reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Rysica 10% pensji? To albo koleżanka będzie u Ciebie pracować za grosze albo Ty zarabiasz kupę siana ;-) a marudzisz, że Wam stale brakuje :-p


Ja też Wam zazdroszczę spotkania :sorry2: Może spróbujecie siebie opisać? Każda każdą w kilku zdaniach ;)


Postanowiliśmy z M., że dzisiaj znowu spróbujemy z kleikiem. Tym razem jednak nie o 19, tylko damy mu na to kolejne karmienie o 23-24. No ciekawa jestem efektu :rolleyes2:

Iwon - koleżanka będzie się opiekowała Moniką za grosze, ze zwykłej ludzkiej uprzejmości, bo i tak ze swoim dzieckiem siedzi w domu, tzn zaprowadza ją i odbiera z podstawówki (1 klasa). Poza tym to będzie 2-3 dni w tygodniu na kilka godzin. Czasem nawet raz w tygodniu. Bo tylko wtedy co mąż będzie pracował. Weźmie za to między około 300 zł m-c. Z resztą jak pytałam ile by chciała to powiedziała "jak najmniej, bo wiem, że Wam ciężko" no i zaproponowałam 400 to powiedziała, że nawet mniej może, bo dla niej to będzie przyjemność. Kochana jest! :)
My do domu zajechaliśmy szybciej niż mój S ten kawałek z pracy po mnie:-D
w listopadzie obowiązkowo:-) do 11-tego będę u rodziców, ale po tym terminie Gabi z chęcią znów poobserwuje ciocię hatszept;-)

Heh, ja tak samo wieczorami siedzę na tvnplayer, albo vod. Jak mało nam teraz potrzeba do szczęścia...




hehe, nie mam czasu na zdania, ale: MsMickey - najwyższa, hatszept - najdłuższe włosy :-D

Dobrze, że nie miałam jak pojechać, bo by było tak: MsMickey - najwyższa, hatszept - najdłuższe włosy, Rysica - najgrubsza :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Waris to pracodawca moze dac wymowienie podczas nieobecnosci pracownika? Wydawalo mi sie ze nie i na urlopie wypoczynkowym w szczegolnosci zaleglym to jestesmy jeszcze chronione... Jesli tak nie jest to moge miec niewesolo bo na bank dostane wymowienie No ale w sumie za urlop i tak beda musieli zaplacic. Bede musiala wtedy szybciej zaczac szukac roboty i niani.

W sprawie wynagrodzenia niani - moja sasiadka wrocila do pracy od wrzesnia i za caly miesiac niania zarobila o 5zl wiecej niz ona.....
Takze Rysica,albo masz super tania sasiadke albo wypasiona pensje :) Ja przy swojej obecnej pensji musialabym oddac tez 70% jak pamka, takie ceny teraz. Ale fakt ze zarabiam troche ponad 1000zl to co to jest.

Rysica ryknelam smiechem jak przeczytalam Twoj komentarz o spotkaniu dziewczyn. Az mlodego obudzilam i teraz gada. Ide usypiac.
 
Ostatnia edycja:
maćku - ja też jeszcze nie mam żyrafki, ale myślę o kupnie;-)

Iwon, dziewczyny bardzo inteligentne, z poczuciem humoru, potrafiące z dystansem podchodzic do naszych obecnych problemów z dzieciaczkami i można z nimi pogadać na każdy temat. Te 3-4 godziny zleciały w kosmicznym tempie...:tak: aaaaaaaaaaaa....i niebywale kulturalne ;-);-);-) bo w sumie niewiele z Was udało się obgadać :-p:-p:-p nadrobimy następnym razem :-p;-)

edek: Muńka, cudnie nas opisałaś!!! :-):-) :-) że też wcześniej na to nie wpadłam zamiast pisać epistołę...;-);-);-)

no i wszystko jasne;-)

Dobrze, że nie miałam jak pojechać, bo by było tak: MsMickey - najwyższa, hatszept - najdłuższe włosy, Rysica - najgrubsza :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Fajnie masz z tą koleżanką:-)

Rozmawiałyśmy o Tobie, że w sumie z Pruszkowa to do nas miałaś niedaleko, więc następnym razem już Ci nie popuścimy;-)
 
