reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

znów nadrabiam, tyle że 3 (2?) dni. tym razem nie chciało mi się włączać kompa:szok:
przez święta raczej nie miałam jak przytyć, ale za to u mamy... następnym razem chyba każę jej zamknąć lodówkę na kłódkę, powynosić wszystkie słodycze i nie gotować tak dobrze;-)
 
reklama
Dorotko - i ja trzymam kciukasy. Pisz jak najszybciej. Julinke bidulke caluje i zycze by byla dzielna. :tak:

Esia - nie chce zaczynac tematu tesciow, ale nie sadze by twoi byli bardziej stuknieci od moich. A Moja tesciowa...pobija wszelkie rekordy tak...glupiej baby - (sorki, ale innego opisu poprostu nie mozna uzyc) - to ja nie znam.:-p:wściekła/y:
a co masz na mysli z tym barszczo -budyniem bo ja nie kum kum...:confused:

Kachasku nie winie cie za to... ja tez sobie odpoczywalam od kompa troszku.
u mnie z jedzenim w swieta tez oki, bo tak szczerze to ja rzadko w ogole sie obrzeram,,, ale...ale za to slodycze... na mily Bog. od czasu ciazy ni moge sobie ich odmowic:sorry2:
 
Witajcie,
ja się w święta najadłam, ale co z tego jak mały wszystko z mamy wyssysa;-) Jednym słowem bilans świąteczny na minus, z czego ja akurat nie jestem zadowolona.
Dorotka trzymamy :tak:
Co do teściów, ja mam wspaniałych i bardzo lubie do nich przyjeżdżać :-)
 
hejka my juz w domciu ,za kciukasy i myslenie dziekujemy
a teraz w skrocie jak to bylo
przed samym sądowaniem Julcia na 6 h wczesniej nie mogla nic jesc i pic ze wzgledu na znieczulenie,wiec o 2 .30 dostala ostatnia szamke i na 8.30 pojechalismy do szpitala,najpierw 30 min trwalo zakladanie kart itp,potem 20 min czekalysmy na anestezjologa,o 9.20 zabrali Julcie na sale operacyjną a dokladnie o 9.33 byla spowrotem,sam zabieg prosty,nawet nie byla calkowicie uspiona bo tylko slaszalam z sali obok jak kwili sobie pocichutku,teraz dostalismy krople i za 10 dni kontrola,kanalik rzeczywiscie byl zatkany co dodatkowo utrudnilo odetkanie wąskie ujscie kanalika,ale wszystko juz oki,w sumie najgorsze byly te 2 godziny nim moglismy dac jej jesc,bo przez 2 godz po zabiegu nic nie wolno bylo
jeszcze raz dziekuje za to ze myslami bylyscie z nami:tak::tak::tak::biggrin2::biggrin2::biggrin2:



co do tesciow,ja ma cudnych naprawde:tak::tak::tak::tak:,w sumie to moj mąz chyba gorzej trafil:-D:-D:-D
 
super dorotka, że już po wszystkim i że wszystko dobrze poszło:tak::-D

na temat teściów:
ja też mam szczęście, bo trafiłam na bardzo fajnych ludzi:tak:

i jeszcze:
nominuje anni w kategorii: przekręcone nicki;-):-D
 
reklama
Do góry