reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Co nowego dzisiaj zjemy?

U nas odrobinke lepiej z jedzeniem, wczoraj zupki troche (ugotowalam rosolek z kaszka kukurydziana) mala zjadla, tzn. wszystko to co jej naszykowalam ale nie bylo to 190 gramow tak jak w tych wiekszych sloiczkach. Dobre i to. Za to kanapeczki nie zjadla calej. Zobaczymy dzisiaj.
 
reklama
A my dziś na śniadanko zjedliśmy kromeczkę pieczywka wasa z masełkiem i polędwiczką z indyka - smakowało...:-D
A wczoraj zaryzykowałam Anetkową jajeczniczkę - już nie wiedziałam jaj jej wcisnąć żółtko - smakowała i jak na razie nic się nie dzieje - odpukać!:tak::-)
A wiecie że od 9 miesiąca żółtko całe co drugi dzień?
 
tak tak wiemy ale ja jakos zapominam o tym zoltku:tak:wczoraj kawaleczek jajka sadzonego dalam,posolonego na maselku usmazonego...objawow nietolerancji brak
madzallenka a te pieczywo waza nie bylo za twarde?mam tez w domku zaraz dam do pochrupania...
 
Ja Natce dawałam parę razy żółtko i też nic się nie działo. Kiedyś dałam jej jogurt naturalny bez cukru danone, ale tylko 3 łyżeczki i na drugi dzień była strasznie chora, wymiotowała okropnie, ale nie miała biegunki (do tego miała katar, potem kaszel, nie gorączkowała). Moja mama stwierdziła, że to napewno od tego jogurtu. Miałam straszne wyrzuty sumienia, że to moja wina. Byłam u lekarza, który powiedział, że to lekkie zaczerwienienie gardła i nie dał antybiotyku, tylko nasivin do nosa i syrop przeciwkaszolowy. Potem Nacie przeszło. No i niedawno koleżanka w pracy mi mówiła, że jak jest biegunka tood żołądka, jak tylko wymioty to na tle wirusowym, a napewno nie żołądek, pod warunkiem, że bez biegunki. Nata nie miała, tzn. że to był wirus, a nie od jogurtu, a wszyscy mówili na mnie. Wiem, że nie ten wątek i w ogóle, ale mi się przypomniało, a to i tak dotyczy żywienia. Dlatego może spróbujemy znów ten jogurt, tym bardziej, że Nata ostatnio jest nie na mleko. Za to wcina równo kaszki i zupki.
2 dni temu, jak byłam w pracy zjadła ok. 160 kaszki + 130 zupki. To prawie 300 ml. Jak wróciłam i mi mama opowiedziała, myślałam, że ją zastrzelę. Tyle dziecku wciskać!!!:szok::shocked2: Ale mama na to, że ona tyle wcięła bez wmuszania, bo wcześniej mleka prawie nie tknęła. Nie wiem, bo mnie przy tym nie było, ale Nata potem nie miała żadnych dolegliwości. Nie wiem już sama, co myśleć o tym.
A dużych słoiczków z zupką jej nie daję, bo nie chce, nie wiem, jakoś się za bardzo przyzwyczaiła do słoików, że nawet jak jej ziemniaka chciałam podać, to marudziła. Moja wina, że nie mam czasu gotować, wciaż praca i praca, i tak ją przyzwyczajam, ale musze się zabrać i przejśc na nasze dania, a nie ciągle tylko gerber.
 
A ja daje cale jajko i tez jest oki:-p Tylko co kilka dni......Wczoraj dalam twarog bialy z potartym jablkiem - smakowalo...i Kubali i M:-D....karmil malego i mowil mu: ale jak nie bedziesz chcial to tata chetnie zje:sorry2: okropny jest:cool2:
A dzis planuje pomidorowke z makaronikiem:tak:

MADZIALLENKO - :shocked2: no ja tez chcialam zapytac czy ta wasa nie za twarda - kurcze Wy dajecie takie rzeczy ze ja sobie nie potrafie wyobrazic jak maluszki to zjadaja:shocked2:
PYSIA - po zoltku to chyba raczej rzadko cos sie dzieje...czesciej po bialku...ale moze sie myle. A z tym jogurtem to jha tez mysle ze te wymioty nie po tym:tak:
NICZKA - przepisy fajne...tylko ocet mnie zaintrygowal:-Dhmmmm i sezam troszke tez.
KASIU2506 - nam pediatra kazała na poprawe apetytu (i na nabranie masy) dawac Humane MCT - na recepte......
 
chlebek wase Emilka zjadla :tak:nie powiem ze bylo latwo ale n ie krztusila sie...
na obiadek dzsiaj byl makraonik z bialym serkiem i cukrem-oczywiscie cukier taki dla dzieci cos ala slodzik ktory tak na dobra sprawe wcale nie jest slodki...
a ogorkowa myslicie ze juz tez mozna?Emilka nawet lubi polizac kiszonego ogorasa:-D

 
reklama
Robilam dzis pomidorówke - tak jak juz wczesniej napisalam. Co prawda wygladem nie bardzo było to podobne to zupy pomidorowej, smakiem bardziej :-p.....to byla pomidorowka na super gęsto :-D....bo maly tak najbardziej lubi. No i bylo z makaronikiem. Smakowalo a jakze......tylko maly niezbyt to przezuwal, mam wrazenie ze wszystko w calosci połykał :confused:
 
Do góry