reklama
J
Jola244
Gość
Joasiu ja lubie ubierac gorzej jest z rozbieraniem a tez stoi do lutego bo nie ma pana zeby ją rozebrał ale co zrobic trzeba chyba nakrywaci wynosic cała taką ubraną na strych tylko ją czyms przykryc hehe i po sprawie będzie . Powiem ci o tym napadach ciepła ja w domu mam tak 19 do 22 stopni a powiem ci ze chodze w koszulce na krótki rękawek i spodenkach a i tak czuje ze sie topie to chyba następny urok ciąży 
Joluś;
tylko najgorsze jet to, że w miejscach użyteczności publicznej jest strasznie gorąco a na dworze zimno. Niby poruszam się samochodem ale przecież i tak muszę z niego wyjść - w samochodzie mam cały czas nastawione na zimne powietrze. Wszyscy wokoło marzną a ja się gotuję
tylko najgorsze jet to, że w miejscach użyteczności publicznej jest strasznie gorąco a na dworze zimno. Niby poruszam się samochodem ale przecież i tak muszę z niego wyjść - w samochodzie mam cały czas nastawione na zimne powietrze. Wszyscy wokoło marzną a ja się gotuję
magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
Co do przegrzania to mnie tez jest goraco. W domu tez mam 19 st wszyscy narzekaja ze zimno a jak dla mnie ok. W nocy to najchetniej otworzylabym okno zeby bylo chlodniej. Jak bylam ostatnio u lekrza to bylo tak goracoze dostalam wypiekow i mu mowie ze mi tak goraco a on stweirdzi ze to normalne bardzo uzo kobiet w ciazy wlasnie tak ma.
A powiedzcie mi czy wy tez mcie slinotok? Ja noramalnie mam takie napady ze ledwo zdazam sline przelkac.
A powiedzcie mi czy wy tez mcie slinotok? Ja noramalnie mam takie napady ze ledwo zdazam sline przelkac.
magdalenkakol;
wiesz, nie zwróciłam za bardzo uwagi na ilość śliny ale czasami jak si ę nachylę to potrafi mi troszczeczkę jej polecieć
tak jak pieskowi, który widzi jedzonko
Pocieszcie mnie - kroiłam schabik i zacięłam się nożem :-( mam teraz schizę związaną z toxoplazmozą
mam nadzieję, że jest ok. Te durne ostre noże 
wiesz, nie zwróciłam za bardzo uwagi na ilość śliny ale czasami jak si ę nachylę to potrafi mi troszczeczkę jej polecieć
tak jak pieskowi, który widzi jedzonko Pocieszcie mnie - kroiłam schabik i zacięłam się nożem :-( mam teraz schizę związaną z toxoplazmozą
mam nadzieję, że jest ok. Te durne ostre noże 
Witam Was, ja z wątku majowego,Joanna25 piszę do Ciebie bo widzę że jesteś ze Szczecina to fajnie sąsiadko, może będzie w jakimś kontakcie bo na moim wątku nie mam takiej sąsiadki;-). Co do zacięcia nożem to nie panikuj będzie wszystko dobrze pozdrawiam Cię serdecznie
J
Jola244
Gość
Dzieki bogu ja nie mam slino toku ale wiem ze takie cos jest mozliwe czytalam troche na ten temat
mata-kow
mama do kwadratu :)
Jak któraś z Was nie lubi ubierać ani rozbierać choinki to proponuję sposób przetestowany przez dziadka mojego znajomego... Wystarczy kupić sztuczną choinkę i ją RAZ ubrać. Po świętach na takową choinkę (bez jej rozbierania) zakładamy gruby foliowy worek, szczelnie na dole zawiązujemy i wynosimy do piwnicy albo na strych. Za rok będzie jak znalazł
reklama
Polka27;
no jasne, fajnie mieć sąsiadkę na forum :-) a widzę, że Ty taka rozdwojona - powiędzy Stargardem a stolicą?
mata - kow;
masz rację - to jest sposób tylko, że ja zawsze muszę mieć taką pachnącą i prawdziwą :-) to wyniosłam z domku i to zaszczepiłam mojemu J. ponieważ On do tej pory miał sztuczną
no jasne, fajnie mieć sąsiadkę na forum :-) a widzę, że Ty taka rozdwojona - powiędzy Stargardem a stolicą?
mata - kow;
masz rację - to jest sposób
tylko, że ja zawsze muszę mieć taką pachnącą i prawdziwą :-) to wyniosłam z domku i to zaszczepiłam mojemu J. ponieważ On do tej pory miał sztuczną