A ja znowu wpadam wieczorkiem jak nikogo nie ma;-) Pewnie Ania jescze po mnie zajrzy jak ją znam. Załatwiłam dzisiaj obiad w kanjpce na chrzest Kubusia. Z lenistwa nie chce mi się w domu robić. Niby razem z nami bedzie 8 osób ale chcialabym spokojnie usiąść i nie myśleć czy wszystko podane. Myślałam, że wyniesie nas to drozej ale nie jest źle. Najbardziej bałam się, że moze być zamknięte w pierwszy dzień świąt
Kubuś dziękuje wszystkim cioteczkom za życzenia i przesyła buziaczki każdej z Was




Daruunia -
Asiowo super, że spotkanie udane i dzieciaczki zadowolone;-)
Weronika ma karę - zakaz telewizji - dziś bo mi pyskowała rano a teraz marudzi a ledwo mała przestała
Kasiu mój Kacper też dostał karę - zakaz oglądania bajek i siedzieć musiał w pokoju. Gówniarz mały ma prawie 4 latka a czasami potrafi napyskować jakby miał z 10. Ledwo co to się nauczyło gadać a juz takie wyszczekane;-)
Bbakania głowa do góry. jeszcze nic nie jest przesądzone. Jeszcze wszystko się moze zdarzyć;-)




Nie ma co się martwić na zapas
Lilianko super, że załatwiiście formalności związane z chrzcinami. Ja w przyszly czwartek idę wszystko dopiąć na ostatni guzik. Mam taką nadzieję
Joasiek mam nadzieję, że Ci się nie przewidziało i ujrzysz niedługo zębolki. A Oleńka da Ci odpocząć troszeczkę. Do następnych ząbków;-)



(żartowałam)
Widze ze dziewczyny szukaja pracy >ja juz nie pracuje 10 lat noo ale mam nadzieje ze jak tylko Wojtek pojdzie do przedskzola ja pojde do pracy . Teraz nie mam takiej mozliwosci Nie mam z kim zostawic Wojtasia.
Ja nie pracuję od ponad 5 lat ale problem mam taki sam jak Ty Madziu. Nie mam co zrobić z Kubą. A jak wezmę opiekunkę (o ile bym ja teraz znalazła) to musiałabym oddać prawie całą wypłatę, zwwlaszcza, że musiałaby jeszcze odbierać Kacpra i przez godz. mieć go jeszcze na głowie. A na żłobek nie mam co liczyć
Aniknulka przepis na sledzika w cieście proszę na odpowiedzi wątek wrzucić. Będę Ci bardzo wdzięczna:-):-):-):-):-)
No i Ania mnie wyprzedziła