reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

reklama
Esia uśmiałam się:-D jak utknęłaś w sukience to przepraszam, w sklepie z odzieżą dla dzieci ją przymierzałaś?
Bynajmniej ;-) Ale chyba porwałam się wtedy na rozmiar 36 i to w starym Orsay - oni mieli naprawdę miniaturowe te rzeczy :zawstydzona/y:
Współczuję Miśkowi... Oby szybko przeszło :tak:
Mnie też okropny katar dorwał, no i teraz potrzyma już do lata :dry: Co roku przez pół roku tak się męczę :dry:
Gośka :szok: Istny szpital... Biedactwa...
Olla ja wtedy w przymierzalni oprócz mega wqr...nia zaliczyłam też ogromne zażenowanie - wiecie, niskie drzwi, nad którymi widać moje utknięte wyciągnięte ręce, a przed przymierzalnią tłumy :zawstydzona/y::-D:-D:-D

Zajęcia rozwijające zaliczone ;-) Piotruś postanowił robić swoje pierwsze kroki i rzucał się na szyję pani prowadzącej :-) Kupił ją sobie dokumentnie - ależ mamy cygańskie dziecko... :-D
 
Dziewczyny - ja tym razem napisalam szerzej na zamknietym..o swojej sytuacji..w wolnej chwili przeczytajcie prosze i wesprzyjcie mnie troszke:)
 
Gośka, zdrówka dla chorowitków!!! Oby jak najszybciej przeszło.

Olla, jak zwykle uśmiałam się jak głupia z Twojego posta.:-D Ale gratuluję postępów w odchudzaniu i zazdroszczę konsekwencji w działaniu.

Esia - dla Ciebie i dla Małża wszystkiego Najwspanialszego z okazji 5 rocznicy. I życzę następnych co najmniej 45!
k89.gif
 
Ostatnia edycja:
Dzagudku dziękuję :-)
Wczorajszy wieczór był super - Małż zabrał mnie na "wycieczkę sentymentalną" po miejscach, które były świadkami różnych dla nas ważnych chwil. Zaskoczył mnie tym bardzo... Potem byliśmy na kolacji w restauracji, gdzie była kiedyś ta, w której zorganizowaliśmy przyjęcie weselne - trochę jak życie, niby tylko 5 lat minęło, a zmiany nie do poznania... A na koniec zaskoczenie chyba największe - o 23 do drzwi zadzwonił kurier z koszem kwiatów...
Wiecie, każdej z Was życzę takiej rocznicy :-)

Piotrusiem zajęła się teściowa - początkowo nie byłam zachwycona (bo Młody widuje ją raz na miesiąc i nigdy Go nawet nie przewijała, a tu miała położyć spać :dry:), no ale ostatecznie wyszło ok. W każdym razie, robiła wrażenie zadowolonej, no i nie dzwoniła w trakcie ;-)

Niestety, z gorszych wieści, rozwaliło mnie przeziębienie... Leżę cały dzień w łóżku - w tej chwili chyba zaczął wreszcie działać apap, bo widzę na oczy. Ale i tak czuję się fatalnie, więc uciekam w pozycję horyzontalną...

Sorga wielkie buziaki dla Was - dziś Wasze święto!!! :-)
 
Antonek ma się lepiej ;-) co prawda w sobotę pod wieczór pojawił się paskud kaszel ale mieliśmy nadzieję, że to katar spływa i dlatego Antonek kaszle. Wczoraj zajechała teściowa i osłuchała Antonka. Płucka czyściochy, a kaszel tak jak sadziliśmy przez spływający katar ;-) przed snem ładnie oczyściłam mu nosek (sól morska, frida, sól morska, frida), zakropiłam Nasivinem, dodałam jeszcze maść majernakową pod nosek i ładnie spał w nocy :tak: oddychał noskiem :tak: i nawet nie kaszlał :-) mam nadzieję, że już powoli kończy się to przeziębienie :yes:

zimnooooo!!!!

DZAGUD my też uważamy, że buciki nowe muszą być :tak: moja bratanica nosiła buciki mało używane po jakieś córce znajomych i niestety w ten sposób załatwili Zośce stopy :sorry2: musiała w ortopedycznych łazić i chyba nadal łazi :dry:

TOŚKA Stasio osobiście musi się pojawić ?? :-D co urząd skarbowy chce od niego :szok:

ESIA zazdroszczę rocznicy :zawstydzona/y: ciekawe czy mój będzie pamiętać :sorry2: a nawet jak będzie pamiętać (w końcu po cuś grawerowaliśmy na obrączce ;-)) to o romantyźmie mogę zapomnieć :zawstydzona/y:
 
reklama
Kobitki, ja tak na szybciora. Właśnie zwalniam się z roboty i lecę po Weronikę. Dziś zgłaszamy się do szpitala - jutro zabieg!!!
Trzymajcie kciuki żeby było wszystko ok. Całuję.
 
Do góry