emalia82
Fanka BB :)
Zyraffka- współczuje katarku i zdrówka życzę wam obojgu.Ja jak Jasiek miała katarek to czyściłam jak miał zapchany, tak kilka razy dziennie.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Zyraffka- współczuje katarku i zdrówka życzę wam obojgu.Ja jak Jasiek miała katarek to czyściłam jak miał zapchany, tak kilka razy dziennie.

My robiliśmy tak ( oczywiście z wielkim krzykiem) najpierw woda morska, aspirator, a na koniec Nasivin i na jakiś czas był spokój. Bidulek się męczy. Ciocia tula mocno![]()
My robiliśmy tak ( oczywiście z wielkim krzykiem) najpierw woda morska, aspirator, a na koniec Nasivin i na jakiś czas był spokój. Bidulek się męczy. Ciocia tula mocno![]()
i pani (bardzo miła) stwierdziła że mogę przyjśc w ten piątek...Chyba sobie gdzieś na scianie markerem to zapiszę.....!!!!!!!!!robilam tak samo.plus do tego masc na plecki i klate chyba pulmex czy jakos tak,i masc majerankowa pod nos - tak lekarka kazala,
a nos mial tak zapchany ze nie mogl ani pic z butelki,bo jak buzie mial zamknieta to nie mial jak oddychac,i w nocy byl placz bo spac i oddychac nie mogl;/