reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

reklama
Witam
Ania2004 &&&&&&&&&&&&&&& będzie dobrze.

Co do przerw w czuciu ruchów to polecam pod wieczór kubek gorącego,słodkiego mleka,położyć się na lewy bok i poczekać, po mleku dzidzia będzie fikać:) U mnie działa:)

A ja myślę co na obiad:( Gotować lubię ale wymyślać coś fajnego to już problem. Muszę zrobić coś z makaronem....
 
ospa party :baffled: kto oglada kawę czy herbatę?? Piszecie dzieci na takie przyjęcie?:-D

smieszne to dla mnie, zle teraz jak bede miała bobasa w domu to załuje ze chłopcy juz tego nie przeszli.. a tak to w kazdej chwili moga przyniesc ze szkoły:baffled: Podobniez dobrze to odchorowac za dzieciaka i miec z głowy później;-)

Dziewczyny, ktore rodziły naturalnie napiszcie czy w trakcie porodu serio chce sie kupe??????:baffled: bo zawsze mnie to przerazało, a teraz po tym co powypisywałysmy to juz w ogole:baffled::baffled:
A moze ktoras bierze kamerzystę??? :-)


violapop - gotujesz makaron ryżowy i brokuł, dodajesz tunczyka (na cały makaron ok 3małych puszek ale proporcje to juz wg uznania i gustu), solisz, pieprzysz do smaku. Posypac startym na tarce żółtym serem,wkładasz do zaroodpornego i do piekarnika!!! Pol godz i gotowe - palce lizac!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
ospa party :baffled: kto oglada kawę czy herbatę?? Piszecie dzieci na takie przyjęcie?:-D

Słyszałam o tym i to niezła bzdura jest. Rodzice myslą, że takie przyjęcie działa na zasadzie szczepionki. Tylko nie zdają sobie sprawy, że w szczepionce jest zawsze znana odmiana wirusa, natomiast na takim przyjeciu, dzieciak może się zarazić jakimś zmutowanym wirusem, który może być bardzo niebezpieczny.....
 
mi tam się nie chciało, ale miałam wtedy parcie na sorbety i za dużo zwykłego jedzenia nie jadłam, było gorąco i nawet na sali porodowej pozwolili mi loda zjeść (sorbet na patyku...suuuper! polecam) pewnie jak się dużo je przed porodem, to jest róznie:-)
 
A co do lewatywy, to to chyba przeraża mnie najbardziej :-D Moja koleżanka mi opowiadała, że jej zrobili ale i tak w czasie porodu sobie popusciła. Masakra.... Mam nadzieję, że mnie to nie spotka bo spaliłabym się ze wstydu.
 
witam, dawno mnie nie było, więc nie mam szans na nadrobienie, więc samolubnie napiszę tylko o sobie. 30.01 mam badanie połowkowe, mam nadzieję, że wszystko jest ok i że się nareszcie dowiem czy to chłopczyk, czy dziewczynka, pewnie będę ostatnia. Pozdrawiam Was seredecznie :-)
 
Teraz to i ja mam paranoję (a przed chwilą się mądrzyłam)...wyrzuciłam z siebie co trzeba w wc i brzuch opadł...stetoskop na uszy a tam cisza...makiem zasiał...Kluchu gdzie Ty się schowałeś?

Na pewno gdzieś jest tylko się bawi w chowanego z mamą ;-)

Muszę zrobić coś z makaronem....

ja polecam makaron świderki (ugotowany ale nie do końca) bądź inny gruby, do tego podsmażyć mięso z cebulką przyprawić jak na sos bolognese tylko dać więcej cebuli, dodać pomidory z puszki, podusić, wymieszać z pokrojonymi w plasterki pieczarkami i w papryką pokrojoną w pióra i ze startym na grubych oczkach żółtym serem, ułożyć w naczyniu żaroodpornym i wierzch zasypać serem, piec aż się serek zrobi złoty i gotowe
 
witam, dawno mnie nie było, więc nie mam szans na nadrobienie, więc samolubnie napiszę tylko o sobie. 30.01 mam badanie połowkowe, mam nadzieję, że wszystko jest ok i że się nareszcie dowiem czy to chłopczyk, czy dziewczynka, pewnie będę ostatnia. Pozdrawiam Was seredecznie :-)

Witaj Mona :) No coś Ty...jest kilka nas po Tobie...ja np. dopiero 04.02...
 
reklama
ja wlasnie wczoraj wieczorem ani dzis rano nic nie czulam i zaczelam az ducis ten brzuch rano po prysznicu, ale nic. za to w pracy wypilam slodka kawe i juz jest ok, rusza sie. uff.... ale teraz to bedziemy miec niezle schizy, a jeszcze tyle czasu.... szkoda ze brzuch nie robi sie przezroczysty na czas ciazy....

a wiecie co tak wracajac do tego tematu krocza... to nacinaja tylko w ciezkich przypadkach czy zawsze? i po tym sie ma jakies problemy czy zrasta sie i jest ok? mi sie wydaje ze bede to miala bo jestem naprawde mala...
 
Do góry