reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czerwiec 2013

Gosiak, ja jeszcze nawet nie myślę o ubrankach. Mam wszystko po Mikim, większość była uni, wiec na sam początek w razie co mam. Na razie skupiamy się nad pokojem, potem dopiero weźmie się za konkretne przygotowania, mam miesiąc więcej czasu od Ciebie ;-) Te ubranka i sukienki wyszły jakoś tak niespodziewanie, były takie śliczne, że grzechem byłoby nie wziąć.

Mikotku, nie mam tu zbytnio możliwości, ślepo powrocie do Giżycka zrobię foty i się pochwalę. Ślicznie Zoni w kolczykach. Dzielna mała Mikotka :-)

Wisienka, jesteśmy z Tobą. Dacie radę do grudnia, bo miłość rodzic-dziecko Wam w tym pomoże. Ps. Jak robisz cukinie w słoiki?

Emka, najważniejsze, że je cokolwiek. Mleko też ma dużo wartości. Mikiemu, odpukać, apetyt nie ucierpiał przez zęby. Dziś obiad jadł od każdego z talerza, plus oczywiście swoja porcja.
 
reklama
witam
no i niedziela minęła... dobrze że w piątek już następna :-p;-)
spacer lody parki place zabaw zaliczone oczywiście ''pamiątka'' na nodze znów musi być :baffled:tym razem z tył gdzieś obdarła ale nawet nie wiem kiedy :sorry2:zaliczyła wszystkie zjedzalnie to może gdzieś obtarła przy ślizgu końcowym :sorry2: normalnie nogi to ma jak dziecko wojny pobijane kolana poobdzierane :sorry2::dry:

Mikoto super że już po ''ceremonii'' przebijania uszu :-D ciekawe czy tatuś nie zasłabnie z wrażenia jak zobaczy córcie w kolczykach taka ślicznotka :-D;-)ja muszę teraz zakładać kolczyki bo jak nie mam to Daria mi sprawdza uszy i rozkłada ręce że mama nie ma kolczyków ;-)kiedy J wraca ?

Wisenka oj kochana oby szybko zleciało do grudnia kurcze to aż taki rygor tam jest że nie wolno aż tyle czasu rodziny widzieć masakra dzwonić też nie będzie mógł ? :-(oj cieżko na pewno cieżko :-:)-( też prosze o przepis na cukinie

Palin oj zacznie się zacznie szał na ciuszki :-D w sumie to na zime to wyjściowy kombinezon a reszta to wiadomo w domu załozy nawet ''meskie''body itp szał to sie zacznie na lato zobaczysz Mała bedzie już duża to bedziesz stroić sukienki ;-)Miki to pewnie szybko wyjdzie z pieluch ( zawsze to mniej wydatków zwłaszcza że dla Malej pampersy beda szły ) Daria to nawet nie chce siadać na nocnik :baffled:ale musimy pomału już zacząc konkretną naukę chce żeby na 2 latka (chociaż) pożegnała pieluszki tak jak jej braciszek na 2 latka wyszedł z pieluch a też uciekał jak oparzony z nocnika do 1,5 roku a potem w 2 - 3 miesiące zaczaił o co w tym chodzi i od razu poszedł na całość i w nocy tez nie było juz pampersa a mówiłam że taki gapcio z niego ze do szkoły w pampersie pujdzie ;-):sorry2:

Gosia jak zacznie sie wrzesień to już blisko końca !! jej ale ten czas leci .. stresujesz się już porodem ? ciekawe jak Tymcio bedzie reagował na takie maleństwo które nagle rozgości się w jego domku :sorry2:

Emka jedyne co możesz to przeczekać ... my też mielismy już takie okresy nie jedzenia które zniknęły tak nagle jak sie pojawiły dobrze że pije i je mleczko
 
Dziekuje dziewczyny za pocieszenie.

Wisienko cos przegapilam? Jak to bez meza az do grudnia? Jak chcesz to mojego tam wyslemy a Twoj wroci do domku;) to jakies szkolenie? Oj mojemu przydalby sie jakis wycisk na poligonie,pare kopow w dupe.

Teri wazne,ze do wesela sie zagoi;) moja tez taka kaskaderka.

Mikoto dzielna Zosia:) ciekawe czy te tatuaze szlo domyc;)
 
Dzień dobry.

Nocka, jak to "pod okiem mamy" - spokojna. Co prawda z mojego lenistwa zabrałam go do łóżka na w razie co, ale nie było takiej potrzeby, bo Mikołaj spokojnie spał do 6 rano. Chciałam go troszkę oszukać, ze spis (może jeszcze poleży), a on niewiele się zastanawiając, obszedł mnie, zlazl z łóżka i poszedł pobudził moich rodziców. He he, mamie da posłać, ale dla innych zero litości :p

Potem sobie przeprowadził rozmowę telefoniczną z tatą i teraz jak pytany gdzie tata to mówi "acy" (w pracy).

Jeszcze w godzinka i pewnie pójdzie spać, a ja rusze na urzędy.

Teri, oj boje się tego szaleństwa. Ja to pewnie nie będę wariowac z zakupami, ale dookoła będzie komu obkupywac Bałdę. A potem to wszystko ubierać, o la boga :O
Mam nadzieje, ze Miki szybko ogarniętej toaletę sam, bo usilne nauki u baśnie pomagają. Po prostu przychodzi moment, kiedy cos jakby sam z siebie zaczyna robić. Z jednej strony dobrze, bo nie muszę się stresowac, ze ucxze ucze a efektów brak.

