reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
To ja chyba najwcześniej bo za tydzień...ale zdecydowalam sie na sn i mam takie schizy..teraz sie zastanawiam jak synus jest ulozony i czy sie nie obrocil nogami w dol...
Dokładnie, jak pisze Nataśka, maleństwo jeszcze nie jednego fikołka może zrobić ;) Nie martw się, jest jeszcze trochę czasu :) Ja też sn.
Dziś miałam sen, że wpadliśmy z mężem w szał zakupu :D haha już to widzę ;)
Mnie i mojemu m też zaczyna się śnić mała :D Chyba za bardzo to przeżywamy. Mnie się wczoraj śniło, że próbowałam małą "zapakować" do rożka, ale tak się wywijała i nie chciała, że nie mogłam sobie poradzić :D

Dziewczyny, wstawiłam bułki do piekarnika i tak się zaczytałam w posty, aż ... poczułam, że o nich zapomniałam :-D No cóż trochę "chrupkie" wyszły ;)
 
Dokładnie, jak pisze Nataśka, maleństwo jeszcze nie jednego fikołka może zrobić ;) Nie martw się, jest jeszcze trochę czasu :) Ja też sn.

Mnie i mojemu m też zaczyna się śnić mała :D Chyba za bardzo to przeżywamy. Mnie się wczoraj śniło, że próbowałam małą "zapakować" do rożka, ale tak się wywijała i nie chciała, że nie mogłam sobie poradzić :D

Dziewczyny, wstawiłam bułki do piekarnika i tak się zaczytałam w posty, aż ... poczułam, że o nich zapomniałam :-D No cóż trochę "chrupkie" wyszły ;)
Dobrze, że to tylko sny ;)

Smacznego! ;)
Nie dziwię się, moja szwagierka też przeżywa obecnie to samo. Tak samo zdenerwowana.
Trzymam kciuki, by poszło im super!! :)
Zapewne dadzą radę :) tylko my rodzice przeżywamy wszystko :)
 
reklama
Do góry