Moje dziecko chyba sie czuje juz bardzo niezalezne

Caly dzien byla walka z jedzeniem. Jadl pol butelki i koniec, glowa w druga strone i wrzask. Przy trzecim karmieniu juz nie wytrzymalam nerwowo i wlozylam w lezaczek. Podalam butelke - zjadl do konca. Nastepne karmienie - to samo

Moze go ugniatam jak jest na raczkach, a w lezaczku mu wygodniej... Chociaz w nocy nie protestuje - moze mu wszystko jedno wtedy
Dziewczyny mam pytanie odnosnie samodzielnego zasypiania. Czy Wy karmicie, odbijacie i wio do lozeczka, czy karmicie i np. spiewacie kolysanke, opowiadacie bajeczke, bujacie przez chwile i dopiero do lozeczka?