reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2020

Wczesniej jak naciskalam to ani kropli nie było przez około pół roku. Wiem że nie było bo próbowałam rozkręcać Laktatorem kupowalam saszetki do picia w aptece, caly czas na cycku młody wisiał różne kombinacje i doszło do tego że ani kropelka nie leciała. Ostatnio zauważyłam że z obu wydobywa się siara/mleko sama nie wiem co to jest jest bardzo bardzo lepkie.
U mnie też półprzezroczyste i lepkie. Nie wiem co to, ale tak, jak mówiłam jak dłużej wyciskam to pojawia się mleko. Minpokarm zanikł praktycznie z dnia na dzień po silnym stresie. Też jeszcze próbowałam odciągać ale nic nie było 🤷‍♀️ w czwartek mam ginekologa to zapytam i dam znać. Wydaje mi się, że to nic groźnego, widocznie jeszcze jakaś tam produkcja jest, ale nie tyle, żeby karmić :) nie martw się 😉
 
reklama
U mnie też półprzezroczyste i lepkie. Nie wiem co to, ale tak, jak mówiłam jak dłużej wyciskam to pojawia się mleko. Minpokarm zanikł praktycznie z dnia na dzień po silnym stresie. Też jeszcze próbowałam odciągać ale nic nie było 🤷‍♀️ w czwartek mam ginekologa to zapytam i dam znać. Wydaje mi się, że to nic groźnego, widocznie jeszcze jakaś tam produkcja jest, ale nie tyle, żeby karmić :) nie martw się 😉
Dzięki za informacje. Daj znać co lekarz powiedział. Też mi się wydawało że to nic takiego ale jednak się zdziwiłam a potem zaczęłam się nakręcać. Przez chwilę pomyślałam że może ciąża 😆 ale przecież siara się później pojawia.
 
Cześć dziewczynki, jak tam Wasze dzieciaczki? Jak Wasze samopoczucie? Moja Mała ma chyba kryzys. Marudzenie, marudzenie, marudzenie... Dookoła słyszę o ząbkach, ale odkąd w na początku lutego wyszły 2 dolne 1, to pozostałych ani widu, ani słychu 🤷‍♀️ no i ciągle mamy jakieś siniaki, mam tak wszędobylskie dziecko, że wszędzie jej pełno, wstaje przy wszystkim, wspina się po nogach. Apetyt na szczęście dobry, noce (poza dzisiejszą, bo musiałam spać z nią) mamy generalnie przespane. Wasze maluchy też ciągle chcą być na rączkach? I najlepiej jak chodzimy, bo jak usiądę z nią na kolankach to zaczyna się wiercenie. Wszystko jest nudne, nin stop potrzebuje nowych wrażeń, zabaw... Ehhh ciężko 🤦‍♀️
No moj też tylko na ręce chce się wdrapac i jeszcze trzeba to nosić bo zaraz marudzi :)
 
Dzięki za informacje. Daj znać co lekarz powiedział. Też mi się wydawało że to nic takiego ale jednak się zdziwiłam a potem zaczęłam się nakręcać. Przez chwilę pomyślałam że może ciąża 😆 ale przecież siara się później pojawia.
Gdzieś czytałam, że nawet pół roku od zaprzestania karmienia może coś tam wyciekac. Ale nie pamiętam czy to byli źródło wiarygodne
 
@Lucy97 ja swoją młodą skończyłam karmić pod koniec lutego w z końcem marca jak ścisnęłam brodawkę to coś tam jeszcze wypłynęło więc może nie ma reguły 😊
@Nerwicówka35 moja mała też ma taki etap teraz i zastanawiam się co ze mną nie tak bo jak jest ze mną to cały czas marudzi i na rękach chce 😭 z teściową to kochane dziecko jest, a z mamą to szok. A 9kg już ma więc moje plecy wołają o pomoc.
Jak tam ? Pierwsze samodzielne kroczki już są ?
 
@Lucy97 ja swoją młodą skończyłam karmić pod koniec lutego w z końcem marca jak ścisnęłam brodawkę to coś tam jeszcze wypłynęło więc może nie ma reguły 😊
@Nerwicówka35 moja mała też ma taki etap teraz i zastanawiam się co ze mną nie tak bo jak jest ze mną to cały czas marudzi i na rękach chce 😭 z teściową to kochane dziecko jest, a z mamą to szok. A 9kg już ma więc moje plecy wołają o pomoc.
Jak tam ? Pierwsze samodzielne kroczki już są ?
Tak :) udaje jej się zrobić kilka kroczków przy kanapie, albo innych meblach. Sama włącza zmywarkę, przestawia zegarek na piekarniku i ogólnie wszędzie jej pełno 🤦‍♀️
 
@Lucy97 ginekolog powiedziała, że to normalne. U niektórych znika po 2 miesiącach, a u niektórych zdarza się, że jeszcze rok po skończeniu karmienia coś tam się produkuje. Generalnie jeśli nic nie boli, piersi i węzły chłonne nie są powiększone, ani nie ma zgrubień, piersi nie są zaczerwienione, ani obrzmiale, wydzielina nie ma nieprzyjemnego zapachu, krwi czy ropy to wszystko jest ok :) ale moja gin powiedziała, że po skończonym karmieniu dobrze jest sobie zrobić usg, mniej więcej po pół roku po skończeniu karmienia, tak kontrolnie :)
 
@Lucy97 ginekolog powiedziała, że to normalne. U niektórych znika po 2 miesiącach, a u niektórych zdarza się, że jeszcze rok po skończeniu karmienia coś tam się produkuje. Generalnie jeśli nic nie boli, piersi i węzły chłonne nie są powiększone, ani nie ma zgrubień, piersi nie są zaczerwienione, ani obrzmiale, wydzielina nie ma nieprzyjemnego zapachu, krwi czy ropy to wszystko jest ok :) ale moja gin powiedziała, że po skończonym karmieniu dobrze jest sobie zrobić usg, mniej więcej po pół roku po skończeniu karmienia, tak kontrolnie :)
Mój ginekolog radził to do 😊
 
Cześć dziewczyny ❤️ Chciałabym się Was coś poradzić. Przepraszam, że tak wchodzę z pytaniem, ale Wy już jesteście doświadczone w USG :) Byłam na USG, lekarz mówi że jeszcze nic nie widać, tydzien 5, dzień 4.
Mi się wydaje że "coś" widać, może chodziło o to że nie ma serduszka. Mam taki mętlik.
 

Załączniki

  • a54c28ed-4989-49e6-9aa2-d4bb0fd2ea26.jpg
    a54c28ed-4989-49e6-9aa2-d4bb0fd2ea26.jpg
    51,7 KB · Wyświetleń: 84
reklama
Widać[emoji16]
Cześć dziewczyny [emoji3590] Chciałabym się Was coś poradzić. Przepraszam, że tak wchodzę z pytaniem, ale Wy już jesteście doświadczone w USG :) Byłam na USG, lekarz mówi że jeszcze nic nie widać, tydzien 5, dzień 4.
Mi się wydaje że "coś" widać, może chodziło o to że nie ma serduszka. Mam taki mętlik.
 
Do góry