reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Anielap-hehe dokladnie to samo lozeczko planuje kupic dla Alusi :-) Tylko nam pasuje w bialym kolorze bardziej, bo ma pokoj w kolorach fioletowo-rozowo-zielonych. A z tej samej serii mam stolik z krzeselkiem i bardzo sobie chwale, naprawde fajne i porzadne.
IKEA | Children's beds | Children's beds | KRITTER | Bed/ quard rail
Olla, Dzagud-zdrowka
Elmaluszek-gratuluje pewnej roboty, buziaczki dla Amelki, podajesz czopki z paracetamolem?
Szopka-gratki dla Czarusia! U nas ostatnio Alusia walnela bobka do nocnika ale nie podobalo jej sie :-( Ja bilam brawo, skakalam z radosci, pytam sie "to co teraz do nocniczka bedziemy robic?" i w odpowiedzi uslyszalam "NO"...krotka pilka.
Jola-ale masz slodkiego synusia, moja Ala jest na etapie "moje!"

A u nas wesolo, przyjechal kumpel ze szkolnych lat, smiejemy sie non-stop, wczoraj pojechalismy na wycieczke do Seatlle-bylo super, Alusia tez sie swietnie bawila, nawet nie marudzila w podrozy. Wujka uwielbia, ktory caly czas pajacuje i wszystkich rozsmiesza, normalnie dawno nie bylo tak wesolo :-)
 
reklama
skapitulowałam :zawstydzona/y:

Dzagud mi też kiedyś chłopaki po fryzjerze powiedzieli, że fatalnie wyglądam :angry: ale krótkie włosy latem są świetne :tak:
 
Izka niestety Maks dla mniejszych dzieci jest okrutny :zawstydzona/y: kuzynka na sam jego widok zaczyna płakać :-( co to będzie za pół roku :szok:
A na nocnik Maks też kupy nie robi, latam z nim pięc razy na nocnik jak woła "eee" i nic, a potem staje gdzieś w kącie i po chwili przybiega z uśmiechem i woła "mama bee" :baffled:
 
Jola- W przedszkolu sie szybko przystosuje, zobaczy jakie zasady tam panuja i sie dostosuje, nie martwiaj na zapas. A u nas kupa tak samo-stanie gdzies w kacika zasteka i nawet nie zdaze jej zlapac i juz slysze "bubu"...
 
O matko! Olla Dzgud ale się załatwiłyście! :szok: Oby szybko przeszło :tak:
toska no ja też tego nie widzę :zawstydzona/y: Ledwo zipię przy tej dwójce normalnie, jak pomyślę o laniu po nogach i tysiąckrotnym przebieraniu :szok: No a wizja qpy rozmazanej mnie przerasta :zawstydzona/y: Piotruś wciąż robi biegając - a biega coraz szybciej - więc jak tu go zmusić do siedzenia :confused:
niuni współczuję...
Wrzuc jakieś zdjęcie Chłopczyka bez loków :-D Jestem fanką męskich fryzur u małych facetów :tak:
No i fajnie, że masz dorywczą pracę - i finansowo, i mózgowo ;-)
anni i co z tym szambem? Odkryli wyciek?
anielap powodzenia z łapaniem siuśków :tak:
elmaluszku gratuluję pracy!!! :-) Nie miałam wątpliwości, że ją dostaniesz - tyle entuzjazmu nie mogło pozostać nie zauważone :tak:
szopka zazdroszczę stacjonarnego Czarka... Piotrek ma na stałe zamontowany motorek w tyłku, a ja coraz lepszą kondycję (po codziennym zaiwanianiu za nim z Małgosią na rękach).
Niepokojące to co piszesz o Tymku, mam nadzieję, że rehabilitacja szybko da efekty :tak: A co to jest skoszona główka? :sorry2:
jolka u nas też smoki w robocie :dry: Nie mogę się zabrać za oduczanie, podobnie jak z pieluchą... :sorry2:
Na dziecięcą niedelikatność niewiele da się poradzić :dry: Mimo że Piotrek jest raczej ostrożny i nie ma niebezpiecznych odruchów, już zdarzyło mu się kilka razy przyfasolić Małgosi :baffled: Nieodmiennie trafia mnie wtedy szlag :baffled:
Dzagud daj fotkę! :tak: Jestem pewna, że nie jest źle, a T za taki "komplement" to powinien dostać kopa :tak:
izka fajnie, że macie miłego gościa :tak: Ja teraz przy dwójce to już jestem mniej otwarta na odwiedziny ;-) Dzisiaj wpadł do mnie brat - akurat położyłam Piotrka, więc kazałam mu być cicho (żeby młody nie usłyszał). No ale Małgosia postanowiła sobie popiszczeć - prosto mu w ucho - więc usłyszałam tylko "a ty MI każesz być cicho?!" :-D Pełne niezrozumienie niemałodzieciatego :-D

Duszno... Już jeden deszcz przeszedł, czekam na burzę...
 
