reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

hej dziewczyny u mnie kiepski dzień, cukry świrują, jeszcze łapie mnie jakieś przeziębienie:-( mam nadzieję, że to wszystko spowodowane jest powrotem z urlopu. czekam z niecierpliwością na wyniki badań bo dziś byłam na morfologii i hemoglobinie glikowanej, i jestem ciekawa co to będzie...
co do moderowania to nie wiem z czym to się je:-p więc i ja się nie piszę:rofl2:
do Waszych pewniaków dodaję:
13.jajka gotowane
14.placuszki serowe, bo chyba nie było sygnału że ktoś miał po nich podwyższony cukier
15. kiełbaski i mięsko z grilla
16. sałatka greckie i inne podobne :-D
 
reklama
Ja dodam jeszcze:
17. bigos z kabaczka
18. kabaczek faszerowany mięsem mielonym
19. omlet z szynką i cebulą
20. naleśniki z mąki razowej ze szpinakiem, wędzonym łososiem, serem feta
21. szpinak blanszowany z cebulką i serem feta
22. pankaces z maki razowej z owocami
23. pulpety z łopatki w sosie koperkowym
24. pulpety z ryb
25. kurczak marynowany w maślance lub jogurcie pieczony lub grillowany

Dziś na obiad zrobiłam chłodnik z ogórka z jajkiem na twardo. Do tego zjadłam 1 małego ziemniaka. Zobaczymy jaki wynik będzie po godzinie. Oby w normie bo było bardzo dobre i orzeźwiające na te 36 stopni :-)
 
Ja dziś nie ogarniam. Nie posprzątałam naczyń od śniadania, wstyd i masakra. A ja z tych pedantycznych..Leżę jak flak...

Godzinę temu zmierzyłam cukier-91, po czym zjadłam dwa paski czekolady i po 1h 87 :eek: No to dalej wpycham w siebie morele. Zaraz muszę obiad kombinować...
 
Witam!
U nas straszna duchota. Wczoraj jeszcze gorzej.Nie miałam siły siedzieć przy kompie.
Ja dzisiaj na czczo 66 ,ale zakładam zawsze jakiś margines błędu.
Potem zjadłam kromkę razowca z wędliną i trochę takiej pysznej swojskiej,chudej kiełbaski i sałatkę z pomidora i ogórka i po godzinie 118 ! Więc jedyne wytłumaczenie to to ,że siedziałam przed telewizorem .Brak ruchu.
Na 2 śniadanie zjadłam kubek mleka z rozpuszczoną czekoladą 70% i kawą a do tego 2 kulki lodów śmietankowych z dwoma brzoskwiniami i cukier po godzinie 105 !
Ale zaznaczam,że ciągle chodziłam po tym posiłku po domu.
Więc po raz kolejny przekonuję się ,ze ruch u mnie to podstawa.
Czasami mi się po prostu już nie chce.
Wczoraj czułam się tym ciagłym dbaniem o ruch po jedzeniu już zmęczona.
Planuję na kolejny posiłek zjeść sobie parówkę drobiowo-wieprzową .Nie wiem jak zareaguję.Niektóre dziewczyny piszą ,ze dają radę i nic się nie dzieje.
Zobaczymy.
Wiecie co?
Po porannym śniadaniu byłam tak bez energii ,że nie miałam na nic siły i to po jednej kromeczce chlebka!
Zmieniło się to dopiero po kolejnym posiłku ,czyli po czekoladzie i lodach. Doszłam więc do wniosku ,że ja po prostu nie mam energii z powodu braku kalorii .
Zdarzyło się Wam to?
A nie mogę na śniadanie jeść więcej ,bo akurat rano cukier sporo wzrasta.Przynajmniej mnie. To znaczy prawie do granicy normy.

:cool:
 
Awena ja też tak miałam jak dostarczałam sobie za mało kalorii. Chyba musisz popracować jeszcze nad I śniadankiem żeby wyszukać coś co nie podniesie cukru a ma więcej kalorii...Mi tak lekarz kazał zrobić.
 
Awena ja nie zauważyłam by brak kalorii wpływał na moje zmęczenie bo po prostu sobie nie pozwalam na ich brak. A i podziwiam ten cukier po mleku z czeko i lodach wow.
Margo ej tam, ej tam, czasami można pozwolić sobie na trochę lenistwa, a poza tym moje gary nadal po śniadaniu w zlewie. I faktycznie ten Twój cukier niziutki, może stwierdził, że w takie upały da Ci spokój :-)

Dziś na obiad pomidorowa z soboty tym razem wypróbuje ryż basmati zabaczymy efekty - tylko, że ja obiad to dopiero 15:30.
A i pół mojej drożdżówki z serem i kruszonką i po tym jedna parówa na zimno wynik po 1,5h 69:szok: aż żałuję że na całą sobie nie pozwoliłam;-)
 
Dziewczyny nie wiecie jak te lody mnie rozruszały!!! Trochę słodkiego to ratunek ! Dla mnie przynajmniej.
Margo ,masz rację muszę coś wymyślić na to śniadanie .Może wykluczyć chleb a wprowadzić np.same warzywa ?
Macie coś takiego co daje energię a nie podnosi cukru?
 
Awena ja Ci nie pomogę, bo jem na śniadanie chleb ze słodem jęczmiennym, parówki i pomidora i to jest dla mnie ok. Wcześniej, jak jeszcze nie wiedziałam, ze to mogę to zjadałam na śniadanie 2xwase z jakimiś warzywami typu sałata i ogórek zielony. Teraz ten słodzony chleb mnie ratuje.
 
reklama
Kulka ja mam na pewno, o czym świadczy przedtygodniowy obiad z mężem w restauracji i cukier prawie 160 po 1,5h :szok: Więc mimo tego że osiągnęłam jakąś tam kontrolę nad tym wszystkim to muszę uważać aby się nie rozpędzać...

Aaaaa..wiecie, że już trochę przytyłam i brakuje mi tylko ok 1kg do osiągnięcia wagi sprzed ciąży :tak: Juppi!:-)
 
Do góry