reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

reklama
młodak - podziwiam Cie za te koty!!!! Ja bym sie bała. I mi sie zawsze wydawało, ze nie koniecznie zjesc kupe:szok:, ale wiadomo jak to jest - kot liżąć się liże także odbyt, potem dokąd dosięga.. więc ja głaskać kota będąc w ciązy bym sie nie odważyła:no: zwłaszcza gdy wiem, ze nie miałam toxo a kota nie znam:no::no:
A w dziecinstwie na wsi tarmosiłam każdego kota jakiego spotkałam. Podobnież u dziadków na podwórku chodził taki kot, który na widok naszego samochodu dawał dłuuuugą i kota dłuuuugo nie było :cool::cool:
 
Mnie nawet ginka uspokoiła, że skoro tyle lat nie przeszłam toxo to teraz też nie powinnam się zarazić. Bo po pierwsze dbam o higienę i nie pakuję łap do gęby gdy ich nie umyję a po drugie muszę mieć też zwiększoną odporność na tę przypadłość :-)
 
a ja mam wynik pozytywny czyli przeszlam tak? czyli moge jesc surowizne i "lizac koty"? ja to wogole jestem jak dr dolitte, uwielbiam zwierzaki i zawsze moj pies mnie liznie z nienacka

babki jestem na pracowniczym kompie i nie mam jak wejsc w zamkniety watek no, link oczywiscie mi sie skasowal sam z siebie w skrzynce hamowka bo to po raz drugi juz i jak mam sie teleportowac teraz na zamkniety
 
Ja wchodzę w Twój profil, tam klikam, Udziela się w i mam wszystkie wątki w których pisałam.

Są dwa wyniki toxo - pozytywne, że ją teraz przechodzisz (wtedy dostaje się odpowiednie leki), a drugi, że ją przeszłam i jesteś odporna. Wiesz jedzenie surownizny to nie tylko zagrożenie toxoplazmozą. To również mnóstwo bakterii i pasożytów.
 
Jako dziecko mogłaś się bawić w piskownicy na przykład gdzie koty robiły sobie kupkę. A wiadomo, że dzieci często biorą do buzi cokolwiek im wpadnie w łapki.
Tak, wiem. To był taki żąrcik ;-)

mPodobnież u dziadków na podwórku chodził taki kot, który na widok naszego samochodu dawał dłuuuugą i kota dłuuuugo nie było :cool::cool:
Elwirka? :-D


mamina
tak, możesz jeść koty także na surowo ;-)
Ja też uwielbiam zwierzaki, ale nigdy nie pozwalam się lizać po twarzy! Dla mnie to coś obrzydliwego, a niektórzy bardzo to lubią...
 
Ostatnia edycja:
Uff nadrobilam :)
napisze wiecej potem bo jednak z tel to niewygodnie :(

Co do swinek meskich to oni to niestety maja w genach.. Skarpetki na komodzie, pidzama rzucona gdzie popadnie...
My mamy osobne lazienki ale i tak odcedzic kartofelki idzie do mnie grrr a ja mam ciemna podloge i dowody winy sa ewidentne grrrr

Co do strojenia sie, ja juz sie przyzwyczailam, ze potem wychodzi gwiazdor i za nim idzie kopciuszek...
jednak wlosi dobry gust maja we krwi a mi tego brak :eek:
 
Mój mąż kilka razy zamiast wrzucić brudną bieliznę do kosza na pranie, wpakował ją do kibelka :szok:. Musiałam mieć ciekawą minę jak otworzyłam klapę i to zobaczyłam.
 
reklama
witajcie

buziak - no mi tez lekarz wczoraj powiedział, ze zadzwonią do mnie ze szpitala i umówią się na to fajne badanie, więc czekam na telefon

tialana - moja najstarsza ma 29 maja imieniny, a ja bardziej liczę, że jak już ma być w maju, to niech będzie 26!!
 
Do góry