reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
wlasnie sie maluje i stroje roszam do miasta gdzies za godzinke;-);-);-)

wczoraj rozmawialam za znajoma irlandka i ona do mnie mowi patrz jak slicznie mamy flagi pozawieszane i Polskie tez tam sa(palcem pokazujac na niemiecka:-D)wedukowani to oni sa niesamowicie:rofl2::rofl2::rofl2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wlasnie polskie dzieciaki po podstawowce to maja wszystko w jednym paluszku i dobrze:-D;-)a tutaj 2+2 i do gimnazjum

musze wylaczyc kompa bo sie nigdy nie wyszykuje do pozniej
 
Ostatnia edycja:
Udanego wyjścia :-)
Jasiek wlaśnie zalicza dzremke nr 1 zaraz idę zrobić sobie kawkę i jeszcze Was poczytam bo później to same wiecie :rofl2:
 
Witam i ja :-)

Marudka znów dała czadu nad ranem ale lulanie przy cycu pomogło i pokimała do 7 ;-) teraz wstała z mega długiej pół godzinnej drzemce :dry: więc ciekawy dzionek nas czeka... dobrze, że obiadek nam i jej juz ugotowałam (ostatnio na słoiczkach tylko jechałam :zawstydzona/y:)

Aniknulka to od kiedy zaczynamy samodzielne usypianie bez lulania i cyca :sorry2: chyba jak razem zaczniemy, to będzie nam łatwiej ;-):-D oj ja juz trace nadzieje, że moja maruda da sie naprostować :dry:
mi mała od kilku spacerów tez cyrki urządza, ale idę gdzieś gdzie nie ma ludzi i niech sobie płacze :-p ona próbuje wymusic, żeby ja wziąć na ręce, dać cyca, bo płacze, ale łzy nie lecą ;-)

oj nie tylko w USA Polska jest przekłamana ;-) w liceum kumpela była na wymianie w Szwecji i tam sie jej dopytywali czy w domu ma toaletę i prąd :rofl2:

u nas tez paskudnie, więc nici ze spacerku... co ja z ta marudką będe robić...
 
Aniknulka to od kiedy zaczynamy samodzielne usypianie bez lulania i cyca :sorry2: chyba jak razem zaczniemy, to będzie nam łatwiej ;-):-D oj ja juz trace nadzieje, że moja maruda da sie naprostować :dry:
Witaj w klubie :-p ja tez juz trace nadzieję :no: wczoraj kilka razy usypialam go przy cycu i chcialam odłożyc do lóżeczka to ten sie budził i ryk :wściekła/y: dałam go w końcu m uśpil go w leżaczku ale musialam wyjść z pokoju bo jak JAsiek mnie widzi to niestety ryk, krzyk i rzucanie się dopóki nie dostanie cyca :crazy: ach i tak od urodzenia :wściekła/y: w kogo on sie wrodził :wściekła/y:
o my biedne :zawstydzona/y: Mata a może wyjedziemy gdzies we dwie z naszymi pociechami może same się naprawią jak się zobaczą :confused::dry:

a ta mucha w Avatarku :rofl2: jeszcze nie moge się przyzwyczaić :-D
 
Widze ze pogoda nie tylko u mnie okropna. Moje dziecko tez zalicza 2 drzemke.
Marta Twoj awatarek mnie doprowadza do szalu chce to podłe muszysko zabic.
Joanna gratuluje kolejnego zabka
 
Mata a może wyjedziemy gdzies we dwie z naszymi pociechami może same się naprawią jak się zobaczą :confused::dry:

ja juz chyba wolalabym we dwie gdzieś bez naszych marudek wyjechać, niech mężulkowie zobaczą :rofl2::rofl2::rofl2:

wczoraj małą obudziła sie po 2 godzinach, ululałam ja, spała i jak odkładałam do łózeczka to ryk przez sen i tak kilka razy, no to wzięłam ja do cyca, zjadła i usnęła... no ale może i godna była bo wczoraj prawie nic oprócz cyca jeśc nie chciała... a może jej ząby znó idą :dry:

chyba trezba podjąc stanowcze kroki, u nas Tracy odpada, kika nieudanych prób i więcej nerwów niz to wszystko warte... zdałoby się męża zaangażowac, ale znów wczesniej jeździ (wczoraj był 11 godzin w robocie, dziś przyanjmniej z 10), łazi niewyspany to nie chce go jeszcze męczc małą...
 
reklama
a może jej ząby znó idą :dry:

chyba trezba podjąc stanowcze kroki, u nas Tracy odpada, kika nieudanych prób i więcej nerwów niz to wszystko warte...

U nas tez było kilka podejść ale nie dalo rady :no: choc pewnie to moja wina bo szkoda było mi dzieciaka który ryczał i nie dał się uspokoic innymi słowy dałam sobą manipulowac i tak jest do dziś ale nie dałam jeszcze wejść sobie na głowę

a Dobrusia i tak przoduje z Bartutem w zębalkach więc pewnie idą kolejne i mam nadzieje, że szybko wyjdą i odpoczniesz :tak:
 
Do góry