reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
U nas w szpitalu pisali zeby narazie przyjeżdżać tylko z torbą z koszulą nocną i dokumentami a resztę dowiozą nam potem a ja klęłam jak tak zrobiłam.. Po pierwsze owszem jechałam na wywołanie i nie wiedziałam kiedy i o której urodzę . Jak się potem okazało urodziłam o 22,3 do tego jeszcze godzina połogu i potem spać ( teoretycznie bo oka nie zmrużyłam - dzidzia na mnie podziałała jak amfa i spać nie mogłam) a mój mąż zanim doszedł do siebie i przyjechał z rzeczami to myślałam żemnie szlag trafi , ani się nie mogłam umyć , no poprostu nic dlatego teraz chętnie będęmiała wszystko ze sobą , niech nawet będzie ta torba czekała w aucie ale będzie blisko.
 
reklama
My teraz też będziemy mieć już tylko malutką garderobę, bo do obecnej wprowadza się Junior :-) Ale faktycznie taka garderoba to fajna sprawa - myślę że przy dzieciach docenimy ją jeszcze bardziej ;-)
 
Joas to super rozwiazanie u mnie w szpitalu tez mowia zeby pakowac odzielnie koszule i ubranka dla dziecka te ktore maja isc na porodowke i prosza aby nalepic naklejke wtedy polozna wie co i jak jesli sie tego nie zrobi podobno(wiem z opowiadania) one same sobie wybieraja co uwazaja,pozdrawiam;-)
 
Magdziarko u mnie tez delikatny bol gardla u mnie to chyba od lodow takie wlasnie mam chetki teraz,ale ty prawdziwymi pysznosciami sie zajadasz no no no;-)
 
ja ostatnio głównie lody :-)

młody mi się rozchorował - ma biegunkę i dwa razy wymiotował, bez gorączki :szok: - chyba ciężka noc będzie... oby to nie było nic poważnego - P. i teściowa też dzis okupowali kibelki więc może to kwestia czegoś co cała trójka jadła...
 
ja też nie czułam nacinania, ani zszywania, bo na szycie dostałam gratis trochę leku do zzo :-); następnego dnia po porodzie siedziałam po turecku :-)
 
ja się boję wcześniejszego porodu nie ze względu,że coś źle obliczone tylko z powodu,że sama "wywołam" - dużo dźwigam - a to Krzymek, a to jakieś torby, plecaki... no i sporo stresów...:baffled: :zawstydzona/y:
 
ja też mam liczyć - i raz w tygodniu na ktg; młoda jest przeważnie aktywna nad ranem i wieczorem; no i jak prowadzę oczywiście - wierci się okrutnie :-)
 
reklama
a ja dzisiaj prawie zadnych ruchow nie odczowalam, moze ze dwa takie malenkie byly i nic poza tym, a teraz mnie jakos kuc zaczelo w lewtm boku....
 
Do góry