reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Co Potrafia Nasze Dzieci?!

A ja musze sie pochwalic ze w koncu Bartuś trzyma pięknie główkę leząc na brzuszku i nawet juz rękami sie odpycha i na plecki sie przewraca :-)
 
reklama
Mój mały leniuszek zaczął w końcu łapać zabawki jak leży na brzuchu :tak: a ile jest stękania i pężenia, a jaka radocha jak się uda :-D
no i do tego łapie zabawki na karuzelce :tak:
 
U nas dzisiaj był dzień przekręcania z plecków na brzuszek i z powrotem i tak cały dzień. A na wieczór było jedzenie gołych nóżek przed kąpielą!:-D
 
Ja też ,moja na razie tylko łapie się za kolanka i zerka na nogi , no i non stop główka w górę i zagląda co tam dalej
 
Michał ma regres chyba sie zrobil za gruby, nie przekręca się już na boczki ani na plecki ani na brzuszek - wszytsko zapomnial albo faktycznie zrobił sie za gruby, na brzuchu nie chce leżeć. natomiast zrobil sie bardzo towarzyski - cały czas gaworzy, smieje sie na glos, chichra, piszczy. A i zacząl łapac zabawki, i lapie sie za nóżki. na brzuchu go kłade "na siłe", kwęka ale leży, jestem twarda.
 
reklama
Mata ale mnie rozbawiłaś. Mimek i siedzenie?? hihihi nie sądzę. Myslę ze jeszcze dłuuugo na to poczekam ale wiesz jak się ma drugie dziecko to człowiek nie ma takiego "naporu".
PS.Nie myślcie sobie że Marysia umiała USIĄŚĆ w wieku 4 miesięcy, ona siedziała posadzona a to roznica. Sama usiadła dopiero 2 miesiące później.
 
Do góry