reklama
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Aniknlka, ja jestem i u nas i na lipcowkach - wesz rodze po terminie. Jak urodze przed to bedzie niespodzianka.
A jesli chodzigadanie z brzuszkiem - o sie nie martw - z Marcinkiem kiedys probowal gadac, a w nastepnych ciazach to musialam namawiac coby do brzucha dotknal... i roznie z tym bylo - nie czesto i czesto niechetnie, niestety. ale dzieci kocha, bawi sie z nimi, uwielbia z nimi byc. Po porodzie pomagal na ile umial. Jest odlotowy! Wiec gadanie do brzucha nie ma znaczenia na dluzsza mete....
A jesli chodzigadanie z brzuszkiem - o sie nie martw - z Marcinkiem kiedys probowal gadac, a w nastepnych ciazach to musialam namawiac coby do brzucha dotknal... i roznie z tym bylo - nie czesto i czesto niechetnie, niestety. ale dzieci kocha, bawi sie z nimi, uwielbia z nimi byc. Po porodzie pomagal na ile umial. Jest odlotowy! Wiec gadanie do brzucha nie ma znaczenia na dluzsza mete....
Widziałam na innych miesiącach, że zamknięte albumy i komentarze do nich są bezpośrednio w wątkach miesiącowych (np. na sierpniu). Ciekawe czy nie można też tak u ns zrobić (wygodniej by było ;-))
Popieram, bo ja mam teraz nasze forum otwarte w dwóch różnych kartach (na jednej "stare" forum, na drugiej zdjęcia + komentarze) i zaczynam się gubić :-)
Nie chciałam nikogo dołować pisząc o rozmowach mojego męża z brzuchem
Zresztą, nie gada nic ciekawego i pewnie tylko nudzi Malutką ;-)
I tak jak pisze Joaś - nie sądzę, żeby stosunek do brzucha był wyznacznikiem tego, jak później facet będzie zajmował się swoim dzieckiem (chociaż oczywiście mam nadzieję, że zaangażowanie mojego małża nie zmaleje) :-)

I tak jak pisze Joaś - nie sądzę, żeby stosunek do brzucha był wyznacznikiem tego, jak później facet będzie zajmował się swoim dzieckiem (chociaż oczywiście mam nadzieję, że zaangażowanie mojego małża nie zmaleje) :-)
Agacinko to nie tak, poprostu mam doła i już wszystko mnie smuci, wiem że to gadanie nie jest najważniejsze ale jakie czułe
a mój M (może przez ten brak seksu) dziś jest szczególnie nie do wytrzyamania
a może te moje hormony..... sama już nie wiem



reklama
Podziel się: