traschka
Mama Marysi
soksy co ty piszesz
rozumiem, że na podejrzeniach się skończyło ale nawet nie chcę mysleć przez co przechodziłaś... i rodzina wokół.
Swoja drogą ja dziś na badania nie dotarłam, jak zobaczyłam na termometrze 38C to nie dałam rady zmusić się do wyjścia. W poprzedniej ciąży miałam dużo więcej badań. Ale w tej wcale się przy nich nie upieram
rozumiem, że na podejrzeniach się skończyło ale nawet nie chcę mysleć przez co przechodziłaś... i rodzina wokół.Swoja drogą ja dziś na badania nie dotarłam, jak zobaczyłam na termometrze 38C to nie dałam rady zmusić się do wyjścia. W poprzedniej ciąży miałam dużo więcej badań. Ale w tej wcale się przy nich nie upieram




