reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2009

Agatko - nazywa sie to ---- Placenta Previa

A tu masz jej rodzaje i usytulowanie

previa.jpg



Ja mialam nisko osadzone lozysko (low laying) w ostatniej ciazy ale podczas 36 tygodniowego scanu okazalo sie, ze ruszylo sie w gore i nie bylo problemu.

Dominika a jakos specjalnie monitorowali to łożysko ?? chodzi mi o lekarza lub scan...
 
reklama
Dominika a jakos specjalnie monitorowali to łożysko ?? chodzi mi o lekarza lub scan...

Jedyny dodatkowy scan to byl w 36 tygodniu. Bo w 22 tygodniu lozysko bylo w tej samej pozycji. Tutaj twierdza, ze jezeli lozysko nie zakrywa ujscia macicy to nie ma sie czym przejmowac. Jedynie sprawdzaja przed porodem jak wyglada sytuacja. Jesli sie nic nie poprawiczyli przesunie w gore to cesarke robia w 38 tygodniu. Musisz porozmawiac z lekarzem lub polozna. Powiedz, ze bylas prywatnie i ze podejrzewaja to i owo. Powinni Cie umowic na dodatkowy scan. Moze powiem tak : musisz zarzadac od nich dodatkowego scanu a nie isc prywatnie. To w szpitalu maja wiedziec co Ci jest i jakie komplikacje moga byc z tym zwiazane. Musisz postawic na Swoim jak to tutaj u lekarzy bywa.
 
Czesc dziewczyny!!

Ja jakos ostatnio nie moge pospac moja mala zrywa sie juz po 7 rano a i w ciagu dnia spi malutko,takze zapowiada sie jeszcze pare lat abstynencji od spania....:-D

Ja pilam w ciazy z Viki glukoze gdzies kolo 28 tyg,u nas ma smak takiego slodkiego gazowanego soku pomaranczowego wcale nie byla taka straszna....
U nas znow strasznie zimno juz nie moge doczekac sie wiosny...a tu jeszcze tyle czasu zanim zrobi sie cieplo...
Uciekam zrobic siebie i malej cos do jedzonka,wpadne pozniej.Pa.
 
Hej. Ja też idę na tą krzywą gdzieś koło 26-27 stycznia. Też od razu z 75g i wszyscy mi podpowiadają że mam sobie cytrynę wcisnąć do tego, pewnie tak zrobie.....
 
Czesc dziewczyny!!

Ja jakos ostatnio nie moge pospac moja mala zrywa sie juz po 7 rano a i w ciagu dnia spi malutko,takze zapowiada sie jeszcze pare lat abstynencji od spania....:-D

Ja pilam w ciazy z Viki glukoze gdzies kolo 28 tyg,u nas ma smak takiego slodkiego gazowanego soku pomaranczowego wcale nie byla taka straszna....
U nas znow strasznie zimno juz nie moge doczekac sie wiosny...a tu jeszcze tyle czasu zanim zrobi sie cieplo...
Uciekam zrobic siebie i malej cos do jedzonka,wpadne pozniej.Pa.

Beatko może u Ciebie jest jakaś preparowana ta glukoza, u nas stosuje sie zwykła biała glukozę w proszku ,w gabinecie zabiegowym się ja rozpuszcza w kubeczku i pije,ewentualnie można wcisnąć sok z cytryny.
 
No to wam wspolczyje....U nas daja gotowa w takich malych buteleczkach,nawet jest dosc dobra taka bardzo slodka orenzadka pomaranczowa,a takiej zwyklej nie wiem czy dalabym rade wypic,w ciazy jestem strasznie wyczulona na smaki....:-):-)
 
Czesc Dziewczynki,
pare dni nie pisalam, bo sie zaangazowalam prace i... niezle zrobili mnie w konia :-( Nie dostalam premii za zeszly rok! Nie dostalam jej za kare, ze jestem w ciazy :-(
W zwiazku z tym postanowilam przestac sie wysilac i mam nadzieje, ze lekarz zrozumie sytuacje i da mi zwolnienie.
 
Czesc Dziewczynki,
pare dni nie pisalam, bo sie zaangazowalam prace i... niezle zrobili mnie w konia :-( Nie dostalam premii za zeszly rok! Nie dostalam jej za kare, ze jestem w ciazy :-(
W zwiazku z tym postanowilam przestac sie wysilac i mam nadzieje, ze lekarz zrozumie sytuacje i da mi zwolnienie.
Kalina, to nie jest przyjemne. U mnie było podobnie. Po raz kolejny odroczyli mi awans i podwyżkę. Dlatego bez żadnych skrupułów od 11TC siedzę w domu na zwolnieniu. Powiedziałam lekarce o co chodzi, że wymagają ode mnie pełnego zaanagażowania i nic w zamian, a ona na to, że ona woli swoje pacjentki na zwolnieniu, bo wtedy są spokojniejsze i bardziej wypoczęte. Mam nadzieję, że Twój lekarz też to zrozumie.
 
reklama
Ollutka,
mam nadzieję, że lekarka zrozumie. Właściwie moja szefowa zasugerowała, żebym poszła na zwolnienie od lutego - tym sposobem będzie miała do zagospodarowania jeszcze jeden etat, skoro mnie "przejmie" ZUS.
Ja mogłam nie mówić nic o ciąży, bo niezbyt u mnie jeszcze cokolwiek widać, ale chciałam być lojalna, zresztą dla mnie to takie szczęście! No ale niestety - uczciowość nie popłaca najwyraźniej.
Najzabawniejsze jest to, że ja niby pracuję w takiej prestiżowej firmie, o dobrych tradycjach... ha ha!
 
Do góry