reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Witam :-). Widzę , że temat światecznych prezentów juz się pojawił . Tak niedawno zastanawiałysmy sie nad tym samym z brzucholami .... ;-)
Kingusia - kciuki za poprawę relacji z mężulem - pogadać trzeba szczerze :tak:. Mój Jasio tez się nie przewraca - tylko na boczki . Jakoś nie ma potrzeby żeby się zwyrtnąć na brzucha - bo myslę , że dałby radę spokojnie :tak:
Palin - ależ ten Mikołaj Wasz wygimnastykowany - pięknie !!!!
Mikoto - współczuję nocy nieprzespanych . U nas niezmiennie 3 pobudki na jedzonko , chyba z zębami bedziemy dłużej czekać :sorry:
Dzika - do czwartku bedzie po katarku :tak: ( mam nadzieję ) i dylemat szczepic czy nie zniknie :tak:

Byliśmy z Jasiem raniutko po pampersy w Lidlu . Cały parking zawalony - jak nigdy :szok:. Ale zdobyliśmy karton :-D. A ludziska kupowali po trzy kartony .
 
reklama
Sara, Ja z tatą mam ogromny problem, nie pije alkoholu a skarpetki w ogromnych ilościach kupuje mu mama :crazy: Nigdy nie wiem co mu kupić, uwielbia elektronikę, słuchawki - ale wszystko ma a na słuchawki za 4000 mnie nie stać :baffled:

Fioletowa, Współczuję - faktycznie daj dziadowi raz o 4 rano małego , może wtedy nauczy się chodzić na palcach :crazy:

Kocham czas przedświąteczny i Święta - ale dopiero to wszystko pokochałam z moją obecną rodzinką ::tak: Mój były mąż nie lubił Świąt i na wigilię chodziliśmy na 1 godzinę do jednych rodziców i do drugich na godzinkę - i do domu:crazy:


Gosia, Trzymam kciuki za kupkę , mam nadzieję , że to tylko jednorazowy wybryk !!!

Zapisałam Zosię na szczepienie , myślałam ,że uda się w tym tygodniu, ale mają tyle dzieci ,że dosłownie wcisnęła mnie na 15 listopada...Oby Zosieka była zdrowa i żebyśmy mogły się w końcu zaszczepić.
 
witam się na szybko :-) od paru dniu chodzę na rzęsach - w sumie śpię po 3godziny i to z przerwami :no: Tymcio ładnie śpi mniej więcej do 1 a potem co chwilę wisi na cycu :baffled: ostatnio coś popłakuje nawet przez sen i ja sama nie wiem, czy to brzuszek boli przez wprowadzenie nowych smaków czy zęby idą. Ale 1) przez tydzień jadł tylko marchewkę a teraz próbujemy po parę łyżeczek jabłuszka 2) żadnych zębów nie czuję, ale on ślini się nieziemsko a rączkę non stop w buzi trzyma :baffled:
przy cycu marudzi, wypluwa i popłakuje. przy butli też. łyżeczką je chwilę, a potem wsadza łapki do buzi i wszystko potem z marchewki jest :confused2:
jakich żeli używacie na ząbki?


usypiałam go przez 40 minut.. przy wrzasku.. zasnął :-D zrobiłam kawę, przejrzałam fb i bb - i już go słyszę :confused2: nie nadrobię Was kochane :zawstydzona/y:
wczoraj byłam w Ikea. kupiłam aż szklanki i sztucznego storczyka :-p po 1 zakupy z Marudą na rękach to żadna przyjemność a po 2 w sklepach święta, święta i jeszcze raz święta :baffled:

obiecuję wieczorem nadrobić :-) idę bo już skrzeczenie zmienia się w popłakiwanie :-(
 
madzia - orajel :tak:

Ola coo za Dziad, mój też hałasuje rano. Popołudniu ma wypunktowane czym co zrobił ale nie zrozumie dopóki sam nie będzie w takiej sytuacji :no:

wenusjanka dzięki za cynk o łapciach ;-) Dla Taty będzie odmiana :tak:

mikoto mi też się na dwór nie chce :sorry:

Matka Ewa to niezły nalot :eek: ja jutro w eleclerku po białe pampki w kolejce stanę aż się bać zaczynam :baffled:
 
Hej.
W temacie prezentow, ja rowniez mam urodziny Adama 15 grudnia... cholera wie co mu kupic. W zeszlym roku nie robilismy mu urodzin, nie wiem czy w tym roku robic czy nie..... w ogole jakos jeszcze troche chyba odlegle to dla mnie w czasie jest choc to kwestia poltora miesiaca zaledwie. Kurna musze sie ogarnac.
U nas tez noce beznadziejne. Nie wiem, zeby obydwa juz sa, to chyba przyzwyczajenie. Antek chyba przywykl spac przy mnie i lozeczko kategorycznie odpada. Lubie z nim spac, wole to niz wstawac co chwile do lozeczka, ale nie powiem ze marzy mi sie moja czesc lozka w calosci dla mnie ;-)
 
Korba- super temat z tymi prezentami :-) U nas w tym roku będzie skromniej z powodu bezrobocia Męża :-( Tacie kupimy jak zwykle 12-pak piw (to jego ulubiony prezent, chociaż nie pije często alkoholu), mamie prezent praktyczny (w ubiegłym roku deska do prasowania, w tym - czajnik elektryczny), dla Marcina wino wytrawne (czyżby miał coś wspólnego z moim Tatą?) :tak: Dla Teściowej jakieś kosmetyki. Z rodzeństwem się nie obdarowujemy, tak ustaliliśmy już kilka lat temu i każdemu to pasuje :tak:

Dzika - życzę, żeby katarek Dziewczynek poszedł precz!!! :tak:

Sara- Michaś ma skazę białkową... Od wczoraj jesteśmy na mm (Neocate LCP) i w ciągu 48 godzin ma być poprawa, a niestety na razie jest znaczne pogorszenie :-( No nic, poczekamy do jutra...

