reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Co juz umiem? (Osiagniecia naszych skarbow)

Olu-u nas też boazeria to jak niekończąca sie opowieść-może oglądać ją na okrągło!
a najlepsza zabawa to foliowa torba-rewelacja, można pogryźć i pomacać, i pobawić się w chowanego:laugh2:
 
reklama
Dziewczyny ,moja Nadia raczkuje!!:-D Jak załapała ze to sie robi do przodu a nie do tyłu to mam w domu koszmar:-D :-D Mamy panele i kawałek wykładziny.Jak sie wywraca na wykładzine to jest ok ale jak wali głową o panele to już nie wesoło:no: :no:
 
Wiola ja też:szok: :-D Troche mnie to martwi czy neurolog sie nie bedzie czepiał bo ona jeszcze dobrze nie siedzi a wiadomo że kolejność jest inna.A tu masz ci los!
 
Kaju każde dziecko inaczej się rozwija .Kamil jak był malutki zaczął chodzić jak skończył rok i kilka miesięcy i biegał tylko głowa odskakiwała a tu nagle zaczął raczkować i przestał chodzić

A Oskarek z początku lepiej siedział niż teraz
 
Bym zapomniała - codziennie rano robi kupkę na nocnik. To bardziej z mojego lenistwa, bo nie chce mi się gotować pieluch po kupkach i rano staram si go "złapać".
 
Wow!!faktycznie nasze maluchy robia duuuze postepy!!!!to raczkowanie..to nocnik:)ani sie obejrzymy a beda biegac:)Moj Brianek narazie jest na etapie pelzania...calkiem niezle mu to idzie,przewraca sie tez z brzuszka na plecki i odwrotnie,przy czym jest bardzo bardzo dumny!wyciaga do mnie raczki jak podchodze,i zalapal nowe "slowko"...wola blo blo blo..i sie cieszy:)zaczyna powoli sam siedziec,w czasie kapieli nie pozwala sie juz polozyc,kurczowo trzyma sie brzegow wanienki :)...czasem siedzi jakies 15 min bez podparcia w lozeczku..ale w pewnym momencie zaczyna go zbierac na jedna ze stron:):)..ale to kochane patrzec na takie malutkie kroczki w strone samodzielnosci!!:-)
 
kurcze,jestem w szoku! Mój maluszek jest jednym z najstarszych ale widze że jest do tyłu :((( sam nawet na chwilkę nie usiedzi,co prawda pewnie stoi na nózkach jak się go trzyma za rączki ale ledwo co przewraca się z brzuszka na plecki,kilka razy dopiero mu się zdarzyło,owszem,sam obraca sięna boczki ale z pleców na brzuszek jeszcze nie potrafi...poza tym jak się go trsyma na rękach to nie jest zupelnie sztywny,potrafi gibnąć się do tyłu i tzreba go pod placki trzymać...z pelzaniem sobie nie radzi,czasem troszkę unosi do góry pupkę...boję się że jest trochę opóźniony,ja jak miałam pół roku to już pewnie obracałam się z plecków na brzuszek i odwrotnie! Jak wróce do domu za 2 tygodnie,musze się wybrać do specjalisty żeby sprawdzic czy moje obawy są słuszne czy mam takieg leniwca...trochę się boję...
Kaju,brawo dla Nadii,jak tak dalej pójdzie to zaraz zacznie chodzić! :)
No ale z sadzaniem na nocnik to chylę czoła estasia! Czy ty używasz przy Tomku tetrówek??? Ma uczulenie na jednorazówki?
 
reklama
O rany! chyba popadnę w depresję, mój się nawet nie turla! owszem próbuje siadać ale nie ma mowy o posuwaniu się! na razie mam przynajmniej spokój bo nie oddali mi się z miejsca, chociaż to na pocieszenie, może coś z nim nie tak?.....
 
Do góry