reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

czerwcowe ploteczki :D

reklama
U nas tez zali raczej nie ma jak Adam wychodzi do pracy...Czasami tylko chce isc z nim...wtedy mowi ze idzie pracowac z tata :-D a jak jej Adam nie chce wziac to ma zal i sie wkurza ;-)
 
tęsknota..
jak przychodzę z pracy to mówi że nie teśknił.. ale rano zawsze mnie pyta czy musże iść do pracy, i za ile dni będe miała wolne , albo kiedy mam urlop itp..i codziennie rano....
 
Dziś taki cudny leniwy dzień, słonko, spacer. Ale nie może być za dobrze. Od jakiegoś czasu nie chciała nam sie otwierać w samochodzie jedna szyba, no i klasycznie: trzeba cos z tym zrobić. Dziś ją otworzyłam. Nie wiem jak, bo nie pamiętam tego, prawdopodobnie nacisnęłam nie ten przycisk. No i co? Oczywiście nie chce się zamknąć. :wściekła/y:Pojechaliśmy do moich rodziców i Marcin z moim tatą coś kombinowali, ale okazało się, ze nie mają odpowiedniego klucza do rozebrania drzwi, bo to pewnie jakiś kabelek się obluzował.
W końcu samochód został w garażu u rodziców, z otwartą szybą. Jutro Marcin będzie kombinował cos z serwisem. Mam nadzieję, że szybko załatwią, bo po pierwsze nie mam gdzie trzymać wózka dla Stasia (i będę musiał go nosić na nasze 3 piętro), a po drugie chcemy w czwartek na Mazury jechać. Z zamknietym oknem. :baffled:
 
Jesteśmy umówieni z samochodem na jutro rano.
Sylwia, wiem,ze to pewnie kabelek. Ale wiesz, jak to w serwisie. Zaraz stwierdzą, że się nie da i od razu będa chcieli wymienić cos za grubą kasę.

A ja sie wzięłam właśnie za robienie mazurków. :-)
 
Mamoot a ja wlasnie dzis myslalam o mazurkach i od razu o Tobie, zeby cie spytac czy masz moze jakis sprawdzony przepis i na ile wczesniej takie mazurki mozna robic? Po prostu pamietam ciagle te Twoje zdjecie z mazur ze stolem zastawionym mazurkami (rozkosz dla oczu a i dla podniebienia pewnie zreszta tez;-):-)).
 
reklama
Mamoot wiem jak to jest z serwisami aż za dobrze moja alfa stoi już w autoryzowanym serwisie drugi tydzień i doktoryzuja się nad nią :-D:wściekła/y: fachowcy od 7 bolesci.

Ale zeby zrobiło się bardzioej słodko podaj mi tu dobry przepisik na mazurek, zamierzam robic w czwartek:-D
 
Do góry