Hejka;-)
mlodak niezłe relacje syna z mamą.... ja bym chyba psychicznie nie wyrobiła i mojemu piekło na ziemi zrobiła jak by mi tak wydziwiał jak Twoj... Z resztą nie raz mu mówiłam że ja nie inkubator i opiekunka i jego do szczęścia nie potrzebuję bo sobie poradzę i teraz wzorowe relacje;-) może spróbuj, bynajmniej lżej Ci będzie jak mu powiesz co myślisz.
niezapominajka u nas podobna jazda na matę jest, jak widzi pana ośmiornicę to aż piszczy
Co do sexu to my z M jak 2 dziki

nie dość że nienasyceni to z łóżka mogli byśmy nie wychodzić

Z tym że biedak ostatnio (w poniedziałek) tak mi się potłukł że myślałam że ze szpitala go nie wypuszczą... ale naszczęscie żeber nie połamał i tylko ma ostrego krwiaka...
ja Oliwce daję herbatkę z hippu ułatwiającą trawienie i pierdzi jak najęta

Dosłownie co chwilę słychać pruty;-) a po jedzeniu jak stara beka

tak to je po 120ml ale rano jak wstaje z nocy zjada az 150ml po czym idzie spać jak jej pozwolę a jak nie to potem około 10 jak się kimnie to aż do 13 czasami

(wstaje o 7,8 zależy a chodzi spać o 20, 21) normalnie raj, nawet Ala ktorą chwaliłam za spanie tak jak Oliska nie spała

a i jak ktoraś ma problemy z komarami polecam plasterki "fresh off" działają 12h i Oliśka w koncu nie ma ukąszeń z nocy...