CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

[Julia!]

Wilmek mam nadzieję,że małemu jak najszybciej wyjdą te ząbki i będzie spokojniejszy

Mata Ty to masz meksyk strasznie Ci współczuje,jeszcze jessteś sama, oby Dobrusia się przestawiła,a swoją drogą to jej te ząbki wychodzą jak grzybki po deszczu

Witaj kocie Behemocie:-)

Darunia ale Ci się porobiło Zdrowka!

BBakania wszystkiego naj dla męża

Magdzia bardzo dobre wieści:-) Ja nie wiem jak Ty to robisz,że z wszystkim się wyrabiasz nawet chleb pieczesz

 

[Aniknulka]

Nie chcę krakać ale mój m dostał grypy żołądkowej qurczę w tym dniu rzeczywiście coś musi być.
A co do śmieci to u mnie jest podobnie jak u Magdziarki ale my to mamy 20 km do hipermarketu więc niestety ale nie segregujemy :-( bo miałabym śmietnisko pod domem cóż może wymyślą jeszcze u nas cosik takiego może się doczekam
Zdrówka dla chorujących kochane i spokojnej nocy :-)

 

[Zuz-Inka]

Aniknulko zdrowia dla męża i oby Jaś się nie zaraził

Ja segreguję śmieci bo u nas segregowane w odpowiednich workach wywożą za darmo a za zmieszane trzeba płacić

 

[joan-na]

Witajcie!
Ja jak zwykle ostatnio późnym wieczorem. Ale już tak mam, że najpierw ogarniam dom itp...lubię usiąśc na spokojnie do komputera i nie myśleć, co mi jeszcze zostało do zrobienia.
Gratulacje dla Dobrusi, Oli i Dominika z okazji 7 miesięcy.

Magdziara, bardzo się cieszę, że ćwiczenia przyniosły efekty i Olek ma proste stopy. Mam nadzieję ,że u mojego małego ćwiczenia też pomogą. Czasami tylko przychodzą chwile zwątpienia, kiedy jest już lepiej i nagle wszystko wraca...dwa kroki w przód, krok w tył:-(

Mata, Wilmek...trzymam kciuki, żeby Wasze dzieciaczki jak najszybciej dały Wam odpocząć. Krzyś jak ząbkował, też potrafił być nieznośny. A jak ząbek się pokazywał, to od razu był innym dzieckiem
Daruunia, mam nadzieję, że mąż szybko wróci do zdrowia.

Oleńka wali klockami o podłogę zastanawiam się kiedy sąsiedzi przyjdą z pretensjami ;-)

Do mnie póki co sąsiedzi nie przychodzą, ale mojego M zaczepił dziś dozorca z pretensjami, że wózek zostawia ślady na klatce. Mokro jest, błoto..to chyba nic dziwnego Zawsze wycieram koła na dworze przed klatką, ale jak jest mokro to siłą rzeczy zostają mokre ślady. I jeszcze dodał, ze nie będzie codziennie latał do nas na 8 piętro, żeby myć podłogę. Ja go o to nie proszę, sama sobie myję. Ale nasz dozorca ogólnie taki czepialski jest. Z drugiej strony nie można na niego narzekać...pilnuje porządku.

Spokojnej nocy.

 

[magdalenkakol]

Aniknulko zdrowia dla męża i oby Jaś się nie zaraził

Ja segreguję śmieci bo u nas segregowane w odpowiednich workach wywożą za darmo a za zmieszane trzeba płacić

I to jest super. J niestety segrguje tylko czesciwo. Tzn obierki , skorupki daje sasiadowi bo on robi kompost, butelki szklo tylko wtedy gdy wychodze na spacer ito zabieram ze soba zeby wrzucic do pojemnika. Latem to nie ma problemu bo chodilismy codzinnie natomiast teraz roznie z tym bywa . ja nie mam gdzie tego w domu trzymac a czekac pr4zez tydzien jak maz przyjedzie to troszke za dlugo.
Joanna ale macie czepialskiego dozorce. U nas natomieat nie w ogole wiec ci tydziuen sprzat inna osoba Ogolnie jest ok. A ze wozek na brudzi to trudno ja kolo siebie sprzatm po wozku Nie mowie zezawsze ale staram sie.
Witam U nas nocka w miare . ja dzisiaj mam zebranie w szkole juz semestralne. Do Wojtkama przyjksc meza siostra zebym nie musiala go ze soba ciagnac. Niby daleko nie ma ale po co mam go brac i sie z nim meczyc.

 

[kasiau30]

U mnie też sąsiedzi są ogólnie zbyt mocno zainteresowani wszystkim bo to prawie 90 procent emerytów.
Ja już miałam zebranie i Wercia sie dobrze uczy na szczęscie więc nie ma problemu jak na razie.
U nas Pani jest niepocieszona jak się przyjdzie na zebranie z dzieckiem a przecież wiadomo że nie raz niema wyjścia.
Miłego dnia :-)laseczki :-)

 

[magdalenkakol]

Kasiu u nas pani zna sytuacjie i wie ze nie zawsze mam z kim zostawic malego Nie robi problemow. Ostatnio nawet byla zdziwiona ze on taki grzeczny.
Co do nauki to mysle ze nie ma zadnych problemow. Co miesiac dostajemy karrteczki z opisem postepow w nauce naszych dzieci. dzisiaj to tylko taka formalnosc ze trzeba sie pokazac. U nas niby niebo niebieskie ale sa gdzie nie gdzie male chmurki "baranki " rozowe od słonka.,

 

[marlena nad]

Witam z rana
Jestem wyspana tylko jeszcze kawki nie skonczylam i ziewa mi sie przed kompem;-)Marynia w lezaczku gada sobie jak najeta
dzisiaj dzien szczepienia idziemy na 15
Zycze Wam Cioteczki milusiego dnia


Magdalenkakol jak ja lubie rozowe chmurki od sloneczka jejku lato mi sie przypomnialo
Daruunia mam nadzieje,ze L juz lepiej
Joan-na jaki dozorca przejety swoja praca;-)
Aniknulko zdrowka dla M

 

[magdalenkakol]

Marlenko oby to szczepinie nie bolalo.
Ja tez spijam kawusie i biore sie za obiad.

 

[marlena nad]

Marlenko oby to szczepinie nie bolalo.
Ja tez spijam kawusie i biore sie za obiad.

Dziekuje Magdalenkakol napisze wieczorkiem jak bylo jesli Mania nie bedzie po nim marudna (tfu,tfu...)

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla Maaajeczki mamy
Duuuuza buzka;-)