U nas mambobranie wygląda tak: Czarek podchodzi, robi wielkie oczy, głaszcze mnie po ręku i prosi cienkim głosikiem "mamusiu poproszę mambę, ale tylko jedną..", po spałaszowaniu przychodzi z tym samym tekstem:-D

Jolka powodzenia ze smokiem, Maks za pół roku będzie co najwyżej z ciekawością oglądał co to za paskudna guma i ewentualnie pomoże ci zatykać krzykaczowi dziobka:-D Czarek próbował raz włożyć sobie Tymka smoka do buzi ale po chwili wyjął zniesmaczony.:tak: Łóżeczko jest super przytulne, pasuje do komody i półek które mamy, ale to cena bez materaca - z materacem i ochraniaczami wyniosło nas ponad pięć stówek.

Izka przy fajnych gościach można się zrelaksować, nie to co z teściem..;-)

Właśnie się dowiedziałam że koleżanka już zapisała swojego syna do przedszkola na wrzesień za rok. Chyba i ja muszę jutro pojechać i zapisać moich chłopaków, bo mi miejsc zabraknie:baffled:
 
Jolka, nie martwiaj, spróbujesz za jakiś czas, tak jak ja z Magdą z nocnikowaniem.:baffled: Wiecie, trochę się martwię co to będzie jak pójdzie do żłobka...:-(
Izka, zazdroszczę fajnego gościa, to miło że spotkałaś kogoś z kim dobrze się bawisz.:tak:A co do "moje", to nie martw się, wszystkie dzieci to mają, ale ... chyba te z rodzeństwem trochę inaczej podchodzą do tego. Jeśli chodzi o zabawki, zwłaszcza nowe, to Magda też krzyczy "moje" i nie pozwala jakiś czas dotknąć. Za to jeśli chodzi o słodycze, to też jak w sklepie coś sobie wybierze to od razu bierze drugie i zaznacza "dla Kaki".:tak:A najbardziej mi się podoba jak się do mnie tuli i mówi "moja Mama", a jak odpowiadam, "tak, Twoja", a Ona na to od razu "moja i Kaki".:-D
Esia, gdyby to był pierwszy taki "komplement" od Tomka, to pewnie bym się przejęła, a tak to mam to w nosie. On raczej nie lubi krótkich fryzur, oczywiście u kobiet, bo sam to najchętniej by się na 1 mm obciął latem "bo chłodniej":angry:. Postaram się cosik cyknąć i wgrać na zamknięty. Tylko najpierw się sprysznicuję bo cała jestem we włosach i wszystko mnie grrrrrryzie.:cool2:
Szopka jak to???? Rozumiem że to przedszkole prywatne nie państwowe????:szok: Bo ja póki co nie zapisuję Magdy i czekam aż mi się przedszkole wybuduje, a mają je podobno skończyć nawet do kwietnia.:tak:Zobaczymy.:dry: A Czarek przesłodki!!!
 
Ostatnia edycja:
dzięki Dziewczyny za dobre słowo. przydaje się dziś mocno, bo Dziadek wylądował na erce i niewykluczone, że już tam zostanie. oswajamy myśli...


Jagoda!!!!! Wklejaj fotki fryzurki! Ja przyznam nieśmiało,że też się przed ur młodego obciachałam...

muszę się zebrać w qpę i powklejać, i chyba zaraz to zrobię, bo potem znowu cosik znając mnie mi przeszkodzi.

buziak i znikam wklejać.


aaaaa i jeszcze jedno, współczuję bolących uszu. zdrowiejcie, bo to kota można dostać, taki "głupi" i otępiający ten ból. trzymam kciuki!

miałam Wam jeszcze jedno napisać- Szymuś się ostatnio przestawił z Boba na bajkę Lippy&Messy. Głupkowata jak dla mnie momentami, ale dzieciakom się podobywowuje ;-) no i z fajnym angielskim.
 
reklama
Hej:-)
Niuni przykro mi z powodu Twojego Dziadzia:-:)-(
Anielap najlepszego dla męża:-)
U nas odpieluchowanie też jest obecnie tragiczne:wściekła/y::wściekła/y:A było tak pięknie. Co się stało mojej Wiki, że przestałą wołać?:baffled: Sama już nie nie wiem czy teraz odpuścić czy Ją sadzać:sorry2:
Olla Dzagud zdrówka dla Was:-)
Elmaluszek całuski w obolały paluszek Amelki:tak:U nas też leki podawane po policzku strzykawką:tak:
Gratulacje pewnej pracy:tak::tak::-)
Szopka gratki dla Czarusia:tak::-) Fajnie, że tak szybko skumał o co biega z tym sikaniem:tak:
Dzagud pokaż się koniecznie w nowej fryzurce:tak:
A czy Madzia musi sikać na nocnik idąc do żłobka?:baffled: Bo mojej koleżanki synek właśnie w żłobku zaczął przygodę z nocnikiem.;-)
Jola cierpliwości przy żegnaniu smoka:tak:
Iza fajnie, że macie wesoło w domku:-):-)
Esia wytłumaszyłaś bratu, że Piotruś do Małgosi pisków przyzwyczajony i może przy nich spać;-);-):-D

A ja dzisiaj odebrałam wyniki badań krwi Wiktorii i wyszły dobrze. Kamień z serca, bo trochę się bałam. Z niej taki niejadek, że:szok::szok::szok:
Miłej nocki:-)
 
Do góry