reklama
Lencja
:)
dzień dobry 
Witamy się w wooolnyyy piątek, szkoda, że szary, bury i ponury ale mamy nadzieję, że spacerek lub kawka z Dorotką i Ignasiem dojdzie do skutku
Witamy się w wooolnyyy piątek, szkoda, że szary, bury i ponury ale mamy nadzieję, że spacerek lub kawka z Dorotką i Ignasiem dojdzie do skutku
Dzień dobry Kochane!
U nas też szaro , buro i ponuro
Casia - Gratulacje dla Twojego szkraba za nowe umiejętnosci. Dobrze że szybko się wyjaśniło co go uczula Szkoda tylko że to żółtko. Co do przepisu to musze mieć choc jeden skladni to od razu sypne jak z rękawa
Koriander- Myślę o Was i kciuki trzymam aż mnie łapy bolą! Czekam na wieści po lekarzowe:*
Lenka- pod stołem dziecko trzymac a tak serio Kochana to aż Ci zazdroszczę bo przynajmniej wiesz co Cię czeka za kilkanaście miesięcy Ja to cały czas myślę że moje dziecko będzie cały czas takie maleńkie i bezprblemowe
U nas też szaro , buro i ponuro
Casia - Gratulacje dla Twojego szkraba za nowe umiejętnosci. Dobrze że szybko się wyjaśniło co go uczula
Szkoda tylko że to żółtko. Co do przepisu to musze mieć choc jeden skladni to od razu sypne jak z rękawaKoriander- Myślę o Was i kciuki trzymam aż mnie łapy bolą! Czekam na wieści po lekarzowe:*
Lenka- pod stołem dziecko trzymac
a tak serio Kochana to aż Ci zazdroszczę bo przynajmniej wiesz co Cię czeka za kilkanaście miesięcy Ja to cały czas myślę że moje dziecko będzie cały czas takie maleńkie i bezprblemowe
nadika
Fanka BB :)
hej,
koriander trzymajcie się kobitki!! mam nadzieję że dzisiaj juz dużo lepiej!!
koriander trzymajcie się kobitki!! mam nadzieję że dzisiaj juz dużo lepiej!!
aisa80
Fanka BB :)
Witam...
U nas znowu masakryczna nocka. Nie wiem czemu Basia nie chce spać. Tzn, zasypia o 22, budzi sie kolo 24, po cycku zasypia jakies 30 minut pozniej, potem budzi po niecalych 2h i znowu 30 minut mija zanim zasnie. Koniec koncow Mąż sie z nia męczył do przed 5 a mnie zasneła po 6 i spałysmy do 8.
Czy te pobudki to może zęby? Basia nie ma gorączki ani zadnych innych objawów.
Niedawno bylo tak dobze, jedna góra dwie pobudki a teraz co chwile
Duzo zdrówka dla wszystkich Maluchów.
Koriander - zycze aby wszystko sie pomyslnie rozwiązało, bo wiadomo jacy sa nasi lekarze
U nas znowu masakryczna nocka. Nie wiem czemu Basia nie chce spać. Tzn, zasypia o 22, budzi sie kolo 24, po cycku zasypia jakies 30 minut pozniej, potem budzi po niecalych 2h i znowu 30 minut mija zanim zasnie. Koniec koncow Mąż sie z nia męczył do przed 5 a mnie zasneła po 6 i spałysmy do 8.
Czy te pobudki to może zęby? Basia nie ma gorączki ani zadnych innych objawów.
Niedawno bylo tak dobze, jedna góra dwie pobudki a teraz co chwile
Duzo zdrówka dla wszystkich Maluchów.
Koriander - zycze aby wszystko sie pomyslnie rozwiązało, bo wiadomo jacy sa nasi lekarze
Casia77
Mamusia Synusia;)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2009
- Postów
- 79
U mnie też paskudnie, życzę miłego dnia wszystkim!
Perfecta - też mi szkoda, że to żółtko, tym bardziej, że mam dostęp do jajek przepiórczych i żółtonóżek z hodowli uniwersyteckiej naprawdę eko
Hmmm...w kuchni mam dzisiaj głównie: dużo białego sera, paprykę czerwoną, jajka, pory, placki do tortilli, jakieś mięska pomrożone. I bardzo dużo przypraw.
Koriander - dołączam do dziewczyn, również z niecierpliwością wypatruję dobrych wiadomości
Lenka - czy dzisiaj ostatni dzień z mężem przed wyjazdem? Ja bym wysiadła, gdyby mi ktoś wpuścił drugiego malucha pod stół
Aisa - może przez ząbki, ja dzisiaj też mało spałam, jakieś trzy godziny, bo Mały się budzi i popłakuje albo wstaje i buczy A wyłazi mu jeden i chyba jeszcze kilka będzie szło.
Również mam nadzieję, że uda się wyjść na spacerek, zimno jak wczoraj, ale przynajmniej tak już nie wieje u nas.
Perfecta - też mi szkoda, że to żółtko, tym bardziej, że mam dostęp do jajek przepiórczych i żółtonóżek z hodowli uniwersyteckiej naprawdę eko
Hmmm...w kuchni mam dzisiaj głównie: dużo białego sera, paprykę czerwoną, jajka, pory, placki do tortilli, jakieś mięska pomrożone. I bardzo dużo przypraw.
Koriander - dołączam do dziewczyn, również z niecierpliwością wypatruję dobrych wiadomości
Lenka - czy dzisiaj ostatni dzień z mężem przed wyjazdem? Ja bym wysiadła, gdyby mi ktoś wpuścił drugiego malucha pod stół
Aisa - może przez ząbki, ja dzisiaj też mało spałam, jakieś trzy godziny, bo Mały się budzi i popłakuje albo wstaje i buczy
A wyłazi mu jeden i chyba jeszcze kilka będzie szło.Również mam nadzieję, że uda się wyjść na spacerek, zimno jak wczoraj, ale przynajmniej tak już nie wieje u nas.
Ostatnia edycja:
reklama