Pamka 70 % to bardzo duzo ale jednak rynek pracy nie przyjmuje chetnie osob ktore dlugo nie pracowaly dlatego ja wole tez wrocic


a dzisiaj przypadkowo na polu spotkalam nianie z dzidzia polroczna chwile pogadalysmy nawet spoko ale jakos tak chyba wole zlobek niz nianie

Właśnie żłobek u nas jest nieosiągalny a poza tym miałabym opory...Zobaczymy jak ta babka sie będzie sprawdzać. Myślę, że po dziecku będzie widać czy mu sie krzywda nie dzieje. Jak myślicie? Jak nie będzie to zakładam monitoring! :dry: i podsłuch;-)
A w ogóle jak wrócę za jakiś czas do pracy na 8 godz to ona zabierze mi 80% wypłaty...:baffled:
 
Muńka - sąsiadka wspaniała, to fakt :D Bardzo ją lubię, od początku jak się poznałyśmy.
A co do przyjechania - owszem, niedaleko, ale ja po dwóch operacjach kostki nie piszę się na pokonanie tych schodów (nasze kochane PKP) z ciężkim wózkiem, wsiadanie do SKMki i wysiadanie z niej z wózkiem i jednocześnie pomaganie Szymkowi, żeby nie wpadł między pociąg a peron...

A mąż mnie nie zawiezie, sknera na paliwie oszczędza i jeździ kiedy jest taka potrzeba a nie moje widzi misię..... :sorry2::dry:
 
Uzaleznienie?! :-) wykąpałam się i jeszcze wpadłam na chwilkę

Mlodak sama nie wiem czy można ale wiesz jak chcą kogoś zwolnić to zawsze znajdą sposób, jak mi się uda to też chce zmniejszyć etat na 7/8 wtedy bede chroniona.
W sprawie niani to masakra, moja koleżanka szukała niani w Warszawie to pierwsze co to nianie sprawdzały czy wygodna kanapa i czy jest tv, w końcu oddała do żłobka bo nie byłoby jej stać.

Maćku my też nie mamy żyrafki

Teraz naprawdę spadam już, pa
 
Waris - papa

Muńka - sąsiadka wspaniała, to fakt :D Bardzo ją lubię, od początku jak się poznałyśmy.
A co do przyjechania - owszem, niedaleko, ale ja po dwóch operacjach kostki nie piszę się na pokonanie tych schodów (nasze kochane PKP) z ciężkim wózkiem, wsiadanie do SKMki i wysiadanie z niej z wózkiem i jednocześnie pomaganie Szymkowi, żeby nie wpadł między pociąg a peron...

A mąż mnie nie zawiezie, sknera na paliwie oszczędza i jeździ kiedy jest taka potrzeba a nie moje widzi misię..... :sorry2::dry:

wiem, wiem, że nie byłoby Ci łatwo. Nie ma w takim razie innej opcji jak zrobić Ci najazd na chatkę;-):-D
 
josie moja Misia mimo tego małego przyrostu teraz nadal trzyma się tuż przy 50 centylu więc nie mam co panikować ale na pewno skontroluję to za około 2 tygodnie i zobaczymy czy jest ok...
 
pamka ale pomysl ze niania to tylko rok-dwa ci bedzie ta wyplate zabierac, a przynajmniej przytuli julka jak bedzie plakal :tak: mysle ze warto dolozyc ta kase i miec nianie niz poslac do zlobka. oczywiscie jesli jest dobra sprawdzona niania, bo z tym tez ciezko. ja o zlobku pomysle jak juz maly bedzie umial podejsc i dac znac o co mu chodzi, bo teraz to bym sie bala ze bedzie samotnie plakal w lozeczku i czekal az przyjdzie jego kolejka :confused:
 
reklama
z tego co dzisiaj widzialam ta niania nawet spoko a bierze 1400 masakra ... jak dla mnie duuzo ... a w Krakowie Pamka tez kiepsko ze zlobkami ale licze na cuuuuud :) a jak nie to babcia tylko bedzie musiala z nami mieszkac bo to 200 km

Maćku walcz poki masz sily ja do dzis zaluje ze jeszcze nie walczylam :(
 
Do góry