Malvinka gratulacje!!!
Sorga tak to bywa - ja sądziłam, że jak już się zdecydujemy to - bach! - i dziecko będzie. Okazało się, że od tego "bach!" dzieliło nas sporo czasu, mnóstwo nerwów i nowej wiedzy... I teraz już dmucham na zimne oraz, siłą rozpędu, chcę wiedzieć właściwie wszystko. Chyba to norma? ;-)

Sorga tak to bywa - ja sądziłam, że jak już się zdecydujemy to - bach! - i dziecko będzie. Okazało się, że od tego "bach!" dzieliło nas sporo czasu, mnóstwo nerwów i nowej wiedzy... I teraz już dmucham na zimne oraz, siłą rozpędu, chcę wiedzieć właściwie wszystko. Chyba to norma? ;-)