Gosiak, tez mnie ciekawe jak nasze chłopaki będą sobie radzić z nowymi członkami rodziny. Mikołaj puki co w ogóle nie jest zazdrosny. Jak go podpuszczamy i tulimy (mój tata, moja mama) to zaraz biegnie i musi usciskac oboje naraz, nikogo nie odepchnięcie. I nie ma oporów z dzieleniem się jedzeniem, zazwyczaj oddaje sam zabawki (choć czasem nie przychodzi mu to łatwo).

Emka, chodzi o najstarszego syna Wisienki. Co by to było, gdyby tam trafił jej mąż, he he :-D
 
Ostatnia edycja:
Hej,
Taakie plany na wczoraj były a skonczylo sie na tym ze2 po kościele wiozłam D na pogotowie bo go od soboty wieczór w klatce bolało jak oddychał, na pogotowiu szczescie wg mnie bo trafiliśmy na mojego kolege z podstawówki i gimnazjum z klasy, właśnie robi specjalizacje z chirurgii ale kujon też w szkole był, wiec wynik zapalenie górnych dróg oddechowych, wiec koniec z wodą chyba że sama sobie pojade z dziećmi a ja kaskader nie jestem :/

Bartek namietnie zjada od rana kazdy papier jaki znajdzie :(
 
Witam się porannie!

Teri juz odliczam dni do piątku, J. Wraca :-D Tatuś zaslably z wrażenia jakby przy przebiciu był :p jakie macie plany na dzisiaj?


Emka tatuaże zmyte :p


Palin super, że noc spokojna :-) Mikolaj ma.chyba lekka mowę? Balde? Tak mówicie na Córcie?


Asiulka zdrowia dla D.!

Uciekam nas ogarnąć ;-)
 
Mikoto, Miki ogólnie mówi dużo, ale po swojemu i wszystko brzmi bardzo podobnie. Takich konkretow to mówi bardzo bardzo mało. Większość można próbować się domyślić z sytuacji, lub zgadywac.
A ja tam różnie na nią mówię: Mała, Bałda, Córcia, Wiercidupka, Męczydupka. Na mnie mama tez mowila w najróżniejszych sposób (można się było oko domyślać, ze Frida, czy Franca, czy Bździągwa, albo Ta Cholera to ja :p Jak się juz urodzi to będę się z czasem więcej pilnować, żeby kojarzyła swoje imię.

No, Miki sam poprosił, żeby go położyć i momentalnie zasnął. A ja lece do miasta. Muszę jeszcze pomyśleć, co robimy później.

Miłego dnia
 
Dzień dobry.
Nie pisałam parę dni ale czytam na bieżąco co u Was.
Mikotku wow ale dzielna Zosieńka! Super wygląda z kolczykami :tak: ja bym strasznie chciała żeby Laura miała przebite uszy ale boję się kolejnej próby :-(
Mam straszną ochotę iść jeszcze raz spróbować ale boję się że po pierwszym uchu Laura nie będzie sobie dała drugiego przekłuć :dry:
Palin widzę że zaczynasz kompletować garderobę dla córci ;-) miłego dnia, oby szybko Wam minął czas bez taty ;-)
Asiulka zdrówka dla męża! Szkoda że z wypadu nad wodę nic nie wyszło...
Teri moja Laura nie jest poobdzierana za to ma pełno siniaków :sorry2: wygląda jakbyśmy ją bili... po mnie ma tak że gdzie się lekko puknie tam zaraz siniak.

My cały weekend byłyśmy na wsi bo M. znów w pracy.
Tak jak pisałam na fb Laura w sobotę pierwszy raz odważyła się i przeszła sama kilka razy od mojej siostry do mnie, potem do huśtawki itp.
Niestety po drzemce już tego nie powtórzyła. Wczoraj jeszcze bardziej trzymała się mojego palca i ani myśli się puścić :-(
Czyli zrobiła tak jak z siedzeniem. Pokazała że umie i odwal się matka :-p
Laura właśnie położyła się na poduszce i powiedziała mi "aaaa" więc zaniosłam ją do łóżeczka które włśnie demoluje :-p
Pobuszuje troche, zaraz zacznie mnie wołać a jak podejdę to wkłąda sobie sama smoczka do buzi i kładzie się do spania :-D kilka razy taka zabawa i zaśnie.
 
reklama
Kingusia Zosia drugie ucho dala przebić bez problemu.. Nie dziwie się, że się boisz. Za pierwszym razem.trafiliście na kiepska osobę. A kosmetyczka musi to.zrobić pewnie, szybko i sprawnie. Może znajdziesz kogoś z.polecenia? Z chodzeniem u Zosi tez był.taki zastój. Pisalam kiedyś nawet i.tym. Po 10.miesiącu zrobiła kilka kroków,.pot przerwa, znow kilka.kroków, przerwa. Laura ruszy w najmniej spodziewanym momencie.ale Mała Cwaniara :-D sama.widzisz, jak czegoś chce,to robi ;-) nie znikaj, pisz :-*
 
Do góry