reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Ja na temat euro reaguje raczej alergicznie. Te pieniądze naprawdę mogły być wydane inaczej tzn lepiej.

A jak mi ktoś będzie chciał mecze w szpitalu oglądać...:no: No way.

na szczęście ani ja ani P nie jesteśmy meczowi ani footbolowi. Wiec jest pełna zgoda:)

Ooooo wreszcie ktoś z identycznym podejściem jak mojebo już myślałam, że ja z K. jakimiś odmieńcami jesteśmy.
 
reklama
Ja też lecę do łóżeczka. Bo się już mąż niecierpliwi. Dwa razy przyszedł i zapytał kiedy sie położę wreszcie. Liczy na coś czy co??? :-D:-D:-D

Dobranoc kobietki.
 
Melduje się dziś i ja :-)

Wczorajszy i dzisiejszy dzień pod hasłem zakupy , głównie świąteczne, ale i pod kątem remontów :-) bo po świętach bierzemy się za remont kolejnego pomieszczenia, więc naoglądałam się wykładzin, dywanów itp.
Dzisiaj też zaczęłam porządki "świąteczne" i właśnie umieram bo kręgosłup wysiada :no:

Aylin - troszkę spóźnione Sto LAt !!!!

Dorota - 11.04 mam usg przesiewowe :-) i znowu zobaczymy małego tak dokładniej :-)

Ja nalezę do grona kochających piłkę nożną :-) zaraziłam nawet tym mojego małża , kiedy pierwszy raz zabrałam go ze sobą na mecz :-) a teraz obydwoje chodzimy razem na sektor tzw. "kiboli". No i młody też oczywiście wg m będzie piłkarzem i niema innej opcji :-D

Sztuczne rzęsy również polecam , oko wygląda po prostu bosko :-D ja niestety nie zdążyłam zrobić sobie na święta :-(ale odbije sobie po , przynajmniej nie będzie problemu z terminem

Gratuluje udanych wizytek :-)
 
zaglądam się przywitać i zaraz znikam.

Okropnie się ostatnio czuję (boli mnie brzuch i głowa).

U was święta pełną parą a mi nie chce się świąt. Tej całej bieganiny, kucharzenia i gości.
W dodatku teściówka jest w szpitalu (zemdlała i robią badania) i na pewno nie przyjedzie na święta. A miałyśmy takie plany...
W dodatku P. chory - walczy z zapaleniem zatok i też ciągle źle się czuje.
Ech mam jakiegoś doła.
 
Ostatnia edycja:
My z mężem też jesteśmy "niemeczowi", dla niego to piłka nożna jest bez sensu i nie kuma tego jak bieganie za piłką może sprawiać przyjemność...:-) lubimy za to MMA czasem obejrzeć:-D Ale tak czy inaczej hasło euro kojarzy mi się teraz tylko z jednym:tak:

Ja też zmykam już spać, bo oczy się kleją! paa
 
hehehe wy spać a ja kaszankę z cebulką jadlam bo tak mi się coś usrało:-D:-D:-D pycha była, taka jak z grilla:-D mmmmm na masełu z odrobiną czosnku:-D


co do rzęs ja nie muszę przedłużać:-D moja corą rzęski ma w ojca i ma jeszcze dłuższe i gęstrze:-D


co do meczy ja ogladałam tylko siatkarskie:-D i to w ogolniaku jak wszystkie kochałyśmy się w jednym zawodniku:-D:-D:-D poza tym sama grałam 6lat:-D wiec wiedziałam co jak i w ogole a nożna... bezsens, kilkunastu spoconych chłopaczków lata za pilką z wywieszonym ozorem:-D boks to jest sport a nie pilka:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
a zapomniałam

ja też jeszcze nie mleczna :-)

oraz witam nowe mamy :-)

zmęczenie powoli dopada i kręgosłup cały czas daje o sobie znać :-( oj chyba będzie ciężka noc :-(
u mnie też m zasmarkany więc wzięliśmy przymusowy rozwód łóżkowy, a właściwie to on zarządził :-)

dobrej nocki czerwcóweczki
 
Do góry