reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czerwcowe mamy 2017

Ja te się denerwuje Ale staram się jakoś ogarnąć. Dzis miałam okropne sny najpierw śniło mi się że chciałam zrobić test ciążowy i cały czas mi coś w tym przeszkadzało. A później ze urodziłam dziecko chłopca i on był okropny patrzyłam na niego jak na obce dziecko cały czas płakał. Teraz mam takiego stresa a co jak.nie będę kochać od razu go i będzie taki nieznośny a ja sobie nie poradze. Martwię się bo muszę liczyć tylko na siebie mój ma własną firmę nie weźmie wolnego. Moja mama 100km odemnie. :( Teściowa pracuje. A to moje pierwsze dziecko.
Pierwsze dziecko ? Ja też miałam milion wątpliwości tym bardziej , że byłam dość młoda-22 lata. Powiem tak, nie ma czym się martwić ! Dasz radę, masz to co najważniejsze - instynkt macierzyński. A o miłość się nie martw , będziesz miała jej w sobie mnóstwo.

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Wczoraj nie wytrzymałam i zrobiłam hcg. Wynik 59000:-) :) Wzrost w stosunku do poprzedniego badania jest w normie. Trochę mnie to podniosło na duchu... Może jednak mój pęcherzyk we wtorek nie okaże się pusty jak przy ostatnim usg. Zwariować można z tym czekaniem, bo objawy ciąży są a nie wiadomo co będzie dalej. Mam nadzieję, że po prostu dzidzia się wtedy gdzieś mocno schowała. Dziewczyny dzięki za wsparcie :tak:
 
Wczoraj nie wytrzymałam i zrobiłam hcg. Wynik 59000:-) :) Wzrost w stosunku do poprzedniego badania jest w normie. Trochę mnie to podniosło na duchu... Może jednak mój pęcherzyk we wtorek nie okaże się pusty jak przy ostatnim usg. Zwariować można z tym czekaniem, bo objawy ciąży są a nie wiadomo co będzie dalej. Mam nadzieję, że po prostu dzidzia się wtedy gdzieś mocno schowała. Dziewczyny dzięki za wsparcie :tak:
A kiedy dokładnie teraz masz wizytę? Na pewno będzie! Życzę Ci serduszka!
 
Wczoraj nie wytrzymałam i zrobiłam hcg. Wynik 59000:-) :) Wzrost w stosunku do poprzedniego badania jest w normie. Trochę mnie to podniosło na duchu... Może jednak mój pęcherzyk we wtorek nie okaże się pusty jak przy ostatnim usg. Zwariować można z tym czekaniem, bo objawy ciąży są a nie wiadomo co będzie dalej. Mam nadzieję, że po prostu dzidzia się wtedy gdzieś mocno schowała. Dziewczyny dzięki za wsparcie :tak:
Super HCG w takim razie czekamy na dobre wieści ! :)

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wczoraj nie wytrzymałam i zrobiłam hcg. Wynik 59000:-) :) Wzrost w stosunku do poprzedniego badania jest w normie. Trochę mnie to podniosło na duchu... Może jednak mój pęcherzyk we wtorek nie okaże się pusty jak przy ostatnim usg. Zwariować można z tym czekaniem, bo objawy ciąży są a nie wiadomo co będzie dalej. Mam nadzieję, że po prostu dzidzia się wtedy gdzieś mocno schowała. Dziewczyny dzięki za wsparcie :tak:
Arka to dobry znak. Dzidzia pewnie wstydliwa jest :yes::yes:
 
Wczoraj nie wytrzymałam i zrobiłam hcg. Wynik 59000:-) :) Wzrost w stosunku do poprzedniego badania jest w normie. Trochę mnie to podniosło na duchu... Może jednak mój pęcherzyk we wtorek nie okaże się pusty jak przy ostatnim usg. Zwariować można z tym czekaniem, bo objawy ciąży są a nie wiadomo co będzie dalej. Mam nadzieję, że po prostu dzidzia się wtedy gdzieś mocno schowała. Dziewczyny dzięki za wsparcie :tak:
Słyszałam, że pusty pęcherzyk jak już się zdarza, to głównie przy pierwszych ciążach. Nie powinien już się powtórzyć. Trzymam kciuki.
 
Czuję się fatalnie. Wczoraj wieczorem chwyciły mnie mdłości, trzymały całą noc, a nad ranem doszła biegunka. Nie jestem w stanie nic przełknąć, biegam co chwilę do toalety. Boję się, że się odwodnię, bo nic nie mogę zjeść, popijam tylko wodę małymi łykami. Miałam iść dziś do pracy i nie byłam w stanie wyjść z domu... Mam nadzieję, że to nie żaden wirus, bo w zasadzie tak to wygląda. Czytałam, że biegunki w ciąży się zdarzają, więc mam nadzieje, że to nic groźnego i szybko minie.
 
reklama
Arla beta beta imponująca więc musi być Fasolka! !! We wtorek Ją ujrzysz :) tego życzę!

svchs65gg8talrm7.png
 
Do góry