agik dzięki :-) Ja mam głęboką nadzieję, że pojadę na luziku i bóle to będę tylko pamiętała z poprzedniego razu
Olla ale ja Relaxów nie miałam :-

-D


Ale pamiętam za to takie skórkowe kozaczki, z obcisłą cholewką zapinaną na suwaczek i z pięknym obcasikiem

No zdrowe obuwie jak diabli

Remont częściowo się zakończył

Zrobione jest wszystko poza wstawieniem drzwi (gdyby coś było za duże, dałoby się dociąć - no ale skoro zrobili za małe

). Ale już odżałowałam - zażądamy montażu przed Świętami, gdy Małgosia troszkę podrośnie
W ramach oddechu rozstawiliśmy kojec dla Małej (taki z podnoszoną podłogą), żeby mogła leżeć sobie bezpiecznie w salonie :-) A po położeniu Piotrusia zamierzam wyszykować pięknie łóżeczko :-) Jejku, jak miło nie myśleć już o farbach, listwach i kontaktach
anielap moja mama wspomina, że musiała kłamać pediatrze na temat tego, ile posiłków zjada mój brat ;-) Gdy miał trochę ponad pół roku przeskoczył na 3 i nijak nie dało się tego zmienić - gdy dostawał mniejszy posiłek, wył z głodu, gdy dostawał odpowiednio duży, nie chciał jeść częściej ;-) No więc mama postanowiła nie zbierać batów, tylko kłamać
Kotku dobrze, że zajrzałaś - też już zaczynałam się niepokoić

A przed porodem panikujesz, bo tym razem WIESZ co Cię czeka

Przy Laurze mogłaś mieć złudzenia, jakieś wyobrażenia i "żyć nowością" - teraz już nie bardzo

Rodzisz w Polsce?
Ale Laura pięnie śpi!!! Jestem pod wrażeniem i... zazdroszczę

Wprawdzie Piotruś też z tych "lepszych", no ale jednak aż tak luksusowy nie jest ;-)
Co do ortopedy, to nasz wyznaczył nam cykl kontoroli - teraz mamy przyjść po 6-tych urodzinach

Wiesz, ja lubię się słuchać dobrych lekarzy ;-) i jak mi mówią, że mam zrobić to czy tamto, to zazwyczaj robię

No i cieszę się, że z mieszkaniem się udało! :-) A kuzyna podziwiam - zwłaszcza, że na pewno przekazaliście mu "uroki" właścicielki
