reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Czerwiec 2013

Dziewczyny ja też dziękuje wszystkim sara, anula, Asia, natis, madzie Smile, Katka za spotkanie, szkoda tylko ze tak krótko:-(

Dotarłyście na ten wawel?

Ja wrzucam jeszcze fotkę z innej perspektywy
1.jpg
 

Załączniki

  • 1.jpg
    1.jpg
    39,6 KB · Wyświetleń: 123
reklama
Tak kochana dotarlysmy, może nie Wawel ale smok zaliczony :) później kawiarnia pod smocza jama;) i sa_ra wybrała się jeszcze na rynek (sa_ra i jak ?) Dzika - masz zaproszenie na fb :]

Dziewczyny - proszę zerknijcie na wątek zamknięty bo mam dylemat ...
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki
Widzę że spotkanie sie udało super :):)
Mam nadzieje że kiedyś do waszego grona dotrę :)
U nas ja unas dzień jak każdy inny dzień więc to samo
A co do wątku zamkniętego nie mam dostępu :(
 
Dziewczynki ja tylko na szybciutko napisze, że wróciliśmy dzisiaj. Na noc byliśmy u Natis. Cudowna gospodyni!

Bardzo miło było Was poznać!!

Szczególne dzięki dla anulki, że nas nie zostawiła i była dzielną przewodniczką ;)

Dotarliśmy na rynek. Zrobiliśmy kilka zdjeć Olivier kupił sobie koszulkę Neimara czy jak to się pisze i spowrotem.

Gardło mnie boli. Feliks chyba miał za dużo wrażeń i musi odreagować.

Napiszę wiecej jutro
 
Dziewczyny dołączyłam na fb ale narazie mam problem z połaszeniem Waszych nick-ów z osobami dużo tego jak na jeden raz.

Pusto tu dziś, a ja weny nie mam żeby o sobie pisać, Ninka właśnie zrobiła kupę wiec liczę ze zaśnie i pójdziemy spać, spokojnej nocy.
 
Dzień dobry.

MĘŻULO WRACA :-):-D:-):-D Już siedzi za kółeczkiem, pewnie będą koło 20 na miejscu, a do domu przyjdzie koło 21.

Dzika - każdy miał z tym problem na początku (albo ma problem do tej pory, jak np. ja) :-p Raz dwa się połapiesz.
 
Ale tu pustki.. masakra

A my nie spimy od 4 bo nas kupa meczryla. Dziad spal w drugim pokoju, przyszedl ok 7. Po 8 wzial Tyma, zebym ja dospala. No i po pol godzinie przyszedl z nim do sypialni, niby go przewinac i przebrac. Buczac przy tym strasznie, ze body ktore wyciagnal z szafki jest za male :(
Wczorajszy wieczor + dzisiejsza noc i poranek = moje marzenie o poniedzialku i niech on do roboty idzie!! :(
 
Faktycznie pusto się zrobiło - ale wiadomo weekend :p
Zimnooo strasznie, a jak wczoraj wieczorem wyszłam przed blok dać sąsiadce kropelki na kolkę bo jej malutka się męczyła, to myślałam ze zamarznę, nie wiem czy przymrozku w nocy nie było, ja nie chce jesieni i zimy ;(
U nas nocka, standardowo, ale za to teraz Karol daje popalić, teraz zasnął na mnie - pewnie jak go odłożę to się obudzi :/ A mąż uwaga - robi obiad i strucle z powidłami :D właśnie wyrabia ciasto drożdżowe haaaa :D

Sa_ra - marna była ze mnie przewodniczka :p A spacer z Wami to czysta przyjemność :* Tylko oczywiście Tosia trochę rozpaczała bo z tego wszystkiego zapomniała się pożegnać z Natalką :p a i powiedziała - "mamo fajne były te wszystkie ciocie wiesz ??? " :]

Mamulki z krakowskiego spotkania - wysłałam Wam fotki na poczte :) I ja czekam :]

Miłej niedzieli :***
 
reklama
anula Twój mąż to skarb :-) tak mi się wydawało, jak o nim pisałaś i na żywo przekonałam się, że rzeczywiście tak jest :-)

a ten mój.. niby zajmował się Tymkiem NOSZĄC GO.. a ja jutro ciekawe co zrobię :baffled: po naszym spotkaniu, gdzie wcale dużo Smerfa nie nosiłam, całą sobotę bolał mnie kręgosłup :baffled: no, ale teraz dziecko śpi na balkonie a ja piekę ciasto - co prawda francuskie z dżemem, ale zawsze coś do kawki będzie :-)

a na dworze zimnooo... ubrałabym Tymcia w zimowy kombinezon, ale kupiłam mu 68 i jest tak wielki, ze chyba w lato będzie w nim chodził :-p

Palin a Ty jak? szczęśliwa, że mężuś wraca? ja w chwili obecnej byłabym szczęśliwa jakby mojemu jakaś delegacja np 3 dniowa trafiła. odpoczęlibyśmy, bo ja zmęczona nim jestem :baffled: ale to dlatego, że od 5 lat pierwszy raz ma tak długą przerwę w delegacjach, no i jeszcze ja nie chodzę do pracy i tylko te cztery ściany.. chyba je przemaluję, bo mi się znudziły :rofl2::rofl2:
Ale dobrze, że mam Was - moją odskocznie od codziennej monotonii :*:*:*:*:*
 
Do góry