reklama
uff..............pierwszy dzien w pracy za mna:-).kobitki fajne,manager spoko a pensjonariuszki przepocieszne.To dom opieki,jest 50 osób i tylko 4 lezące.Czysciutenko,piekny ogród,sprzecik marzenie.Miałam byc care workerka czyli pania do wszystkiego,a dostałam etat pielegniarki.Uznano mi Studium,dzisiaj miałam test z pierwszej pomocy,przeciwpożarowy.Miałam miec trening 3 dniowy,ale powiedziano mi ze oni niczego wiecej mnie nie nauczą;-);-);-).Wiec relaksik i dopiero we wtorek na nocke do pracy.Bo sama mogłam sobie wybrac czas-wybrałam 3 nocne zmiany bo wiadomo---Adasko.Ciesze sie bo 3 minutki samochodem,dobre pieniadze i absolutna dowolnosc w zmianach.plus wszelkie mozliwe szkolenia.no bede robic to co lubie:-):-)
Tata stanął na wysokosci zadania,jak wróciłam obaj siedzieli przed kompem i wsówali mus owocowy.Mleko poleciało mi w pracy po 2 godzinkach,musze brac pompke i butelki ze sobą i bede sciągac i do lodówki.
Z tym flamenco zabiłyscie mi ćwieka.....pomyslimy..
Tata stanął na wysokosci zadania,jak wróciłam obaj siedzieli przed kompem i wsówali mus owocowy.Mleko poleciało mi w pracy po 2 godzinkach,musze brac pompke i butelki ze sobą i bede sciągac i do lodówki.
Z tym flamenco zabiłyscie mi ćwieka.....pomyslimy..
agusia04
Czerwcowa mama'08
Cześć wszystkim:-):-)
Jutro chyba przyjedzie do mnie brat na kilka dni:-). Ale się cieszę. Będę miała się do kogo odezwać. Poprawił mi się humorek.
Ale Kacper dał mi dzisiaj popalić. 45min. z nim walczylam. Gryzł, szczypal i próbował bić z tych nerwów. Ile wysiłku kosztowało mnie, żeby mu tyłka nie przetrzepać
. A ręka mnie swędziala ojjjj swędziała. Ale wygralam i z nim i ze sobą. Teraz siedzi potulnie i ogląda bajkę. Ale zaraz do kąpania i spać.
Bo Kuba już śpi. Jak obudził się na spacerze przed 15 tak poszedł spać dopiero teraz po kąpaniu.
Limba super że jesteś zadowoloona z pracy. I proszę od razu jakbyś awansowała. Najważniejsze, że robisz to co lubisz, a do tego jeszcze zmiany możesz sobie dopasować. Rewelacja
Kasiu dobrze, że Oli nic się nie stało. Pewnie ciężko Ci bedzie sę przestawić na odkladanie małej do lóżczka. Albo jak masz miejsce koło łóżka to możez Oleńki łóżeczko przystawić i albo ją odłożysz, a jak nie to będzie zabezpieczało ją.
Jutro chyba przyjedzie do mnie brat na kilka dni:-). Ale się cieszę. Będę miała się do kogo odezwać. Poprawił mi się humorek.
Ale Kacper dał mi dzisiaj popalić. 45min. z nim walczylam. Gryzł, szczypal i próbował bić z tych nerwów. Ile wysiłku kosztowało mnie, żeby mu tyłka nie przetrzepać
. A ręka mnie swędziala ojjjj swędziała. Ale wygralam i z nim i ze sobą. Teraz siedzi potulnie i ogląda bajkę. Ale zaraz do kąpania i spać.Bo Kuba już śpi. Jak obudził się na spacerze przed 15 tak poszedł spać dopiero teraz po kąpaniu.
Limba super że jesteś zadowoloona z pracy. I proszę od razu jakbyś awansowała. Najważniejsze, że robisz to co lubisz, a do tego jeszcze zmiany możesz sobie dopasować. Rewelacja
Kasiu dobrze, że Oli nic się nie stało. Pewnie ciężko Ci bedzie sę przestawić na odkladanie małej do lóżczka. Albo jak masz miejsce koło łóżka to możez Oleńki łóżeczko przystawić i albo ją odłożysz, a jak nie to będzie zabezpieczało ją.
Limba super:-) dom opieki czyli w sumie cisza i spokój
ja mam też dowolność zmian także z M możemy sobie spokojnie grafiki dograć a i babcia jest wolna:-) jutro właśnie ma swój debiut
agusia mnie też Karol czasem dobija
jesos jak on się z nami kłóci aż wprowadza napięta atmosferę w domu:-(
a ja dostałam @ czuję się fatalnie:-(
ja mam też dowolność zmian
także z M możemy sobie spokojnie grafiki dograć a i babcia jest wolna:-) jutro właśnie ma swój debiutagusia mnie też Karol czasem dobija
jesos jak on się z nami kłóci aż wprowadza napięta atmosferę w domu:-(a ja dostałam @ czuję się fatalnie:-(
mata-kow
mama do kwadratu :)
Limba bardzo się cieszę, że taka fajna praca Ci się trafiła :-)
Lorcia współczuję z powodu @
A ja się przed chwilą dowiedziałam, że zostanę ciocią :-) męża bratowa jest w ciąży (byliśmy na chwilę na weselu u nich w lipcu ;-)) i termin ma na czerwca kolejny dzieciaczek w rodzinie :-) tylko daleko, bo w Niemczech z 500km od nas :-(
:-)Lorcia współczuję z powodu @
A ja się przed chwilą dowiedziałam, że zostanę ciocią :-) męża bratowa jest w ciąży (byliśmy na chwilę na weselu u nich w lipcu ;-)) i termin ma na czerwca
kolejny dzieciaczek w rodzinie :-) tylko daleko, bo w Niemczech z 500km od nas :-(
daruuunia3
Czerwcowa mama'08
Limba super że robisz to co lubisz!!!!!!!!!
Lorcia ja też Ci współczuję @ mnie to czeka za 3 dni 
Mata gratulacje... że zostaniesz ciocią!!! :-)
Agusia fajnie, że brat przyjedzie!
A ja właśnie wróciłam, ojjj jak mi było dobrze- zrelaksowałam się i odpoczęłam od domu, obowiąków... Łukaz z Bartkiem jeszcze u teściowej, mogliby już wrócic bo stękniłam się za miom szkrabem
Chciałabym, żeby było mnie stac na takie luksusy chociaż raz w tygodniu- marzenie
A pachnę teraz.... jak czekoladka
Lorcia ja też Ci współczuję @
mnie to czeka za 3 dni Mata gratulacje... że zostaniesz ciocią!!! :-)
Agusia fajnie, że brat przyjedzie!
A ja właśnie wróciłam, ojjj jak mi było dobrze- zrelaksowałam się i odpoczęłam od domu, obowiąków... Łukaz z Bartkiem jeszcze u teściowej, mogliby już wrócic bo stękniłam się za miom szkrabem
Chciałabym, żeby było mnie stac na takie luksusy chociaż raz w tygodniu- marzenie
A pachnę teraz.... jak czekoladka
mata-kow
mama do kwadratu :)
Darunia, to mąż chyba Ciebie w nocy zje ;-)
reklama