reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

już się melduję! dzięki za kciuki! Z maleństwem ok:tak: ze mną gorzej.... mam jakieś zapalenie grzybiczne,na to coś tam dopochwowo zapisał,ale przyczyna ostrego bólu podbrzusza z lewej strony nieznana...zrobił mi usg nerek-stwierdził,że wg niego moje nerki są ok...dał jakieś badania na wątrobę bo to może wątroba....:-( poza tym mam problem z jedzeniem.... prawie wszystko mi się cofa<a to już prawie połowa ciąży> i to też może właśnie od wątroby...echhhh.... dzisiaj od razu pojechałam na te badania i za tydz mu je zaniose:-( więc humor po wizycie średnio na jeża....
No i mam absolutny zakaz noszenia Jagody<i każdego dźwigania>:no:

Kasiulka - gratuluję udanej wizyty:)
Perfecta - jaki wylew, nie pie...dol!! Dzisiaj rano do mnie zadzwonił mąż i gada że jego kolega z pracy 33lata dostał wylew i już go nie ma z nami.......
 
reklama
dobra - jeszcze jedna dobra wiadomość... Będzie synek:-) Jagódka będzie miała braciszka:laugh2: cieszymy się ogromnie,mimo że mąż mówił otwarcie,że on chciałby drugą córcię:) a ja nie wiem co z tymi kieckami prześlicznymi zrobię:no: ale mam 3 siostry więc którejś chyba się wykulnie w końcu córa:laugh2:

a jeszcze się uśmiałam u lekarza jak zwykle bo ten mi wyleciał z tekstem że "fujara na pół ekranu jest"
 
Ostatnia edycja:
Kocham ten mój bezzębny uśmiech!! hihi i ten zębny też :-)

jeju co z Kasią???
Kasiulka gratuluję pęcherzyka :-) a lekarz mówił coś o karmieniu piersią?
Olavip gratuluję chłopca!! a sukieneczki pokaż może coś w oko wpadnie :-)
milusia gratuluje dostania sie na kurs.
perfecta przytulammmmm
Liza super że wsele się udało
Lenka a jak Gaja się czuje? super że jesteś zadowolona z prezentu

wszystkim chorowitkom szybkiego powrotu do zdrówka
 
Ostatnia edycja:
kasiulka super że wizyta udana!
olavip najważniejsze że dzidzia zdrowa!! a Tobie życzę dużo zdrówka bo potrzebujesz go napewno teraz bardzo mocno!! Trzymam kciuki za pomyślne wyniki!!
perfecta dla Ciebie również zdrówka i kciuki zaciśnięte za wizyty u specjalistów. Napewno sięokaże że to poprostu zwykłe migreny, też je miewam, moja babcia na nie cierpi, moja mama i na mnie przeszło ;/
milusia gratuluje dostania się na kurs!!!
a co się stało Kasiek??? jaki wypadek??
 
na-tuska biegówka to ten rowerek bez pedałów?? teściowa chce kupić Natankowi pod choinkę i się zastanawiałam czynie za wcześnie.

tak to ten bez pedałów :) emila dostała szału na jego punkcie :eek: 9miał byc dla Filipa :-D) one niby są od 20 miesiaca zycia, (tylko trzeba uwazac na wysokosc siodełka bo są rozne) my kupilismy taki od 30 cm :-) Emila siada i siega palcami wiec trzeba ja trzymac ale odpycha sie tymi małymi kulfonami :-D:tak::-D

Dzoewczyny mam ogromnąprośbe :) trzymajcie od jutr amocno kciuki za Emilke, przyszedł ten wstretny dzien i jutro jedziemy do szpitala :-( jestem juz tak znerwicona ze nie wiem co to bedzie jutro :no:
własnie dzowniłam do szpitala bo niby emila ma byc na czczo od 5 rana (nie moge jej nawet wody dac) a dopiero na 10 ma 1 badanie... jak ja mam to zrobic??:wściekła/y:
padam psychicznie....
 
a gdzie jest Lena,Gosiagro, Nadika, Koriander, EWA1981, AGast, Emalia, Lencja,mamakubulki, dorotka, ewelinka307, Kasiek, Kajdusia, izia_tcz, Olafasola,zdec, i nie wiem kto tam jeszcze!??
 
Witajcie. Dziękuję Wam wszystkim za troskę! Jesteście kochane!!! :-D

A więc żeby wyjaśnić wszystkim o co chodzi... w piątek miałam wypadek samochodowy. Wracałam z pracy i przejeżdżając przez skrzyżowanie, gościu zasnął za kierownicą i przejechał na czerwonym prosto we mnie. Uderzył akurat w moje drzwi. Na szczęście, jechałam sama. Byłam w przeogromnym szoku, nie wiedziałam co się stało. Nie mogłam wyjść, bo miałam przygniecione nogi. Pomogli mi świadkowie (12 letni chłopcy). Dzięki Bogu, wyszłam bez większych obraz. Mam dużego krwiaka i opuchniętą nogę i naderwane (podobno) mięśnie szyi. Na pogotowiu, zrobili mi rentgen szyi i głowy. Do dziś chodziłam w kołnierzu. Dziś na kontroli wszystko wyszło dobrze. Więc jestem szczęśliwa że nic poważnego mi się nie stało. Mam się oszczędzać, nie nosić nic ciężkiego i nie nadwyrężać szyi.

Mówię Wam... to było straszne!!! Życie przeleciało mi przed oczami!!! :-( Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam, i nie życzyłabym tego najgorszemu wrogowi. Niby nic takiego, ale dla mnie straszne... pomału dochodzę do siebie. Dziś musiałam jechać sama do lekarza i powiem Wam że się boję jeździć... A to nieszczęsne skrzyżowanie, będę omijała przez dłuższy czas ;-) a teraz pora wracać do roboty, czeka nas wiele, więc muszę być w pełni sprawna!!! :-D

Jeszcze raz każdej jednej dziękuję za troskę, mam wrażenie że Was to bardziej przejęło niż niektórych z moich bliskich... ale tak właśnie bywa...

Miłych snów!!!
 
kasiek - chwała Bogu, że nic powaniejszego sié nie stało...Kamień z serca!!!! I szczęście w nieszcześćiu że jechałaś bez Damianka!!!!! Uważaj na siebie i stosuj do zaleceń lekarza
kasiulka - gratuluję pęcherzyka!!!!!
olavip - gratuluję syneczka i mam nadzieję że wszystkie badania wyjdą ok!!!!
na-tuska - oczywiście kciuki mocno zaciśniete jutro za Emilkę....
lecę kompu kompu.... :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
olavip jestem jestem ale weny brak na pisanie ,a ty na siebie uważaj i nie dzwigaj nic i Jagódki też nie choć wiem łatwo powiedzieć jak dziecko chce na ręce powiedzieć nie:-(co do wątróbki może mały uciska i dlatego takie akcje
kasiek ło matko dobrze że tak się skończyło a z bliskimi to widzisz tak jest ale nie koniecznie nie interesuje ich to nieraz nie wiedzą jak się zachować ,a co do jazdy to im szybciej wsiądziesz za kółko tym lepiej to zniesiesz i przezwyciężysz strach mi po dachowaniu jakie miałam kazali wsiążć i jechać 2 autem do domu powiedziałam mi że mają pi........ ale pózniej mi dziękowałam a miejsce mijając to do dzisiaj mam jakiś uraz a minęło jakieś 9-10 lat
 
Ostatnia edycja:
Do góry