reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Jak dobrze że mamy Ollę i farmaceutkę Izkę i mogą uspokoić w razie co skołatane nerwy.:-)

Dzagud Czarek też robi czasem wywrotki, zwłaszcza po wstaniu z drzemki.:tak:

Elmaluszku no tak czułam że musisz być naprawdę chora albo nie w humorze.. dobrze że już lepiej, dbaj o siebie:tak:

Esiu na pewno pod Piotrusia maską obojętności kryło się mnóstwo emocji - możesz być pewna że bardzo za tobą tęsknił:tak: Ja obserwuję jak się Czarek czai pod drzwiami kiedy tata ma wrócić i okna ślini, a jak już tata w progu to Czarek ma akurat jakieś ważne sprawy w drugim pokoju i ledwie raczy wyjrzeć, dopiero kiedy Michał go oszukuje, że wychodzi znowu to biegnie z krzykiem "o nieee tatoooo"
Twój małż ma teraz urlop?Dobrze, że masz w nim sensowną pomoc, zresztą nie moglo być inaczej ma wypisane na twarzy że jest wspaniałym mężem i tatusiem:tak:;-)

Aha - chciałam zrobić zdjęcie, bo odkopałam aparat ale baterie wysiadły.. jest szansa że jutro wkleję fotki brzuszka...
 
reklama
Hehe, no to widze ze histerie w tym wieku to norma....
Dzieci są już świadome nakazów i zakazów i próbują się przeciwstawiać. Jak zaczają ze nic z tego i mamy się trzeba sluchać to im przejdzie, czasem po 20 ale lepiej późno niż wcale:-D
Krzysio potrafi urządzić awanturę praktycznie z każdej okazji. Dzisiaj na przykład bujał stolikiem (i tak już ledwo stoi) no więc telepie tym stolikiem, wywalił jęzor na brodę i patrzy się na mnie. Na co nawet nic nie powiedziałam tylko pokręciłam głową i to wystarczyło zeby zaczął jęczec i rzucać główką do przodu jakby chciał sie rzucić na podłogę - a może jeszcze chyba na to nie wpadł .:eek:
Żeby go uspokoić stosujemy metodę odwracania uwag- pokazuje mu sie cos za oknem, albo daje coś do ręki i po sprawie. A czasami jak cos mocno nabroi i go "skrzyczę" to siedzi i ryczy z żalu, ze mam taka zła, wtedy biorę go na ręce, przytulam i tez jest ok.
 
Jak miło poczytać, że nie jestem sama z tymi histeriami. Aż lżej mi sie na sercu robi:zawstydzona/y::-p:-D

A Ty sie nie wybierasz w moje strony w okresie swiatecznym?

Niestety, ostatnio rzadko bywam w Stargardzie, a powinnam odwiedzić moją babcię:zawstydzona/y:. A wszystko przez dojazd, samochodem jedzie sie strasznie długo, po droga beznadziejna, a pociąg też się wlecze. Ale na wiosnę wezmę Stacha pod pachę i wybiorę się w tamte strony:tak:
Jeżeli chodzi o witaminę D, to ja już nie podaję od maja albo czerwca. Staś też ma jeszcze malutkie ciemiączką, pytałam ostatnio lekarki, nie kazała podawać.

toska ale ja nie wiem co napisać więcej :sorry2:

pisz wszystko: jak kupki, kąpiele, pępuszek itd.:tak::-D

W nocy też karmisz co 2h?
Ja do dzisiaj pamiętam nasz schemat karmienia: 7, 10, 13, 16, 19, 22, 3 :-D Godziny w ciągu dnia zostały do dzisiaj te same, na szczęście nocki już dawno poszły w niepamięć. Chociaż ja przez długi czas , nawet kiedy już nie karmiłam o 3 w nocy to budziłam się o tej porze.
 
