reklama
jak ja widze takiego człeka lecącego do mnie z rękami już z daleka krzycze głośno i wyraźnie że nie życze sobie dotykania mojego brzucha
doprowadza mnie takie zachowanie ludzi do szewskiej pasji i szczerze mowiac głęboko "gdzieś" mam czy się obraża czy tez ich uraże! I ludzie w bliskim otoczeniu wiedza ze maja tak nie robic!

Marta coś mi się zdaje ze ta nasza piękan pogoda dzisiaj powoli sie kończy
a było tak pięknie ja wczorjaj spędzilam cały dzień na słoneczku z ksiązką w ręce
A w majowy weekend nad jeziorko skocze z rodzinką
to tylko 100 km :-) czasem dobrze zmienic klimat.


A w majowy weekend nad jeziorko skocze z rodzinką

mata-kow
mama do kwadratu :)
Ula zrobiło się troche pochmurno, ale jest ciepło, ptaszki śpiewają :-) cisza, spokój :-) chyba na spacerek się zaraz wybiorę 
A jak dla mnie to mogłoby przez tydzień padać, bo teść skończyłby nam w końcu kuchnię

A jak dla mnie to mogłoby przez tydzień padać, bo teść skończyłby nam w końcu kuchnię

Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
A my ruszamy do Bialogory nad morze juz 26 kwietnia. Wracamy 6 maja. Chcac nie chcac jedziemy, bo dzieci us miec wyjazd nad morze, a po porodzie raczej bedzie nam trudno w szostke sie wybrac. Tym bardziej ze nikogo do pomocy
...
magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
Mi gin kazal odstwic magnez jak biore fenoterol. Ale ze skurczami luydek radze sobie jak mnie ma chwycuic to noge odpowiednio ukladam i przechodzi.
reklama
maajka
Czerwcowa mama 2008
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2007
- Postów
- 2 820
U mnie z rekami do brzuch waskakuje tylkorodzinka,a i tak najpierw pytaja,czy moga.Raz tylko Tata bez niczego poglaskal przez chwile.
A co do pomylek plci,to tez ostatnio sie nasluchalam,kiedy bylam w Polsce na swieta.I nawet spotkalam sie ze znajoma,ktora do samego porodu byla przekonana,ze urodzi dziewczynke,w dwoch roznych szpitalach jej to mowili,jej gin tez.A kiedy wyciagneli jej dziecko(miala cc)-to musieli jej kilka razy pokazywac,bo to byl chlopiec!Fakt,zdazaja sie takie przypadki.
Ja na kazdej wizycie u ginki pytam,czy nic sie nie zmienilo.W zeszlym tygodniu juz mi nawet powiedziala,ze takie pomylki to rzadkosc i ze u mnie za kazdym razem widac dokladnie,ze coreczka,wiec ona nie ma zadnych watpliwosci.A widziala to juz w 4.miesiacu.
Ale ja i tak pozostawiam sobie ten 1% mozliwego bledu,choc nastawiona jestem na coreczke.
A co do pomylek plci,to tez ostatnio sie nasluchalam,kiedy bylam w Polsce na swieta.I nawet spotkalam sie ze znajoma,ktora do samego porodu byla przekonana,ze urodzi dziewczynke,w dwoch roznych szpitalach jej to mowili,jej gin tez.A kiedy wyciagneli jej dziecko(miala cc)-to musieli jej kilka razy pokazywac,bo to byl chlopiec!Fakt,zdazaja sie takie przypadki.
Ja na kazdej wizycie u ginki pytam,czy nic sie nie zmienilo.W zeszlym tygodniu juz mi nawet powiedziala,ze takie pomylki to rzadkosc i ze u mnie za kazdym razem widac dokladnie,ze coreczka,wiec ona nie ma zadnych watpliwosci.A widziala to juz w 4.miesiacu.
Ale ja i tak pozostawiam sobie ten 1% mozliwego bledu,choc nastawiona jestem na coreczke.
Podziel się: