reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Malvinka gratulacje!!! :-D
Sorga tak to bywa - ja sądziłam, że jak już się zdecydujemy to - bach! - i dziecko będzie. Okazało się, że od tego "bach!" dzieliło nas sporo czasu, mnóstwo nerwów i nowej wiedzy... I teraz już dmucham na zimne oraz, siłą rozpędu, chcę wiedzieć właściwie wszystko. Chyba to norma? ;-)
 
reklama
Esia wiesz u nas to bylo bach:tak: , wracałam z dlugiego kontraktu ponad rocznego w 14 sierpnia. Moj Kot zmeczony rozłąką mówi zróbmy bobasa, ja mówie- spoko, niegdzie sie juz nie wybieram i prosze we wrzesniu juz byłam w ciąży... :-D spadło na mnie jak grom ale co tam ja wyluzowany osobnik jestem przystosowalam się do nowej sytuacji zadbalam o siebie itd, itp. az odwiedzila mnie koleżanka z brzuszkiem i pokazala to forum, no i sie człowiek zaczyna obawiać. :happy: Błoga nieświadomość jest fajna, pozwala sie poprostu cieszyć, a teraz tylko wyszukuje nowych zagrożeń dla Ziomala i trzęsę się nad tym czego jeszcze nie wiem... mówie ci ciężka praca sie z tej ciąży zrobiła a była frajda:)
koniec końców człowiek podziękuje ale ciągle jestem w szoku :szok:
 
U mnie też świadomość o zagrożeniach wszelakich przed ciążą była żadna. I było miło :-)
A teraz jest troszkę stresująco. Ale za to wiem że zrobie wszystko żeby dzidzia była zdrowa. :tak:
 
A ja powiem szczerze, że nie wczytuję się szczegółowo w te wszystkie zagrożenia. Żyję sobie w miarę normalnie w błogiej nieświadomości i chyba nie chcę o tym wszystkim wiedzieć.
Oczywiście podstawowe zasady znam i staram się ich przestrzegać, nie piję, nie palę, kawka jedna i to rozpuszczalna. Kotków nie mam więc problem z głowy.
Jem to na co mam w tej chwili apetyt (jeśli jest w zasięgu wzroku:tak:). Uważam, że skoro mam nieodpartą chęć zjedzenia konkretnej rzeczy, to widocznie tego dzidzi brakuje.
A tak zmieniając temat, to powiedzieliśmy synkowi. Jest wniebowzięty, ale powiedział, że pieluch to on na pewno zmieniał nie będzie:-). No i uparł się na siostrę. Co ja zrobie jak urodzi się braciszek?
 
no to super jolka :tak:, a tym że może być chłopiec wcale się nie martw. Nie ma co głowy na zapas obciążać :D przedstaw synkowi taka możiwość ale nie naciskaj, bo bedzie dziewczynka- i po co ten stres ;-) ja bym poczekała do czasu gdy usg coś powie.
 
Dziewczyny czy już widać u was brzuszek?
Bo ja rano mam mały brzuszek, ale wieczorem wszystkie spodnie za ciasne :zawstydzona/y:
Zaczęłam się rozglądać za ubrankami na ciąże (w ostatniej ciąży jak nie było brzuszka, to nie było, a jak wyskoczył to od razu wielki) i w związku z tym zczęłam się zastanawiać, czy jak przed ciążą nosiłam rozmiar S, to ubrania ciążowe też w tym rozmiarze?
Co wy o tym sądzicie?
 
No niestety ja juz moich jeansow nie ubiorę bo mi w brzusio cisną guziki jak siedzę. Przerzuciłam się na takie ze stretchu głównie letnie ale dobrze sie trzymają, tylko musze nowe bluzki i sweterki kupić, bo ja w sumie wszystko króciutkie, do pasa tylko i boje sie że Ziomal zmarznie. Chwała że jedną kurtke mam długą i ciepłą, bo reszta też króciutka ... mama mi odstąpiła dwa swetry ale no wiecie mamine swetry :dry: a ja chce być mamuśka z klasą :-p
Przytyłam jakieś 4 kilo, ale wszystko w brzuch i troszke w tyłek, a wy jak?
 
Kurcze!! Ja schudłam ze dwa kilo. Pierwsze co poleciało to uda i tyłek :-)
Ale poprzednio też do połowy ciąży nic nie mogłam przytyć, a wręcz przeciwnie. Teraz wszystko idzie w brzuszek:tak:
 
Ja na razie mieszczę się we wszystkie ciuchy - i całe szczęście, bo te ciążowe, które widziałam były :eek: (H&M)
4 kg? A co na to gin? Mój uprzedził mnie, że "przez najbliższe miesiące będziemy przybierać nie więcej niż kg miesięcznie" :laugh2: Nie wiem - jasnowidz, czy co? ;-) No ale, póki co, chyba przytyłam nie więcej niż 1-2kg; a nie mam ani wymiotów ani mdłości.
Znalazłyście jakieś fajne sklepy z ciuchami ciążowymi?
 
reklama
Ja akurat lubie ciuchy H&M i nieciążowe też tam kupuje :-p.

Może należy sie sprostowanie ja przytyłam 4 kilo odkad wróciłam z 1,5 rocznego kontraktu zagranicą (zmiana klimatu) wróciłam w sierpniu a we wrześniu juz byłam w ciąży więc przyczyn przytycia mam 2, zmiana pracy i klimatu orac ciąża, a mój gin... rozmawiałyśmy o tym baba się wcale nie przejmuje , jestem kolejny numerek w poczekalni tylko pyskaty :-D Ale poszukam nowego jak się zobacze z moją endokrynolog 1 grudnia. Wszystko byle na spokojnie :)

Z drugiej strony moja mama mówi że ona tez tak miała ze mna w ciąży jak chodziła i przytyła 20 kilo, co zgubila w 3 miesiące po porodzie. Z moją siostrą przytyła 7 kilo i nie miała co zrzucać :tak:

Ja chyba przestanę wierzyc w standardy- każda z nas jest inna, ja pewnie juz niedługo będę wielka jak beka bo jem ile wlezie , nie wymiotuje i czuje się świetnie, a no i duzo śpię. I musze sie z tym pogodzić:) a nawet się chyba pocieszę z tego :laugh2:
 
Do góry