Otóż Amelka brala urotrim.No i tak.Od dwoch polskich lekarzy i kilku osob w tym tej pani farmaceutki slyszalam ze nie jest on antybiotykiem.Lekarz w uk zatwardziale twierdzi ze to antybiotyk(odp.thimetoprim).Dla mnie sprawa jest o tyle zakrecona ze sie nie znam.Na Urotrimie pod spodem pisze w nawiasie(triethoprimum).Wiec na chlopski rozum wynikaloby ze to antybiotyk bo trime.....jest na liscie antybiotykow.No ale jest jeszcze insza inszosc jesli to chemioterapeutyk to grupa tych lekarstw bywa niekiedy zaliczana do antybiotykow lecz nie jest to prawidlowe.No i obecnie w pismiennictwie medycznym jest coraz czesciej stosowana ta zla definicja z tego powodu ze anglojęzyczne okreslenia antibiotic i antimicrobial sa tlumaczone przewaznie jako antybiotyk.Wiec ja juz zglupialam doszczetnie.Ale najwazniejsze ze nam pomoglo.Czekam teraz na Twoja odpowiedz.
Urotrim to nazwa handlowa a trimethoprimum to nazwa farmakologiczna, lacinska. Jest to to samo, urotrim=trimetoprim. Na kazdym leku producent musi napisac swoja nazwe (zwykle kolorowymi duzymi literami zeby przyciagnac wzrok pacjenta-UROTRIM) i pod spodem nazwe chemiczna po lacinie (czarne, male literki, przewaznie pisanie ukosnie-trimethoprim). Lek ten ma dzialanie bakteriostatyczne i jest stosowana w lekkich infekcjach drog moczowych w tym u dzieci. Jesli chodzi o jego klasyfikacje to plata ona figle jak sie przekonalas :-) Jest roznie w roznych krajach. W polskiej Akademii Medycznej ucza tak: slowo antybiotyk dotyczy lekow przeciwdrobnoustrojowych, ktore wytwarzane sa przez inne drobnoustroje np. penicyliny sa otrzymywane z plesni. Slowo chemioterapeutyk dotyczy lekow syntetycznych. Dlatego w Polsce mowi sie o trimetoprimie-chemioterapeutyk, bo jest lekiem syntetycznym. Nigdy jednak nie zalicza sie chemioterapeutykow do antybiotykow-to blad. Przypuszczam ze w UK maja inna klasyfikacje lekow przeciwdrobnoustrojowych stad nieporozumienie. Dla przykladu w USA trimetoprim wystepuje w kategorii ANTI-INFECTIVES i tyle. Co kraj to obyczaj i inne prawa i rozporzadzenia. Najwazniejsze jednak jest to ze lekarz dobrze przepisal lek i wykonal swoje zadanie, bo dziecko jest zdrowe :-) Pozdrawiam.
 
Szopka-ja tu juz jak na szpilkach czekam zeby zobaczyc domek dzidziusia:tak::-D
Toska-a moze i my sie wybierzemy na wiosne z Amelka kto wie?Ja zakazdym razem jak chce spotkac sie z Sorga to ciagle cos.Albo pogody nie bylo jak byla nad morzem i nie dojechalam albo wiecznie czasu mi brak bo lekarze i inne takie.Teraz bede 3 tygodnie ale nie wiem czy jej glowe zawracac bo to okres swiateczny.
Olla-to ja tez mam pytanko.Bo Amelka znowu na odwrot robi jak Madzia.Zaobserwowalam ze zaczela stawiac nozki do wewnatrz.Robi to od niedawna a wlasciwie od kiedy kupilismy jej nowe buciki.Wczesniej tego nie widzialam i jeszcze we wrzesniu na kontroli u ortopedy wszystko bylo dobrze.Czy warto odwiedzic go jeszcze raz i pokazac?Czy moze to normalne?

Dzisiaj Amelka brala czynny udzial przy odłowie pstrągow.Efekt byl taki ze po 10 minutach bylysmy cale mokre i lecialysmy sie przebierac.A ja swieżo po chorobsku.No i tylko jak znowu wylecialysmy na dwor to zaczelo mżyc ale do domu nie dala sie zaciagnąc.
O wlasnie u nas są histerie kiedy mamy wrocic z dworu do domku.Prawie za kazdym razem.Chyba ze jest zimno i zmarznie to wtedy tylko troche pokwiczy ale idzie.
 
