juz gratulowalam na innym wateczku, ale tutaj jeszcze raz serdecznie gratuluje i strasznie sie ciesze:-)
 
reklama
dzieki kobitki

kwiatek - nie ma zadnych objawow. nic a nic -a wolalabym miec....ale co najwazniejsze - mam odpowiedz dlaczego mam takie duze brzucho. otoz po punkcji pecherzyki nie popekaly (te mniejsze) i zaczely rosnac. i teraz jest tak ze mam ok 15 pecherzykow w obu jajnikach po 30-40mm kazdy. to wyglada okropnie. lekarz sie troche wystraszyl ale powiedzial ze powinny sie one wchlonac same.

jest pozytyw tej historii - on sie troche przejal tymi pecherzykami i kazal mi przyjsc za 2 tygodnie zobaczyc czy sie wchlaniaja a to oznacza ze bede miala 2go scana i wtedy moge znowu zobaczyc czy serduszko dalej bije i czy sie dzidzia dobrze rozwija:)
 
lolitka na pewno będzie biło jeszcze przez 33 tygodnie :) Ciekawe z tymi pęcherzykami, ja też miałam ogromny brzuch po punkcji, ale u mnie na serduszkowym nie zobaczył nic takiego, więc chyba u mnie była inna przyczyna.
 
powiem wam ze dopiero dzisiaj doszlo do mnie ze moze bede mama... to strasznie dziwne uczucie dla mnie, bo tak dlugo sie staralismy ze odbieram to jakby to nie moze byc prawda...

oczywiscie wielka ulga i szczescie w srodku ale gdzies tam po cichu cos we mnie pyta 'to juz naprawde juz?'... strasznie dziwne ale piekne
 
Lolitko ja miałam podobnie,z jednej strony cieszyłam się,ze się udało i zostanę mamą,z drugiej nie dowierzałam szczęściu,tym bardziej,ze nie miałam żadnych objawów ciążowych,ale każdy kolejny tydzień ciąży uświadamiał mi,ze jednak jestem w ciąży:-D
 
no ja tez zadnych objawow nie mam. myslalam ze ten brzuch to moze jakis objaw ale nawet to juz mnie dzis lekarz wytlumaczyl i bynajmniej nie ma to nic wspolnego z ciaza...

moze jeszcze objawy przyjda, a moze bedzie ciaza bezobjawowa (choc chcialabym choc troche sie czuc ciazowo)
 
lolitka200 zycze Ci jak najwiecej objawow :tak: Ja tam chyba mialam wszystko co mozliwe hehe.Mdlosci,zyganko,jadlowstret,bole glowy,bol syskow itp.Teraz rosnie mi drugi podbrudek,tylek i lapa w bicepsie ,ale i tak jestem chyba najszczesliwsza osoba w Norwegii:-)
 
reklama
Ja dopiero teraz w 3 trymestrze odpoczywam od objawów, to mój najfajniejszy czas ciąży,żadnego rzygania, mdłości, zgagi, migreny,kataru, nawet wysypka ciążowa mi znieknęła. No cuda jakieś a wszyscy mnie straszyli, że 1 trymestr to pikuś przy 3 :) U mnie póki co jest odwrotnie, w 1 myślałam, że zejdę z tego świata i mówiłam, że to pierwsza i ostatnia ciąża, jak ktoś mówił, że ciąża to nie choroba to mnie doprowadzało do takiego szału, że mogłam się rozpłakać, bo ja przy żadnej chorobie nie czułam się tak tragicznie. Każdy dzień był jak kac gigant x 10. A teraz kiedy się już powinnam najbardziej oszczędzać bo brzuchol duży i trzeba uważać na poród przedwczesny to ja mam najwięcej powera :szok:
 
Do góry