Dziś z moim mężem aż się zanosiliśmy od śmiechu, kiedy po utracie pracy i kontuzji kolana zepsuł nam się samochód :-D No normalnie boki zrywać :baffled: Siedzieliśmy w aucie, czekając na mechanika, jedliśmy to, co chwilę wcześniej kupiliśmy w markecie, czytaliśmy gazetę, słuchaliśmy radia... Istny czilałcik :-D:-D:-D Mieliśmy kupić szafę do pokoju Michasia, ale niestety chyba wszystko wydamy na naprawę naszego ferrari :eek:

Miłego wieczorku!!!
 
Palin - tu nikt na zimowki nie zmienia, bo przewazniej jak snieg sanie ( o ile spadnie) to szbko sie w miare topi. Fakt w zeszlym roku jak zaspypalo to na calego i nawet 40 letni miejscowi mowili ze taka zimna byla ostatnio jak byli dziecmi. Najgorsze, ze karatki tez nie zmieniaja opon i jak stanela na naszej ulic( gorka) to nie mogla potem ruszyc

Sara
- oby, oby bo jak to nie zabki to ktos mi dziecko podmienil i rzadam zwrotu !"!!! czasem marudzil, ale dzis to tylko na raczkach by byl. Nawet gdy najedzony

MIkotko - to was przebije :-p tu od SIERPNIA reklamuja w TV swiateczny katalog z prezentami :rofl2: W sklepach tez juz sa, ale jeszcze "nie zawieszam " oka ...moj to tak srednio za ozdobkami swiatecznymi, ale w tym roku wyjscia nie ma i bedzie zywa choinka a nie sztuczna

U mnie na zelu na dziiaselka jest napisane aby nie stosowac dluzej niz...(nie pamietam ile) i nie wiem czy zaczac smarowac?? moze tylko na noc sproboje...

fioletowa - dzis jak przewijalam malego to pal szczesc zmiana pieluszki, ale zrobil "kupa-baka" a prz tym strzelil fontanna za siebie, wiec obsiusila sobie glowe , pajaca i zaslonke ....a ja ze smiechu wytrzymac nie moglam :laugh2:bo skrzeczec przy tym musial :D

MatkaEwa
- ja widze, ze to naprawde szalenstow z tym lidlem !

Madziu - och a juz myslalm, ze problemu brzuskzowe macie za soba...my mamy ze DENTINOX N. Ale jak pislam wyzej jeszcze nie probowalam

Bona
- zeby wiedze juz nic sie nie przytrafdialo nieplanowanego !!! ale najwazniejsze, ze podchodzicie do tego z dystansem !

Mezulo dostal dzis wiadomosc, ze zakwalifikowali go do rozmowy o pracy..tzn firma ta sama ale nowe stanowsiko i teraz sam nie wiem czy sie ciezyszc...z poczatku uslyszalam, ze jest to stanowisko, ktore wiarze sie z wyjazdami, ale nie jest koniecznoscia, abysmy mieszkali tu. No i juz mialam wizje , ze wracamy, on nadal zatrudniony tu gdzie jest i jest super . Wilk syty i owca cala, ale co sie okazuje LEPIEJ jakby byl na miejscu.... i mniej mi sie to podoba bo kompletnie juz sama bede siedziec po 2- 3 tyg.,,,wracac na ten czas do PL i tak na walizkach non stop tez bez sensu...

Co do Swiat ja ich jakos nie odczuwa z dala od rodziny...to bede trzecie Swieta takie, moze bedzie inaczej bo juz z Tymkiem po tej stronie , ale jednak ...
 
my co roku się losowaliśmy i każdy dostawał jeden prezent
ale w tym roku chyba nie będziemy losować, tylko dzieciaki dostaną
i tak narobiło nam się - w styczniu roczek chrześnicy mojej i Adama, i drugie urodziny mojego chrześniaka
poza tym jeszcze na swięta dzieci szwagierki no i naszych dwóch smyków - dla tej czwórki też prezenty mikołajkowe... więc kasiora leci...
 
reklama
Witam się wieczorową porą!
hello.gif


Dzisiaj miałam niezapowiedzianych gości - odwiedziła mnie koleżanka ze swoim niespełna dwuletnim synkiem. Potem przyszła jeszcze moja mama, także miło spędziłyśmy dzień
content-saute.gif


Zosia śpi, a ja siadłam przed tv
tiiiwiiiji9.gif
Od rana leniłam się niesamowicie, także teraz trochę ogarnęłam:
- pościerałam kurze,
- uprałam Zosi śliniaki i body,
- poodmierzałam mleko na noc,
- umyłam lodówkę,
- naszykowałam kawiarkę,
- obrobiłam siebie i zaraz się kładę.

Dzisiaj siedziałyśmy w domu z racji gości, ale też i pogody, która diametralnie się popsuła
wallbash.gif
Padało, wiało i czuć było zimę przez chwilę
29.gif
Także temat świątecznych prezentów jak najbardziej wskazany
uwazaj1.gif
mikolaj1.gif
Ja Świąt już nie mogę się doczekać
brawo2.gif
mikolaj2.gif
Mąż dostanie pewnie jakiś gadżet
divers2245.gif


Przepraszam, że tylko o sobie, ale padam
mdlejepf8.gif
Spokojnej i przespanej nocy Kochane!
Bisous04.gif
 
Do góry