No znowu nadrabiam tylko ostatnią stronę :zawstydzona/y:
szopka dzięki :-) Wiesz, ja tak quasi-marudziłam, ale prawdę mówiąc, troszku mnie ta synkowa obojętność walnęła między oczy :zawstydzona/y:
Co do Małża masz 100% rację :tak: Jest Tatusiem pełną gębą - przewija, lula, kąpie, podaje do karmienia, wstaje w nocy - no same plusy :tak:
Ma teraz miesiąc urlopu i jeśli będzie trzeba, jakoś to przedłużymy. No ale może już od Świąt dam radę, zwłaszcza że na prawie 4 tyg. przyjeżdża i zamieszka u nas moja Przyjaciółka z mężem i 4-ro miesięcznym synkiem, więc nie będę sama :sorry:
Mam nadzieję załapać się na Twój brzuszek jutro - będę przeglądała stronki w poszukiwaniu ;-)
toska oj, no nie wiem czy tym wszystkim dziewczyny byłyby zainteresowane aż w takim wymiarze :-D
Na razie ograniczę się do kąpieli - bo wciąż zachwycamy się wiaderkiem :-) Piotruś miał już kilka m-cy gdy je kupiliśmy, więc kąpiele noworodka to dla nas nowość - no i bomba! Naprawdę polecam! Mała jest tak wyluzowana, z resztą, zrobiłam kilka zdjęć i w wolniejszej chwili (buehehehe) wrzucę, żebyście same zobaczyły :tak:
Co do karmienia, to jeszcze daleko nam do schematu jakiegokolwiek... Na razie karmię na żądanie, na szczęście najczęściej jest to co min. 2h. A noce różnie, bo dziś np. po pierwszym karmieniu po kąpieli nie chciała zasnąć i Małż wstawał do Niej przez 1,5h :szok: Za to potem spała pięknie po 2h30, 2h45 i zasypiała momentalnie. Oj za wcześnie na szukanie prawidłowości ;-)
Przystosowuję się do niespania... ;-)
Buziaki dla wszystkich! :-)
 
Heheheh super te wiaderko Esiu,obejzalam sobie filmiki z kopieli noworodkow wtym wynalazku i SUUPER:-)Usmialam sie do lez:-DDzieciaczki sa tak wyluzowane,blogostan na buzinkach...cudnie:tak:
Malza juz chwalilam po stokroc ale nie doczytalas:-pwiec chwalee jeszcze raz:SUPER MEZUS,GRATKI(to wersja mocno skrocona:-D)

Elmaluszku no nie powinna nagle Amelka stopek stawiac do wewnatrz:no:,mozliwe ze buty ja obcieraja lub cisna,jesli przy nauce i doskonaleniu chodzenia stopy stawiala prawidlowo a nagle zaczyna do srodka je skrecac to cosik jest nie tak.A powiedz mi czy tylko w bucikach tak stawia czy bez butow tez?(nie panikuj po moim poscie,bo az ''nie tak'' to nie jest:-),nic zlego sie malutkiej nie dzieje,nie zachorowala,poprostu warto zweryfikowac,czasem dzieci ktore pewnie juz czuja sie na nogach zaczynaja wyrabiac rozne smieszne zeczy z nogami i stopami np.chodzic na palcach,wiec bez nerwow i poobserwuj Amelke w roznych sytuacjach,w butach i bez,przy zabawie i jak spokojnie drepcze myslac o niebieskich migdalach;-),w spoczynku tez,czyli jak sobie spokojnie stoi to jak te stopy sie ukladaja.NO!:-D)jeszcze skrobne ,bo niespotkalam sie zczyms takim ze dziecko chodzace nagle zaczyna nieprawidlow stawiac stopy z powodow np.miesniowych,kostnych badz neurologicznych,takie rzeczy wychodza jak dzieciak zaczyna stawiac pierwsze kroki,no chyba ze na wskotek jakiegos urazu...ale o tym to bys wiedziala, badz choroby.Amelka juz super biegala a tu nagle te stopy do wew.zaczyna...hmmmm...to musza byc buty albo taka maniera.Napisz cos wiecej koniecznie!

Izka -madra glowa z Ciebie:-)

Szopka- caluski w brzuszek:*
Kotek-caluski w brzuszzek:*

:-):-):-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry