Myszka1125
Czerwcowa mama'08
To tak, jak Klucha, tyle że ja tej przylepy z wyra nie mogę tak do końca wyrzucić. Śpi grzecznie u rodziców, ale jak oni do pracy, to on do mnie, bo samemu to jak to spać. :-) łóżeczka sie trochę boi, ale wiadomo, większe toto od niego więc dla pewności trzeba oszczekać i omijać szerokim łukiem :-)